X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[-] Detailing

Autor Wiadomość
m4d4g4sk4r
Grupa Pomorska


Auto: Lanos SX 1.6 16V
Imie: Oskar
Pomógł: 31 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 1727
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-07-28, 13:11   

Pytanko. Dzisiaj przyszedł w końcu tricolor MS, i chciałem go wypróbować oczywiście z UC na błotniku, który (jako jedyny z całej karoserii) strasznie zmatowiał. Umyłem na dwa wiadra, spłukałem, wyglinkowałem, umyłem, spłukałem, wysuszyłem.
UC wstrząsnąłem, nałożyłem na tricolora, dwa ruchy na błotniku i zmatowienie pięknie zeszło. Myślę sobie "Ło ja pierdziu, nieźle" Wypracowałem jeszcze chwilkę, prysnąłem IPA 1:1, wytarłem mikrofibrą no i efekt ekstra. Ponownie nałożyłem troszkę UC na tricolor, zaczynam pracować na następnym kawałku i tu zonk - z tricolora zaczął się sypać taki jakiś mikroskopijny piaseczek - co to jest? Czy to może być to wytrącone zmatowienie? Czy może UC przeschło na padzie i się "wykrusza"? Nie da się w ogóle pracować z takim czymś ;/
 
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
VuDoo
Innovator Not Imitator


Auto: Matiz
Imie: Arek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 396
Skąd: Chorzów/Wieluń
Wysłany: 2012-08-02, 17:17   

m4d4g4sk4r, najprawdopodobniej po prostu resztki UC przyschnęły w gąbce i się wykruszają
niestety aktualna pogoda nie zbyt temu sprzyja
najlepiej przemyj Tri-color'a np. płynem do naczyń i wysusz
ewentualnie przeszczotkuj jakąś delikatną szczoteczką



Prawdziwe Truskawy dojrzewają latami...
 
 
m4d4g4sk4r
Grupa Pomorska


Auto: Lanos SX 1.6 16V
Imie: Oskar
Pomógł: 31 razy
Wiek: 30
Dołączył: 28 Sty 2012
Posty: 1727
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-08-02, 17:50   

Czyli UC robić najlepiej na zimnym lakierze?
Dzisiaj szykuje się myju myju, start o godz 00:00 :d tak żeby wosk nakładać o 6:00 :lol:
 
 
 
VuDoo
Innovator Not Imitator


Auto: Matiz
Imie: Arek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 396
Skąd: Chorzów/Wieluń
Wysłany: 2012-08-03, 10:08   

m4d4g4sk4r napisał/a:
Czyli UC robić najlepiej na zimnym lakierze?
Dzisiaj szykuje się myju myju, start o godz 00:00 :d tak żeby wosk nakładać o 6:00 :lol:


Hardkor :D
Chociaż, w sumie to też zdarzało mi się myć auto po korekcie o 1 w nocy :lol2:
Generalnie to większość środków nie lubi wysokich temperatur i słońca (wyjątkiem są produkty Poorboy's World).
Przy obecnych warunkach pogodowych, noc to chyba rzeczywiście najlepszy czas na pielęgnację auta :hahaha: no chyba, że mamy klimatyzowany garaż




EDIT: wojak10 pytał w moim temacie co sądzę o wosku Collinite 476s
na wniosek admina, wrzucam swoją odpowiedź tutaj:

wojak10, szczerze? nie lubię go :lol:

fakt, jest mega trwały, hydrofobowość też ma na niezłym poziomie i stosunek cena/jakość ma super i jak ktoś nie jest fanem detailingu, a chce po prostu świetny wosk to IMHO jest to jeden z lepszych wyborów, świetnie też sprawdza się jako zabezpieczenie na zimę

ale ja go nie lubię bo:
-jest mega popularny (wolę bardziej unikatowe produkty)
-śmierdzi
-aplikacja nie jest najwygodniejsza

a jeśli chodzi o woski to dla mnie poza efektem, ogromne znaczenie mają przede wszystkim przyjemność aplikacji, dlatego zdecydowanie wolę woski naturalne :D

na zimę, gdy trwałość jest ważniejsza mam Dodo Juice Supernatural Hybrid zdecydowanie prostszy w aplikacji i lepiej wyglądający

tej samej klasy co Colli 476s, jest natomiast bardzo niedoceniany w polsce Finish Kare 1000P Hi-Temp, który zapewnia taką samą trwałość, a jest banalny w aplikacji, no i ma jeszcze dwie zalety - występuje także w formie testerów i można go stosować także na felgach, gdzie również świetnie się sprawdza :piwo:



Prawdziwe Truskawy dojrzewają latami...
 
