Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2012-07-08, 10:14 [Nexia] Niska dawka paliwa, nie jedzie na benzynie
Witajcie!
Nexia w końcu padła. Wogóle nie osiągała na paliwie więcej obrotów niż 1000 po czym gasła. Wymieniłem filtr paliwa, jednak nie pomogło. Na gazie jeździ super, jednak by załączyć gaz musze zapalic na benzynie a silnik musi osiagnac 2tys obrotow... Podejrzewam jeszcze wtryski lub pompe... jakie ciśnienie powinna mieć pompa? A może u gaziarza przerobić instalacje gazową 2 generacji by paliło od razu na gazie? Kto ma jakie pomysły?? Musi mi to auto pojeździć jeszcze 2 miesiące...
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Alberciczek
Auto: Nubira II CDX Kombi Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 1762 Skąd: Tychy
Wysłany: 2012-07-08, 10:46
Przerabianie instalacji, to dobry, ale głupawy pomysł wyjścia z tej sytuacji.
Sprawdz pompę paliwa, czy ma odpowiednią wydajnośc - z listwy wtryskowej zdejmujesz węzyk, który zasila paliwem tą listwę ( wężyk ma plastikową końcówkę, a wyjmuje się go bardzo łatwo - ściskając palcami dwa zaczepy ). Wkładasz węzyk do butelki plastikowej ( np. po wodzie mineralnej lub innym dobrym napoju ). Obok rozdzielacza zapłonu musi byc pojedynczy ( u mnie był koloru fioletowego ) przewód z okrągłą końcówką. Łączysz ją z plusem akumulatora ( nie trzeba włączać zapłonu ) i z weżyka do butelki powinna lecieć benzyna. Odliczasz 15 sekund od momentu uruchomienia pompki i wyłączasz ją. W butelce powinno być nie mniej niż 0,25 litra paliwa.
Jak jest mniej, to trzeba sprawdzić ciśnienie pompy. Nie pamiętam, jak to jest w Nexii, ale chyba potrzebna dp tego jest przelotka, którą wkłada się na koniec węża paliwa a z drugiej strony wkręca manometr. Chyba, że w listwie paliwa jest taki zaworek z wentylem ( jest tak napewno w Nubirze II ).
Do sprawdzenia jest też regulator paliwa - w silniku 1,5 SOHC ( jeden wałek rozrządu ) ciśnienie powinno wynosić minimim 284kPa a max 325kPa, natomiast w wersji DOHC ( dwa wałki rozrządu ) 290 - 332kPa.
Roboty nie ma wioele z tym wszystkim - około 40 minut z browarem w ręce. Może być kłopot z pomiarem ciśnienia paliwa jak nie masz przelotki i manometru. Ale coś takiego ma każdy szanujący się mechanik i sprawdzi ci to na poczekaniu bez żadnego problemu za parę groszy.
Na gazie jeździ super, jednak by załączyć gaz musze zapalic na benzynie a silnik musi osiagnac 2tys obrotow.
a jaki masz przelacznik? przewaznie wszystkie maja opcje awaryjnego odpalania
dyziu napisał/a:
Wogóle nie osiągała na paliwie więcej obrotów niż 1000 po czym gasła
u ojca mialem cos podobnego na gazie szla jak burza a na benzynie rzucalo calym silnikiem i wogole nie wchodzila na obroty. Moze to dziwne i gdybym sam tego nie robil to bym nie wierzyl ale pomogla wymiana swiec problem od razu zniknal
). Obok rozdzielacza zapłonu musi byc pojedynczy ( u mnie był koloru fioletowego ) przewód z okrągłą końcówką. Łączysz ją z plusem akumulatora ( nie trzeba włączać zapłonu ) i z weżyka do butelki powinna lecieć benzyna. Odliczasz 15 sekund od momentu uruchomienia pompki i wyłączasz ją. W butelce powinno być nie mniej niż 0,25 litra paliwa.
problem od razu zniknal
