Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 137 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-23, 12:33 [Espero] Progi jako element nośny.
Witam
Mam pytanie, otóż od pewnego czasu moim bordowym espero interesuje się pewna ruda koleżanka, co odbija się na esperaku rdzawymi dziurami w progach (jedna niewielka na próg). I tutaj pojawia się pytanie, czy oprócz progów jest coś co usztywnia karoserie ? Coś w sensie ramy lub jakiejś podłużnicy za progiem ? Interesuje mnie to, ponieważ w razie jakiejś naprawy tego stanu (mniej lub bardziej fachowej), chcę być upewniony, że moje autko nie zdegraduje się na dwie niezależne połowy.
Za sztywność samochodu odpowiada rama i podłużnice jak będziesz miał podłużnice dziurawe to zapomnij że przejdziesz przegląd. Znajomy miał dwie dziury w podłużnicy i go nie przepuścił ale te autko miało 23lata
Każdego dnia, gdy wychodzę na miasto, czuję jego ciężki oddech, oznaka że żyje.
Czy jest taki rodzaj smutku, jak ten, który żyje w Bytomiu.
Chcę i smutek, i Bytom, ocalić od zapomnienia.
pieczer Walczący z rdzą
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 137 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-08-23, 13:35
Właśnie jak podejde i przyglądnę się przez te dziury to widzę tak jakby grubą blachę, która jest nieruszona. Czyli mogę spokojnie zakleić te dziury włóknem szklanym (tymczasowo) ?
Tak tym czasowo możesz je czymś podreperować jednak pamiętaj że wymiana jest nieunikniona jak zaniedbasz to ruda zje wszystko lepiej zawczasu już walczyć z rudą.
A podłużnice na pewno nie widzisz przez te dziurki bo one są od spodu samochodu wygląda jak szyna tylko wąskotorowa hehehehe.
Każdego dnia, gdy wychodzę na miasto, czuję jego ciężki oddech, oznaka że żyje.
Czy jest taki rodzaj smutku, jak ten, który żyje w Bytomiu.
Chcę i smutek, i Bytom, ocalić od zapomnienia.
A ta gruba blacha którą widzisz wewnątrz (patrząc równolegle do ziemi) to próg wewnętrzny - gruby i to w niego zwykle przechodzą podłużnice. Tzn. Podłużnice są z przodu i z tyłu samochodu a w jego środkowej części przechodzą w progi.