 
wojak
Grupa Podlaska


Auto: matiz
Pomógł: 55 razy
Wiek: 51
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 3194
Skąd: B-stok
Wysłany: 2012-08-03, 17:28   

Ja tam i tak stosuję z wosków dodo juice i czekam na ten orange jak będzie dostawa, a colli tylko dziś nałożyłem na maskę :D A, że śmierdzi to fakt...
Ogólnie to jeszcze dzisiaj przetestowałem Diamondbrite Wash & Wax, do mycia bez wody, powiedziałbym, że zwykły QD o miłym zapachu. Jednak wolałbym najpierw dokładnie umyć auto a potem nakładać takie środki zamiast myć mikrofibry po każdym myciu bez wody :D Ogólnie z tej firmy dobry jest również kosmetyk usuwający insekty, stosujemy go w pracy zawsze przed myciem, i usuwa bez trudu wszystkie trupy z maski czy lusterek.
Środek plastic cleaner również jest godny polecenia.
Mówiłeś ostatnio, że masz kilka ulubionych kosmetyków z diamondbrite, które to? ;)
Finish care mam zamiar wziąć przy następnym zamówieniu w mrcleanerze. Ale poczekam na dodo ;) pzdr



Matiz części:
http://daewooforum.pl/temat81621.html
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
coolz86
[Usunięty]

Wysłany: 2012-08-03, 21:16   

VuDoo, a colli 476s nie jest naturalnym woskiem? Mam go i zanim go kupiłem czytałem, że jego skład bazuje na carnaubie.
To mój pierwszy poważny wosk i ja jestem mega zadowolony, 2 mce od aplikacji, kilka razy myty ręcznie szamponem smartwaxa, kilka razy bezdotyk a dzisiaj podczas deszczu nadal eleganckie kropelki :) W ten albo następny weekend będę ponownie 'porządnie' mył auto to wrzuce 2 warstwy, i po cleanerze odczekam z 2 godzinki do nałorzenia wosku bo poprzednio dawałem od razu po aplikacji cleanera (cleaner mam AG SRP) :)

A tak btw ostatnio kupiłem do plastików w środku Nielsena Finesse, którego polecałeś na forum KA :) Pomogłeś mi podjąć decyzję :P
 
 
wojak
Grupa Podlaska


Auto: matiz
Pomógł: 55 razy
Wiek: 51
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 3194
Skąd: B-stok
Wysłany: 2012-08-04, 00:33   

Cytat:
do plastików w środku Nielsena Finesse

Świetnie pachnie :D



Matiz części:
http://daewooforum.pl/temat81621.html
 
 
VuDoo
Innovator Not Imitator


Auto: Matiz
Imie: Arek
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 396
Skąd: Chorzów/Wieluń
Wysłany: 2012-08-06, 18:24   

coolz86, Colli 476s to hybryda (połączenie wosku naturalnego z syntetycznym) ale tego naturala to tam niewiele

a jak tam Finesse? podobuje się?

wojak10 napisał/a:
Ja tam i tak stosuję z wosków dodo juice i czekam na ten orange jak będzie dostawa, a colli tylko dziś nałożyłem na maskę


też lubię testować różne woski, sam mam już jakieś 9, do końca życia ich nie zużyję :lol2: ale i tak chciałoby się kolejne :D

wojak10 napisał/a:
Ogólnie to jeszcze dzisiaj przetestowałem Diamondbrite Wash & Wax, do mycia bez wody, powiedziałbym, że zwykły QD o miłym zapachu. Jednak wolałbym najpierw dokładnie umyć auto a potem nakładać takie środki zamiast myć mikrofibry po każdym myciu bez wody


środki do bezwodnego mycia mnie nie kręcą, za duże ryzyko porysowania

wojak10 napisał/a:
Ogólnie z tej firmy dobry jest również kosmetyk usuwający insekty, stosujemy go w pracy zawsze przed myciem, i usuwa bez trudu wszystkie trupy z maski czy lusterek.


o to nie trudno, pytanie czy nie nadwyręża przy tym nałożonego wosku

wojak10 napisał/a:
Mówiłeś ostatnio, że masz kilka ulubionych kosmetyków z diamondbrite, które to?


DiamondBrite'a nie używałem, bo nie pasuje mi ich marketing, a pisałem, że parę niezłych ponoć mają



Prawdziwe Truskawy dojrzewają latami...
 
 
coolz86
[Usunięty]

Wysłany: 2012-08-07, 13:39   

VuDoo napisał/a:
coolz86, Colli 476s to hybryda (połączenie wosku naturalnego z syntetycznym) ale tego naturala to tam niewiele

a jak tam Finesse? podobuje się?


