Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Dobre nie drogie w utrzymaniu auto chodzi głównie o części i spalanie, auto do 22 tys zł
bo w sumie tez nie sztuka kupić auto ale je potem utrzymać.
Coś rozmiaru golfa 4 czy lanos hatchback, ale i fajnie by było jak by był sedan.
Wujas sobie kupił nowe autko forda focusa całkiem nowego z salonu dał 91 tysi kosztował ale on dostał 21 tysi upustu bo tłumaczył mi ze coś tam coś i dostał tyle upustu ale fajnie sie jedzie nim tzn nie jechałem siedziałem z boku ale to nie na moją kieszeń
Polecam Leona 1,8T plus dobry gaz. Chyba najlepiej udany silnik benzynowy, lubi gaz i części w miarę tanie. A i spalanie na trasie spokojnie schodzi do ok 9L gazu co jest niezłym wynikiem na moc ponad 180 koni. Na mieście już może dojść do 15L.
Za 22 tysie w przyzwoitym wyposażeniu, silniku tanie w utrzymaniu, klasyka gatunku, skoda octavia, toledo/leon (jak kolega wyżej napisał świetne autko), z rodziny Evanda (większa ale do utrzymania).
Polecam Leona 1,8T plus dobry gaz. Chyba najlepiej udany silnik benzynowy, lubi gaz i części w miarę tanie. A i spalanie na trasie spokojnie schodzi do ok 9L gazu co jest niezłym wynikiem na moc ponad 180 koni. Na mieście już może dojść do 15L.
Jako posiadacz Leona 1.8T juz od ponad 2 lat i ok 40kkm, moge napisać, ze wcale nie jest to tanie auto w utrzymaniu ,podstawowe części eksploatacyjne nie są drogie, ale gdy trzeba coś naprawić to juz jest drogo , przynajmniej porównując do Daewoo. Silnik jest super, jak turbo jest sprawne to wlasciwie na trasie nie trzeba zmieniac 6 biegu (spokonie wyprzedza i to bardzo dynamicznie na tym biegu). Właściwie mozna tym jezdzic jak Dieslem. Spalanie 9 l to ciekzo sie w benzynie zmiescic (no chyba zeby jechac 90-100kmh), przy prędkościach ok 130-150 to benzyny spala ok 10l wiec pewnie gazu bedzie spalac 11-12 (co przy tych osiagach i tak nie jest drogo). Koszty eksploatacji i napraw są jednak dość spore, auto ma pare typowych awarii, ktore sie kazdemu Leonowi zdarzaja (np nietrwale przekladnie kierowicze, mechanizmy podnoszenia szyb itd). Jeśli miałbym polecic Leona to tylko ze względu na silnik (leczy z kompleksów) oraz prowadzenie pojazdu.. Użytkowo jest ciasny, ma przecietny bagaznik, materialy wykonczeniowe tez sa raczej przecietne. Do tego porównujac do np Fordów, czy Francuzów (juz nie wpominajac koreanczyków), to leon w tej cenie bedzie kilka lat starszy.
Co do Gazowania leona 1.8T radze poczytac na forum milosnikow leona i ich doświadczenia na ten temat.
Czerwona strzała 1.8T, odjechała
Oraz Chevi Nubira 1.8
krish2 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-21, 08:40
A gdzie szukać auta z dobrego źródła? myślałem najlepiej od jakiegoś dziadka czy kobiety, bo z komisu kolega mówił ze nie brać a czemu?
Nie wiem skąd takie przekonanie, że od kobiety, dziadka będzie najlepsze... Jak słyszę na ulicy zgrzyt skrzyni, albo przeciągnięte ruszanie z 1 1-6tys obr to zazwyczaj za kierownicą dziadek/kobieta. Na pewno w pierwszej kolejności po znajomych/sąsiadach z osiedla, a jeżeli z ogłoszenia (net/gazeta) to od prywatnej osoby, przed zakupem warto zainwestować w przegląd (22 tys to nie 2 tys i można żałować). Jak się zdecydujesz np. na w/w leona czy inną furkę to możesz poszukać ogłoszeń na forach danej marki/klubu/modelu tam masz więcej pewności że auto jest zadbane (oczywiście gdy forumowicz ma nastukane kilkaset postów i temat odnośnie "dopieszczania" swojego autka.)
Koszty eksploatacji i napraw są jednak dość spore, auto ma pare typowych awarii, ktore sie kazdemu Leonowi zdarzaja (np nietrwale przekladnie kierowicze, mechanizmy podnoszenia szyb itd)
Do tego czasem lubią siadać mikro styki w zamkach drzwi, nie mówiąc o dieslach gdzie dość często z powodu przebiegu jaki nie właściwego użytkowania turbiny zapiekają się kierownice w turbinie i dobrze jak są tylko do czyszczenia bo jak przyjdzie wymieniać turbinę to koszt też jest dość spory.
Octavia TDI na pompie albo w SDI to nie taki zły wybór, tylko że to są silniki do toczenia się, jak komuś to nie przeszkadza to sobie długo pohula o ile auto nie było robione "po polsku". Nie myślałeś może o koreańcach (Cerato KIA, Elantra III Hyundai, Citroenie Xarze albo Fiacie Bravo - oczywiście pb+lpg), świat nie kończy się na Wolfsburgu.
krish2 [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-21, 16:02
A Opel Astra 3?
vw polo IV FL
co to jest to oznaczenie FL?
jamalek [Usunięty]
Wysłany: 2012-04-21, 16:41
fl - face lifting - odnowa twarzy - zmiana wyglądu - unowocześnienie modelu
,podstawowe części eksploatacyjne nie są drogie, ale gdy trzeba coś naprawić to juz jest drogo , przynajmniej porównując do Daewoo. Silnik jest super, jak turbo jest sprawne to wlasciwie na trasie nie trzeba zmieniac 6 biegu (spokonie wyprzedza i to bardzo dynamicznie na tym biegu). Właściwie mozna tym jezdzic jak Dieslem. Spalanie 9 l to ciekzo sie w benzynie zmiescic (no chyba zeby jechac 90-100kmh), przy prędkościach ok 130-150 to benzyny spala ok 10l wiec pewnie gazu bedzie spalac 11-12 (co przy tych osiagach i tak nie jest drogo). Koszty eksploatacji i napraw są jednak dość spore, auto ma pare typowych awarii, ktore sie kazdemu Leonowi zdarzaja (np nietrwale przekladnie kierowicze, mechanizmy podnoszenia szyb itd). Jeśli miałbym polecic Leona to tylko ze względu na silnik (leczy z kompleksów) oraz prowadzenie pojazdu.. Użytkowo jest ciasny, ma przecietny bagaznik, materialy wykonczeniowe tez sa raczej przecietne. Do tego porównujac do np Fordów, czy Francuzów (juz nie wpominajac koreanczyków), to leon w tej cenie bedzie kilka lat starszy.
