Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam od jakiegos czasu obroty na biegu jalowym dochodzily miedzy 1300 a 1500 na gazie i bezynie pare dni temu wymienialem filterek gazu i od tamtej pory sie pogorszylo po odpalwniu bylo 2000. Zdiolem kleme - z aku i niby sie poprawilo ibroty na jalowym 800 ale tylko na postoju jadac na luzie ciagle 1500. Dzis rano odpalil ledwo myslalem ze aku slaby,ale gdy podjechalem pod dom i go zgasilem i chcialem zapalic ponownie to juz nie zakrecil ale pompa pracuje wiec akumulator odpada. Mozecie pomoc <zalamka>
Ostatnio zmieniony przez szutek 2012-09-19, 18:00, w całości zmieniany 1 raz
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
m4d4g4sk4r Grupa Pomorska
Auto: Lanos SX 1.6 16V
Imie: Oskar Pomógł: 31 razy Wiek: 31 Dołączył: 28 Sty 2012 Posty: 1727 Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-09-18, 07:58
Sprawdź klemy, czy CI któraś nie spadła
Obroty z reguły są problemem przez złą regulację gazu - a po resecie kompa te 1500 na luzie podczas jazdy to normalka przy nie ustawionych obrotach biegu jałowego.
Zdejmij jeszcze raz klemy i spróbuj odpalić.
A może elektrozawór nie trzyma i cały czas wali gazem do dolotu i dlatego nie odpala?
Wróżenie z fusów.
"O kurde ! No nie wierzę! Znalazłem raz tego lanosa na allegro i tak mi się spodobał że zawitał na tapecie blokady w telefonie i na tle osi czasu na Facebooku Piękne auto! "
miaste Grupa Łódzka
Auto: Nub II
Imie: Miastowy Pomógł: 7 razy Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 855 Skąd: łódź
Wysłany: 2012-09-18, 10:55
szutek, powiem ci że u mnie tak było bo odczepiła się któraś rurka od pod ciśnienia posprawdzaj sobie je
Tak wypadla rurka ale nadal brak reakcji zaplon zalacza sie na 1 sekunde i tyle i nic sie nie dzieje brak reakcji
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-18, 13:33
Zapłon załącza na jedną sekundę? Możesz napisać coś więcej?
Czy przypadkiem nie chodzi o pompę paliwa?
Może problem jest z immobilizerem - objaw sygnalizowany poprzez miganie diodą przy zegarku na włączonej stacyjce.
Jeżeli tak, to warto obejrzeć masy na silniku - u mnie właśnie masa główna na rozruszniku była z nim dziwnie powiązana, po dokręceniu problemy z immo zniknęły a potrafił się niespodziewanie uzbrajać(raz na przeglądzie technicznym ) co dla mnie jest małą zagadką.
W weekend kiedy to "odkryłem" nawet poruszając luźną masą na silniku całe auto świrowało na jedynie włączonej stacyjce.
Potrafił się immo włączyć, że świecił na stałe, auto próbowało zaskoczyć i cała inna masa cudów włącznie z zawiechą ECU.
Dlatego proponuję najpierw skierować swoje oczy tam
tak pompa chodzi po przekręceniu kluczyka jest cyknięcie i to wszystko dodam ze ten wężyk który wypadł jest podłączony chyba do wtryskiwaczy a drugi koniec idzie do przepustnicy czy tunelu jak zwal tak zwał może nałykał się lewego powietrza i teraz nie chce zakręcić nie wiem .
toże rozrusznik nie kręci przeież pisałem że nie kręci po przekręceniu kluczyka a obroty były od przewodu podciśnienia który wypadł
miaste Grupa Łódzka
Auto: Nub II
Imie: Miastowy Pomógł: 7 razy Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 855 Skąd: łódź
Wysłany: 2012-09-19, 16:36
hmmm ale on wo gole nie kreci czy kreci ale nie silnikiem , jeżeli nie daje znaków życia sprawdź kabel masowy od rozrusznika do aku kolega z forum miał coś podobnego i pomogło
Auto: Nub II
Imie: Miastowy Pomógł: 7 razy Wiek: 32 Dołączył: 10 Lip 2011 Posty: 855 Skąd: łódź
Wysłany: 2012-09-19, 16:43
szutek, a ty jesteś z łodzi tak gdzie dokładniej mieszkasz
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-09-19, 16:44
Foto nie mam
Ale rozrusznik jest - jak znajdziesz gdzie skrzynia skręcana jest z silnikiem (pod cewką) to od strony grodzi znajdziesz też rozrusznik
Możesz rozebrać i przeczyścić. Jak nie odpala to puknij w niego (przez jakąś rurę, żeby się nie gimnastykować).
Obadaj stan wewnętrzny i podejmij decyzję czy regeneracja czy wymiana.
Tylko przed odkręceniem - klemy out
a to da rade go odkręcić od góry czy trzeba dostać się pod auto
lukasz2711 Lukasz2711
Auto: Lanos
Imie: Łukasz Pomógł: 2 razy Wiek: 42 Dołączył: 09 Mar 2010 Posty: 88 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-09-19, 16:58
Weź włóż ino spinacz w gniazdo gdzie podłącza się komputer i sczytaj błędy. Może ci pomogę na razie nie grzeb w rozruszniku. Podaj tylko co ci wywali komp jeśli w ogóle ci wywali coś poza 12.