Z Finesse jestem zadowolony, jak wspomniał kolega Wojak bardzo fajnie pachnie, a i efekt zostawia taki "nienachalny", nie ma połysku ani takiego surowego matu :P Jestem zadowolony z zakupu :)

Ogólnie detailing to choroba, sam jak zaczynałem kupiłem tylko Megsa UC żeby pousuwać trochę swirli i odświeżyć lakier ale apetyt rośnie i po ładnie odświeżonym lakierze przyszedł czas na środki do konkretniejszego umycia, zabezpieczenia itd :P
Teraz szykuję się do jeszcze jednej ręcznej korekty, przed UC mam do wykorzystania trochę PB SSR3, nie wiem ile zdziałam ręcznie, ale nie mam maszyny i nie mam wyboru.
Ale efekty i tak są super, mam taki sam kolor jak przy Twoim matizie i taki czysty i świecący czerwony - to jest to :)
A poza tym zaraziłem tym już kolejne osoby :)

Takie kropelki tworzą się po 2 miesiącach od aplikacji Colli 476s :)
 
 
OlekBartek
Grupa Kujawsko-pomorska

Auto: Lanos c20xe
Imie: Bartek
Pomógł: 74 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 3484
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2012-09-16, 13:47   

Koledzy czy taka glinka jest cos warta?
http://moto.allegro.pl/gl...2623920203.html
To co pisze w aukcji jest prawda odnosnie samej wody jako tego srodka przy jej stosowaniu?
Oraz mniej wiecej na jak dlugo taka glinka wystarczy?Na jeden sezon na 2 auta styknie?


I ostatnie pyt (chyba) czy mozecie cos polecic jako ten srodek po woskowaniu,ktory uzywa sie po kolejnych myciach od woskowania do utrzymania efektu-jesli mozna to cena,zeby nie zwalila z nog :piwo:
 
 
 
wojak
Grupa Podlaska


Auto: matiz
Pomógł: 55 razy
Wiek: 51
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 3194
Skąd: B-stok
Wysłany: 2012-09-16, 14:04   

Glinka valet pro jest OK, sam ją stosuję i nie narzekam. 100g starcza na średnio 4 auta.
Jako lubrykantu używam wody z kropelką szamponu (tak zalecił mi Vudoo) ale sama woda też jest OK.
Ja używam QD+ z poorboys world i Finale z auto finesse. Oba środki przywracają blask dla nałożonego wosku :)



Matiz części:
http://daewooforum.pl/temat81621.html
 
 
PieTrzaK
Grupa Podlaska


Auto: Jeep
Imie: Bartek
Pomógł: 77 razy
Wiek: 32
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 6019
Skąd: Łomża/Białystok
Wysłany: 2012-09-16, 14:05   

wojak napisał/a:
Glinka valet pro jest OK, sam ją stosuję i nie narzekam.


O to bajer bo i ja planowałem ją kupić, co by ze Skodziany syf wyciągnąć ;)
 
 
OlekBartek
Grupa Kujawsko-pomorska

Auto: Lanos c20xe
Imie: Bartek
Pomógł: 74 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 3484
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2012-09-16, 15:13   

Cytat:

Glinka valet pro jest OK, sam ją stosuję i nie narzekam. 100g starcza na średnio 4 auta.
Jako lubrykantu używam wody z kropelką szamponu (tak zalecił mi Vudoo) ale sama woda też jest OK.


Bardzo mnie cieszy taka odp :brawo:

wojak napisał/a:
Ja używam QD+ z poorboys world i Finale z auto finesse. Oba środki przywracają blask dla nałożonego wosku :)


Ale trzeba je oba stosowac,czy mozna jeden wybrac?

PieTrzaK napisał/a:

O to bajer bo i ja planowałem ją kupić, co by ze Skodziany syf wyciągnąć ;)


No wlasnie przesylka gratis i cena calkiem ok,warto sprobowac. :myśli:
 
 
 
Świr


Auto: Lanos
Imie: Wojtek
Pomógł: 16 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 726
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2012-09-16, 18:17   

Korzystał ktoś z wosku z Lidla? Bo tani (20zł) a w necie widzę dość pochlebnie się o nim wyrażają ;)
 
 
wojak
Grupa Podlaska


Auto: matiz
Pomógł: 55 razy
Wiek: 51
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 3194
Skąd: B-stok
Wysłany: 2012-09-16, 19:44   

Cytat:
Ale trzeba je oba stosowac,czy mozna jeden wybrac?

Jeden :) Obydwa mają świetne zapachy, więc o to nie musisz się martwić :)



Matiz części:
http://daewooforum.pl/temat81621.html
 
 
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt