Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Przecież ten samochodzik tyle pali benzynki, że aż miło, to gazu ile? Tak jakby jeździł na powietrze
prawie tak mi mietek srednio wciagal 7,5l gazu w tico bedzie pewnie jeszcze mniej, co do kosztow to jak zalozy gaz porzadny gazownik to nie odczujesz ze go masz i nic sie nie bedzie dziac z autem, tyle ze trzeba sporo jezdzic bo instalka ponad tysiak, co do wartosci auta to prawie polowa auta
Ursus [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-22, 12:44
wnd napisał/a:
tyle ze trzeba sporo jezdzic
A tu się nie zgodzę, po prostu trzeba jeździć a nie trzymać auto w garażu Weź pod uwagę fakt, że przy sprzedaży samochodu z instalacją LPG już odzyskuję część kasy włożonej z instalację, bo taki samochód zawsze jest trochę więcej wart.
Moje Tico pali od 5,7 do 6,4 l/100km gazu! Kupiłem je na dojazdy do pracy, ale teraz jak mam przestój to i tak wszędzie gdzie jadę wsiadam w Tico zamiast do Nubiry, no chyba że się wybieram z rodziną, wtedy to wiadomo, tylko Nubira.
Ostatnio jechałem w Tatry (jakieś 180km w jedną stronę) Tico, w samochodzie 3 osoby i trochę bagażu, trasa raczej krajoznawcza przez to dużo więcej podjazdów i niestety też na objazdy trafiliśmy a wracając już inną trasą odstaliśmy swoje w korkach, tak więc ekonomicznie nie było w ogóle i spalanie wyszło 6,3.
Dodam też, że mam już bardzo stary reduktor i ta instalacja nie jest idealnie ustawiona, więc teoretycznie mogłoby być ciut lepiej. Słyszałem o minimalnym spalaniu 5,5l/100km i na swoim przykładzie jestem w stanie w to uwierzyć.
Jak myślisz o instalacji to bierz kalkulator w ręce i licz a nie słuchaj opinii o tym ile to trzeba jeździć itp. Jak spróbujesz i zobaczysz różnicę choćby przy codziennym tankowaniu to obawiam się, że będzie Ci ciężko wrócić do jazdy na benzynie.
Oczywiście jak ktoś spartaczy montaż to mogą być problemy, ale to raczej rzadkość. Weź też pod uwagę, że w Tico możesz założyć jedynie instalację I generacji, więc to już w ogóle jest wszystko debilnie proste i nie wiem co tu by można zepsuć.... Weź tylko rozejrzyj się za w miarę popularnym warsztatem. Sprawdź też cenę, zapytaj najpierw o cenę instalacji do jakiegoś prostego silnika z wielopunktem, np Astra z silnikiem C14SE a potem zapytaj ile za instalację do Tico Kolega tak zagiął gaziarza, bo ten mu powiedział, że te instalację się niczym nie różnią i cena jest ta sama. Mi później ten sam gazownik chciał przerobić instalację w Tico na II generację i oczywiście nie za darmo. Zawsze można trafić na cwaniaka
Ostatnio zmieniony przez Ursus 2012-09-22, 12:52, w całości zmieniany 1 raz
Artur_jaw darewnoo thx za:
Auto: była nexia ,matiz teraz skoda
Imie: Artur Pomógł: 330 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 4552 Skąd: SBE
Wysłany: 2012-09-22, 12:52
Ursus, gdzieś pisałem już o wyniku mojego matiza niby samochód bardziej paliwożerny ale udało mi się na trasie zejść poniżej 5,5 lpg/100 więc myśle że w tico powinno się udać bardzej oczywiście jazda spokojna (u mnie było to średnio 90 w 2 osoby plus bagaże
pomogłem kliknij pomógł
Ursus [Usunięty]
Wysłany: 2012-09-22, 13:01
artur_jaw, i tak i nie Weź pod uwagę, że w Matizie masz zapewne instalację II generacji i pewnie masz na wężu z reduktora zamontowany silnik krokowy, który steruje dawką gazu.
W Tico masz śrubę i przepływ gazu jest ciągle ten sam, co jest mniej ekonomiczne. Przerabiałem to już w Astrze, po przeróbce ze śruby na krokowca i nową elektronikę spalanie mi spadło o 2,5l. Teraz zrobiłem to samo w Nubirze i dzisiaj sprawdzę czy spalanie się zmieniło.
Mój wynik w trasie Tico w dwie osoby i prędkość 90-100km/h to 5,7. Ale tak jak pisałem gdybym wymienił reduktor to może i coś by jeszcze spadło, ale myślę że już bez jakiegoś szału. I tak jest bardzo dobrze. Gdyby dawką gazu sterowała elektronika to myślę, że w wyniki spalania nikt by nie uwierzył
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Artur_jaw darewnoo thx za:
Auto: była nexia ,matiz teraz skoda
Imie: Artur Pomógł: 330 razy Wiek: 43 Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 4552 Skąd: SBE
Wysłany: 2012-09-22, 13:09
u mnie jak piszesz była 2 gen a co do reduktora to przy padającym skoczyło (średnie / te same warunki z 7 na 8 więc myślę że jak go ogarniesz powinno zejść poniżej 5 a na pewno w okolicę