Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Jako że to mój pierwszy post, to jeśli popełniłem jakieś błędy to z góry przepraszam
Samochód odziedziczyłem po ojcu i od niedawna mam spory problem ze spalaniem.
Przeglądałem trochę forum, ale zupełnie nie wiem co robić z moim przypadkiem.
Nexia pali 16 l benzyny przy spokojnej jeździe, sprawdzałem kody błędów, to ciągle pokazuje 12. Mimo tak dużego spalania samochód zachowuje się bardzo kulturalnie i nawet nie faluje na obrotach. Przyglądałem się sondzie lambda i osłona kolektora wcięła się trochę w przewód od sondy, teraz poprawiłem osłonę, a kabel zaizolowałem.
Nie wiem czy to coś dało, w każdym bądź razie sprawdziłem zachowanie samochodu z odłączoną sondą i zupełnie nic.... Praca silnika nie ulega zmianie, nie pojawia się żadna kontrolka, nie ma żadnych błędów... Czy to jest poprawna reakcja na brak podłączonej sondy ? Mogę jakoś sprawdzić multimetrem czy sonda w ogóle coś dostaje przez ten kabel ?
świece nóweczki NGK
filtr ostatnio zmieniany przez ojca jakieś 10k km temu, w najbliższych dniach wymienię
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2012-09-02, 19:43
krzyh napisał/a:
? Mogę jakoś sprawdzić multimetrem czy sonda w ogóle coś dostaje przez ten kabel ?
to sonda nadaje do kompa. z kompa na kabel do sondy wychodzi ok0.4V przy rozgrzanym silniku, 0.2 przy zimnym /chyba to tylko napięcie sprawdzające obecność sondy? u mnie check też się nie zaświecał mimo odpięcia, choć ja głównie lpg/
odłączasz rozgrzaną sondę i podłączasz miernik ustawiony na 1V. powinien wskazywać zmienne wartości w zakresie 0.1-0.9V. nie stać na np. 0.5V ,nie zawieszać się na jednym wskazaniu. cały czas odczyt ma się zmieniać, najlepiej w całym zakresie pracy sondy 1Voltowej czyli do 1V.
krzyh [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-08, 15:01
ok filtr powietrza wymieniony, lambda niby dostaje jakieś napięcie i ciągle ulega ono zmianom.
Spalanie niestety nadal jest z kosmosu.
Co robić dalej z tym fantem ? Inwestować w nową sondę ?
Przy okazji, ciągle mam katalizator, może by go tak wyciąć i wstawić jakąś przelotkę ? :>
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2012-09-08, 19:01
sonda pracuje w jakim zakresie V min-max?
ile sonda pokazuje na jałowym?
jaki kolor mają świece po ~10km jazdy? jasny czy ciemny?
masz na listwie wtryskowej regulator ciśnienia, sprawdź czy rurką podciśnienia nie leci z niego paliwo.
czujnik temperatury dwupinowy dla ECM -komputera , odpowiada za ssanie. komp z pomocą tego czujnika wie kiedy silnik się nagrzeje. jak nie wie jeździsz na ssaniu. przy 20C pokazuje ok 3-3.50 kΩ zaś 85C ok 300 Ω, przy 100C ok 117 Ω.
zostałby czujnik temperatury zasysanego powietrza MAT. najlepiej go pomacać czy cały /bo może się odkleić nóżka/
Krzychu_Polowin
Auto: Golf Mk II 1.6TD GTD 70km
Imie: Krzychu Pomógł: 2 razy Wiek: 31 Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 778 Skąd: DZL, DJ ,DJE, DW
Wysłany: 2012-09-08, 19:27
sprawdź czy nie łapie ci jakiegoś lewego powietrza posprawdzaj wszystkie węże
ok, sprawdziłem kilka rzeczy, resztę spróbuje jak najszybciej.
rgre napisał/a:
sonda pracuje w jakim zakresie V min-max?
ile sonda pokazuje na jałowym?
Skoki były od 0.2 do 0.9, średnio utrzymywało się w granicach 0.6 ...
Przygazowałem też i miałem skok do 1.2
rgre napisał/a:
jaki kolor mają świece po ~10km jazdy? jasny czy ciemny?
