Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2012-10-29, 18:56 [Lanos] jakim momentem dokrecic głowice?
Witam, jakim momentem dokrecac sruby mocujace głowice, w ksiazce jest 25 nm czy to niejest za mało,na moim kluczu to chyba mała wartość bo ledwo co zakrece i juz robi "pstryk", znalazłem informacje w internecie o czyms taim cyt .:
"zakładamy nową uszczelkę dokręcamy śruby wg. Kolejności i radzę zrobić tak dokręcić jak w książce 25NM poczekać 10minut potem te 60 stopni poczekać 15minut potem znowu jest 60 stopni poczekać 30minut potem znowu 60 stopni poczekać 30minut i te 10 stopni już nic nie czekamy chodzi o to aby w tych odstępach czasowych uszczelka się ładnie ułożyła"
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2012-10-29, 19:00
Masz książkę "Sam naprawiam" to zrób jak tam jest napisane.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2012-10-29, 22:43
w komplecie z uszczelką są parametry
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
W komplecie z moją uszczelką nie było momentu dokręcania.
arti83
Dołączył: 15 Sty 2015 Posty: 3
Wysłany: 2015-01-16, 11:19
dokręca się pierw kluczem tyle ile wskazuje producent uszczelki a później w trzech etapach na kątomierzu
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2015-01-17, 14:09
Kolego - twój post jest nieprawdziwy w 100%
Kąty są miarodajne ale tylko dla tych co zechcą postępować w zgodzie z technologią.
maciejkao napisał/a:
A trzeba pamiętać, że każda maszyna cieplna, w tym i silnik tłokowy, po uruchomieniu nagrzewa się, pracuje, rozpręża, wygina, pracuje, a potem stygnie. I tak wiele razy, czasami, jak ktoś ma samochód parę lat, parę tysięcy razy. I wszystko, żeliwo, stal, aluminium zwłaszcza, rozłazi się jak stara szafa.
Zjawisko rozszerzalności termicznej jest ogólnie znane jednak nie powoduje ono stałych zmian wymiarowości ( jak sugerujesz). I nie ma tu mowy o żadnym rozłażeniu się .
To rozłażenie się ( wg.ciebie) miałoby miejsce w momencie zmian wiązań atomowych.
Tak więc zachowaj osobiste teorie dla siebie i nie podważaj nimi osiągnieć techniki .
No to ja Kolegów pogodzę, a przy okazji się czegoś dowiem. Ostatnie dociągnięcie śrub, o zalecany kąt, to jaki to moment ?
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2015-01-17, 20:09
remol71 napisał/a:
Ostatnie dociągnięcie śrub, o zalecany kąt, to jaki to moment ?
strachu, jak nie kupisz nowych śrub
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2015-01-17, 21:01
maciejkao napisał/a:
Blok też trzeba przeczyścić, chociaż papierem ściernym
Dobra rada - biorąc pod uwagę korund którym jest pokryty ów papier.
Załosne rady -kolego. Może lepiej pomyśl nad pilnikiem.
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2015-01-17, 21:19
Pozwoliłem sobie na zapoznanie z tekstami kol. maciejkao osobę kompetentną ( pracownik uczelni Koszalińskiej )
Oto opinia:
- wstyd to komentować, elementarne braki wykształcenia technicznego
- Każdy obrót o kolejne 90st. ma za zadanie wywołać w śrubie siłę poprzez jej odpowiednie napięcie. Kolejne etapy tego postępowania mają za zadanie stopniowo, wprowadzać ten mechanizm do kolejnych połączeń. W całym procesie montażu niezwykle ważne jest zastosowanie wyłącznie nowych śrub. Stare, bowiem przekroczyły tzw grance plastyczności.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2015-01-17, 21:41
panowie zluzujcie już poślady, wystarczy
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Auto: Turboelpegie!
Imie: Adam Pomógł: 11 razy Wiek: 29 Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 4383 Skąd: OFF-ROAD SERVICE
Wysłany: 2015-01-17, 23:44
Odkąd dostałem klucze do łapy, zawsze stosuje technikę dokręcania, opisaną gdzieś wyżej.
Umieścić głowicę (po szlifie oczywiście, a blok oczyszczony ręcznie, uszczelka założona na "broki" ustalające).
Potem nowe śruby (fizyk mi gadał nawet, że trzeba nowe, bo to jest jak z tamponem. Raz użyty może nie spełniać swoich kategorii pracy, w trakcie użytku następnego).
Śruby dokręcane kolejno (według schematów), z odpowiednim momentem.
Pomiędzy dokręcaniem (kroki 1-4) kilku minutowe przestoje.
Później dokręcanie kątowe, według schematu, i doświadczenia w danym motorze (200Tdi).
Jeszcze nigdy nie spotkałem się z przypadkiem wycieku (mimo że klienci pare razy wrócili właśnie z wyciekami od innych warsztatów, u których nie mogli wywalczyć swoich racji).
Coś robie źle? Dlaczego?
Klinika4x4.com
Popmean Grupa Łódzka Koordynator
Auto: Lanos
Imie: Michał Pomógł: 69 razy Wiek: 35 Dołączył: 19 Gru 2009 Posty: 3562 Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-01-18, 12:24
Zgadzam sie z opinią ze sruby głowucy nie zawsze trzeba wymieniać bo doswiadczony mechanik umie wyeliminowac srube przeciągnieta ale... cena nowych srub do LAnosa jak i do duzej czesci silników jest rowna lub nawet nizsza niz dobrej jakosci pasek rozrzadu wiec po co ryzykować? Samemu sobie mozna pozwolic na uzycie starych srub natomiast klientowi nie zakladam starych bo gdyby cokolwiek stało sie z silnikiem, nawet wliczajac wady fabryczne innych czesci jestem w trudnym polozeniu gdy zastosowalem stare sruby. Teoretyzować mozna długo, praktyka jest taka zeby oczyscic takze blok silnika, dac nowe sruby i przed ich wkreceniem oczyscic i przedmuchac gwinty w bloku. Czesto przy zdejmowaniu głowicy dostaje sie tam plyn chlodniczy ktory nie odparuje jak woda i wkrecajac srube w gniazdo z plynem mozemy sobie podarowac kąty jak i Nm bo niescisliwosc plynów i tak ten wynik przekłamie. Jak oczyscimy blok, gniazda srub, damy nowe sruby odtluscimy powierzchnie, skrecimy calosc jak nalezy, damy silnikowi popracowac aby czesto dawany fabryczny silikon na uszczelce dobrze przyległ do bloku i głowicy to nie powinno sie nic stac. Złozyłem w ten sposob kilka silników i nie ma problemu z wyciekami. Kąty i momenty przykrecania sa dostepne w ksiazce sam naprawiam.