Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2012-06-20, 16:41 [Matiz] Instalacja Gazowa - czy warto
Jest mój pierwszy Post więc proszę się nie wściekać. Jestem szczęśliwym posiadaczem Matiza (jest u Nas od nowości). Ma przejechane 308 tys. km i ciągle dość dobrze działa (poza sprzęgłem, który muszę naprawić). Ostatnio jakoś na nowo pojawiała się myśl w mojej głowie czy nie warto byłoby założyć w nim Gaz. Cena znośna bo 2100zł za gaz sekwencyjny. Co Wy na To? rocznie robię około 15000km.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Gość
Wysłany: 2012-06-20, 17:04
qcek napisał/a:
Jest mój pierwszy Post więc proszę się nie wściekać.
Auto: Matiz
Imie: Mateusz Pomógł: 165 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 3111 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-20, 21:08
za 2100 to nie oczekiwał bym lepszej instalacji, co do opłacalności to zależy jeszcze ILE zamierzasz tym autem jeździć. Jeśli rok, dwa a nawet trzy to nie warto.
Prawdę mówiąc chcę nim jeździć, aż się rozsypie. Jak wspominałem samochód jest od nowości w rodzinie. Jeździ i wszystko wskazuje, że będzie jeździł jeszcze parę lat. Chodzi mi w zasadzie o opinię czy samochód z takim przebiegiem może wytrzymać instalację "instalacji gazowej" i jeszcze po tym zabiegu jeździć. Słyszałem różne opinie o instalacji gazowych więc się pytam. Nie wiem czy dorzucenie kilkuset (tysięcy) złotych wpłynie znacząco na długowieczność tego autka, ale w zasadzie chodzi mi w tym momencie na zmniejszeniu kosztów eksploatacji tego samochodzika. Jeżeli Macie jakieś pomysły, sugestię itp. to proszę o info. Dobrze gdyby przejechał chociaż 10000 km gdyz wtedy instalacja się zwróci, każdy dodatkowy km będzie zyskiem.
butter18 Mobilek
Auto: Matiz
Imie: Mateusz Pomógł: 165 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 3111 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-24, 11:26
u siebie mam BRC przejechane już 160.000 wtedy kosztowała 3100 w jednym z najdroższych zakładów i hula. jeśli założysz porządną instalacje, w PORZĄDNYM WARSZTACIE !! to nie poczujesz różnicy po za stanem portfela.
Bardziej chodzi mi o to czy ten samochód z takim przebiegiem może przeżyć taki zabieg i jeszcze troszkę pojeździć. Dowiem się w poniedziałek jaką instalację proponują Panowie i odpiszę z góry dzięki za info.
butter18 Mobilek
Auto: Matiz
Imie: Mateusz Pomógł: 165 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 3111 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-24, 13:02
pewnie valteki itp wynalazki. Jak dobrze założą i coś lepszego wsadzą to pojeździ.
Powodzonka i szerokości
bula_moturzysta
Auto: matiz friend
Imie: Maciej Pomógł: 16 razy Wiek: 42 Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 331 Skąd: Lubartów
Wysłany: 2012-06-24, 19:20
butter18 napisał/a:
pewnie valteki itp wynalazki. Jak dobrze założą i coś lepszego wsadzą to pojeździ.
Nie wiem co wszyscy maja do valteków Ja mam już od ponad 50 tys. km valteki i jest super. Ale mniejsza z tym. Jak dobrze założą instalacje to autko nie odczuje różnicy i będzie śmigać dalej. U mnie sekwencja w dobrym i sprawdzonym zakładzie to koszt około 1800zł.
Z druciarstwa nigdy nie wyjdziesz....
zbooj
Auto: bylo lanbordzini, byla legia,a teraz ktoz wie Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Sty 2008 Posty: 1833 Skąd: Manchester
Wysłany: 2012-06-24, 20:53
Ano maja to ze przy silnikach lanosa/nubiry/leganzy nie zestroisz dobrze tych wtryskow bo po prostu nie wyrabiaja w pewnych zakresach pracy silnika, jednemu to nie bedzie przeszkadzac innego jak mnie bedzie draznilo [w przypadku mietka to sie nie wypowiem bo tam w sumie troche inny silniczek ]
Coś wiem, ale nie wiem czy te informację coś wniosą do sprawy. Pan powiedział, że jest to instalacja Stella Nord - Elpigaz Jeżeli coś Wam to mówi to proszę o info. Gwarancja 24 miesiące lub 60 tys. km. (mi zależy na 10tys km więc chyba ok.) koszt 2100zł
bula_moturzysta
Auto: matiz friend
Imie: Maciej Pomógł: 16 razy Wiek: 42 Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 331 Skąd: Lubartów
Wysłany: 2012-06-26, 06:35
zbooj napisał/a:
Ano maja to ze przy silnikach lanosa/nubiry/leganzy nie zestroisz dobrze tych wtryskow bo po prostu nie wyrabiaja w pewnych zakresach pracy silnika, jednemu to nie bedzie przeszkadzac innego jak mnie bedzie draznilo [w przypadku mietka to sie nie wypowiem bo tam w sumie troche inny silniczek ]
A to już gazownik powinien dobrać odpowiednie wtryski a nie wkładać wszędzie to samo, dlatego nie każdy jest zadowolony z instalacji gazowej. Moja instalka dała rade nawet w almerce 1.4 75KM Także jestem zadowolony z tych wtrysków. Wiem że ten który dobierał mi instalacje montuje też inne listwy, dobiera je do danej marki i silnika jaki jest w aucie, i jeszcze nie usłyszałem złego słowa o moim gazowniku. A co do tej instalacji ELPIGAZ to nic się nie wypowiem bo nie znam tej marki.
zamykam temat Umówiłem się i jadę jutro zakładać. Pozdrawiam i dzięki za pomoc
zbooj
Auto: bylo lanbordzini, byla legia,a teraz ktoz wie Pomógł: 42 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Sty 2008 Posty: 1833 Skąd: Manchester
Wysłany: 2012-06-26, 16:10
bula_moturzysta napisał/a:
A to już gazownik powinien dobrać odpowiednie wtryski a nie wkładać wszędzie to samo, dlatego nie każdy jest zadowolony z instalacji gazowej.
Widzisz, problemem jest tu cena, sa ludzie ktorzy chca miec dobrze, i wtedy placa wiecej ale maja porzadne wtryskiwacze ktore wyrabiaja w bardziej wymagajacych autach, a sa ludzie ktorzy chca 'sekwencja jak najteniej zeby jezdzilo' i wtedy jak mowisz dobierane, tu sie zgodze, ale dobierane pod wzgledem 'wyrobi moc/cylinder czy nie wyrobi' a wedlug tego valtek da rade, tylko w przypadku tych co wymienilem bedzie za wolny almera nie ma z tym problemow, tam nie ma takich manian z szybkoscia jak w wymienionych wiec to tez nie argument, oczywiscie znajda sie ludzie co powiedza 'ja mam nic sie nie dzieje jestem zadowolony lanos smiga jak szalony' ale to dalej nie jezdzi jak na benzynie a tak powinien
qcek napisał/a:
Pan powiedział, że jest to instalacja Stella Nord - Elpigaz
sama elektronika jest mniej wazna, wazne zeby byla poprawnie zalozona i ustawiona Wtryski o ile to beda te 'rosso' to patrze wlasnie kolony valdemarow, wiec niech sie wypowiedza ci co maja mietka na valtekach, jezeli chodzi poprawnie nie robi zabek w pewnych zakresach obrotow to mozna montowac