Świeczki wyczyściłem, dopiero jutro będę mógł coś na ten temat powiedzieć. Aktualnie miały lekko rudawy kolorek i czarno dookoła.
http://screenshooter.net/.../ug/fb/inko.jpg
rgre napisał/a:
masz na listwie wtryskowej regulator ciśnienia, sprawdź czy rurką podciśnienia nie leci z niego paliwo.
Wypiąłem z regulatora rurke odpływową, założyłem buteleczkę na regulator, odpaliłem na ~4s, to mi nasikało ~200ml paliwka.
rgre napisał/a:
czujnik temperatury dwupinowy dla ECM -komputera , odpowiada za ssanie. komp z pomocą tego czujnika wie kiedy silnik się nagrzeje. jak nie wie jeździsz na ssaniu. przy 20C pokazuje ok 3-3.50 kΩ zaś 85C ok 300 Ω, przy 100C ok 117 Ω.
tego jeszcze nie sprawdziłem, ale myślę że jest ok, samochód nocuje pod chmurką... Jak odpalam z rana to najpierw jest skok na duże obroty, a po kilkunastu sekundach się stabiluzują. Ale to jeszcze pomierze
Aha i taka ciekawostka, jak trochę przygazuję to wskazówka od paliwa ma nagły spadek ( tak jakbym nagle spalił z 3L), ale po chwili się stabilizuje i wraca na pierwotne miejsce.
Krzychu_Polowin napisał/a:
sprawdź czy nie łapie ci jakiegoś lewego powietrza posprawdzaj wszystkie węże
Wszystkie węże są ok.
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2012-09-10, 21:32
krzyh napisał/a:
Skoki były od 0.2 do 0.9, średnio utrzymywało się w granicach 0.6 ...
Przygazowałem też i miałem skok do 1.2
1,2 to trochę za dużo ,może miernik nie teges? 0,6 też. to chyba bogato.
krzyh napisał/a:
Wypiąłem z regulatora rurke odpływową, założyłem buteleczkę na regulator, odpaliłem na ~4s, to mi nasikało ~200ml paliwka.
z listwy wtryskowej odpływ czy z gumowego wężyka od puszki podciśnienia na listwie wtryskowej do kolektora ssącego?
dziurawe ufo? jeśli tym wężykiem to jest to nadprogramowe paliwo w kolektor dolotowy oprócz tego z wtryskiwaczy.
krzyh [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-11, 20:09
rgre napisał/a:
1,2 to trochę za dużo ,może miernik nie teges? 0,6 też. to chyba bogato.
1.2 było raz przez mikro chwilkę, miernik podobno ma margines błedu do 0.2, ale nie znam się na tym bo to nie mój miernik był
rgre napisał/a:
? z listwy wtryskowej odpływ czy z gumowego wężyka od puszki podciśnienia na listwie wtryskowej do kolektora ssącego?
Z listwy wtryskowej odpływ tak dawał. Z gumowego wężyka sprawdziłem dzisiaj i nic tam nie daje z niego. Czyli wydaje się że wszystko jest tak jak należy.
Reszta rzeczy niby jest sprawna... zainwestuje w sondę, jak problem będzie dalej to na pewno się zgłoszę
Dziękuję za chęci i poświęcony czas.
chyba niekoniecznie, miałem dwie tanie i długo nie działały /mogły paść też z innego powodu/ teraz mam jakąś FAE z intercarsu za 130 i działa. oryginał kosztuje zdaje się ok 300zł . cena w tym przypadku może przekładać się na jakość.
choć ceny... niedawno używane sprężarki klimy kosztowały 350 teraz od 100 sprzedają. loteria 50/50. starsze samochody to cena spada, nowych części też. ale ta chyba za tania
[quote]SONDA NUMER: 08 55 315
ZASTĘPUJE WSZYSTKIE SONDY JEDNO- PRZEWODOWE W OPLU I DAEWOO
/quote]
zamiennik, czasem brzydkie słowo. często jak coś jest do wszystkiego ,to jest też do d..y.
krzyh [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-30, 11:05
Temat do zamknięcia.
Wymieniłem lambde, czujnik temp.( odpowiadający za ssanie ) , przewody WN, wyczyściłem przepustnice, kopułkę w środku
I spalanie spadło do 8-9L
Obstawiam że problemem były przewody WN.