X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Lanos] Jaki olej?

Autor Wiadomość
bass34


Auto: LANOS
Imie: DAREK
Wiek: 38
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 218
Skąd: EPI....
Wysłany: 2012-09-19, 06:07   

Ok. Dzięki.
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
viper-gutek

Auto: LANOS 1.5 SE LPG
Pomógł: 69 razy
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 994
Skąd: Końskie (TKN)
Wysłany: 2012-09-19, 17:01   

Robaszek127 napisał/a:
No to dziwne bo akurat na tym lotosie mineralnym to nie chciał nawet maluch mi jeździć po remoncie. na rozgrzanym silniku olej robił się jak woda i smarowanie lekko świeciło. Wcześniej też go lałem bo tani był a z silnika ubywało. Dopiero jak wlałem zdobyczny olej castrol gtx samochodzik zaczął jeździć i mniej oleju spalać i już nigdy nic nie zaświeciło. Zatem do lotosa mam uraz i kupuje tylko elfa lub GM.


W tym maluchu trzeba było poza tulejami, tłokami i pierscieniami jeszcze wałek rozrządu przejżeć. W maluchu to było typowe miejsce zaniku ciśnienia oleju a nikt nie kasował luzu między blokiem a wałkiem przy remontowaniu. Moje maluchy chodziły i na lotosie mineralnym i na selektorze. W żadnym smarowanie nie świecił mimo, że ostatni był dopręzony z 9 do 12 barów . W nexii lany był lotos mineral i żadnych dolewek między wymianami. Nawet jak kiedyś się zagapiłem i 20 kkm przejechałem od wymiany do wymiany i tak nie zaszło z połowy max-min do min.
 
 
stifff
Grupa Wielkopolska

Auto: Nexia
Imie: stefan
Pomógł: 259 razy
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 4032
Skąd: piła
Wysłany: 2012-09-19, 19:31   

Uprasza się Moda o zamknięcie tematu .
Riper - litości bo zaraz będzie sto stron o olejach.( po raz n-ty na forum )
 
 
butter18
Mobilek


Auto: Matiz
Imie: Mateusz
Pomógł: 165 razy
Wiek: 36
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 3111
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-09-19, 19:33   

a może zamiast zamykać 10 temat o olejach, otworzyć nowy, bez bicia postów, i niech sobie każdy wylewa poty jeśli chce ;p



Powodzonka i szerokości ;)
 
 
wid3l3c
Grupa Mazowiecka


Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil
Pomógł: 261 razy
Wiek: 37
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 3276
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-19, 20:53   

stifff napisał/a:
Uprasza się Moda o zamknięcie tematu .
Riper - litości bo zaraz będzie sto stron o olejach.( po raz n-ty na forum )


Właśnie dzięki postawie osób jak Twoja jest milion tematów i w każdym guano.

Gdzie człowiek nie może zadać sensownego pytania, bo zaraz jest:
"kolejny temat o olejach :omg: zamykamy"
Albo każdy temat jest już zamknięty.

I w każdym te same bezsensowne informacje - czy mogę zalać 15w40 jak mam 5w30
Jeden powie - lej jest spoko
Drugi ja lałem 20w80 i nie narzekam

Kogo to obchodzi? Tu chodzi o porównanie klasy do klasy ewentualnie jedną firmę do drugiej i podanie informacji gdy jeden ma coś czego nie ma drugi - bo ja na przykład nie wiedziałem, że olej Motul MaxLife posiada jakieś badziewia jak sądzę zagęszczające dla silników "z dużym przebiegiem" - ładnie brzmi.
Dodali motodoktora i rewolucyjna formuła :P
I jest potencjalnie lepszy od Lotosa/Mobila który brałem z półki w supermarkecie.
Albo jeden dał 70 złotych a drugi 69 i ten to na 100% kupił sikacza przefiltrowanego 5 razy uzdatnionego itd itp.

Takie dyskusje bym proponował usuwać z miejsca i zostawić jedynie rzeczową dyskusję odnośnie parametrów i niech każdy powie od siebie, że 10w40 firmy xxxx jest fajny i jego auto je lubi a drugi zalał 0w30 firmy yyyy i też mu się podoba. A trzeciego to zastanawia dlaczego NwM firmy zzzz wywalił mu olejem spod uszczelki.

Bez zbędnej dyskusji na temat czy zrobił dobrze czy źle - jego auto, jego problem.
 
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
RIPER
Administrator
Jose Jalapeno on a stick


Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Pomógł: 1137 razy
Wiek: 38
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 24294
Skąd: SI
Wysłany: 2012-09-19, 21:38   

PieTrzaK napisał/a:
RIPER napisał/a:
wybacz ale nie mogę podzielić Twojego zdania,


Wybacz, ale nowe syntetyczne Lotosy są lepsze od Castroli/Shelli/Elfów i wcale silniki się po nim nie kończą. Nie wiem jak półsyntetyki i minerały.



nie jestem pewien ale wydaje mi się, że poza teorią nie miałeś okazji rozebrać silnika po lotosie i np po mobilu :) szkoda, że nie udokumentowałem kilku tych które rozebrane były po lotosie, porażka z paranoją, nagar wszędzie gdzie tylko się da itd, ale nie ma co tego rozwijać bo to nic nie zmieni, przytoczę jeszcze słowa, których byłem świadkiem, tj rozmowy pomiędzy moim znajomym a dyrektorem handlowym dużej firmy liczącej się na ryku, handlującej częściami motoryzacyjnymi i pochodnymi:

- chcesz koszulkę subaru ? trzeba kupić beczkę lotosa
- po co mi to ?
- a może chcesz kurtke subaru, jest fajna, za dwie beczki lotosa, ja wiem że to jeden z najgorszych olejow na rynku ale będzie kurtka a ludziom to rozlejesz w końcu


sens rozmowy zachowany, nie jestem w stanie jej przytoczyć dokładnie ;) ale wiadomo o co chodzi, poza tym ze mój silnik popłynął na lotosie to miałem porównanie do kilku innych jeżdżących na lotosie i niedawno rozebrałem mojego po mobilu, foto w temacie ;) więcej nie chce mi się pisać bo 3/4 nie miało w łapach rozgrzebanego silnika, bez urazy, nie każdy chce, może, lubi to robić ...

mam 3 propozycje :

1. niech każdy jeździ na czym chce i będzie bezpośrednio odpowiedzialny za kondycję silnika, róbcie co chcecie i tyle, jedni wolą mieć dobry olej inni przyspieszony remont ;)

2. nie przetłumaczycie takiemu co jeździ na byleczym, że ma zły olej itd jak nie wie jak to wygląda od strony technicznej, to można gadać i gadać, obudzi się jak przyjdzie zrobić remont

3. niestety Stifff ma racje, na temat olejów artykułów rzeczowych i konkretnych zrozumiale napisanych jest dość więc:

stifff napisał/a:
Uprasza się Moda o zamknięcie tematu .
Riper - litości bo zaraz będzie sto stron o olejach.( po raz n-ty na forum )


miałem to zrobić wcześniej bo wiedziałem, że i tak temat pójdzie w kierunku rozmów o wyższości jednego nad drugim i co najlepsze w większości to rozmowa teoretyków, bo to że olej taki i owaki i że ładny jak się zlewa itd nie świadczy o tym jak wpływa na kondycję silnika :P



jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł :tonieja:
nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h :ehh:
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw

Oryginalne oleje silnikowe Katowice !!
wysokiej jakości przewody hamulcowe do Twojego auta, producent !!! <---- KLIK
 
 
 
Podobne tematy
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt