[Nubira II] Nubira II 2.0 CDX Za wysokie obroty silnika Pomo

snake

Witam wszystkich
Jestem Andrzej Nowy użytkownik portalu i właściciel Daewoo Nubira II 2.0 CDX

Mam taki problem: Gdy odpalam auto obroty silnika wskakują na 1500-2000 i momentalnie spadają na ok 900 i już się tak utrzymują Ale to jest mało uciążliwe w porównaniu z tym: Gdy jadę i mam prędkość 30km/h obroty są na ok 2000 Gdy jadę 60km/h obroty są na ponad 2000 Gdy jadę 100km/h obroty są na 3000 Czyli wartość obrotów nie jest jakby dopasowana do prędkości auta Jakby coś było rozregulowane A co za tym idzie auto pali jak czołg Dodam że silnik krokowy był czyszczony wd-40 i korpus w którym się mieści Potem odłączyłem akumulator odczekałem ponownie podłączyłem by zresetować go Obroty były ustawiane na powietrzu na zimnym silniku aż do uzyskania temperatury silnika Po tym zabiegu nic się nie zmieniło Moje pomysły wyczerpały się
Proszę was o pomoc...

wnd · Wysłany: 2012-11-01, 20:03

corejack · Wysłany: 2012-11-01, 21:21

Jeżeli twoje auto to manual, to zdaje się, że na V biegu obroty w okolicy 3000 odpowiadają prędkości ok. 100km/h, zatem nie rozumiem problemu....

Co do "wskakiwania" na 2000 od razu po odpaleniu, to miałem taką sytuację u siebie, po spadku po chwili silnik pracował niby w prawidłowym zakresie jałowym, ale jakoś niezbyt równo i zapalał się czasem check. Powód u mnie był wręcz śmieszny: po wymianie nagrzewnicy i złożeniu "do kupy" linka od gazu przypadkiem ułożyła się pod przewodem doprowadzającym płyn do parownika.
Niby jej pozycja się nie zmieniła, ale okazało się, że była w delikatnym naprężeniu powodującym niemal symboliczne odchylenie przepustnicy - jakieś 0,5 do 1,0mm.
Banalne, ale ile stresu i nerwów, a później śmiechu z samego siebie:)
Sprawdź ułożenie/naprężenie swojej linki - przepustnica musi się swobodnie domykać, więc delikatny luz linki jest tu raczej wskazany.
Jeśli to nie pomoże, to może sonda? Nie wiem, czy jest to możliwe w nubi, ale kiedyś w fordzie miałem taką sytuację, że niby wszystko ok, ale sonda lekko przekłamywała i też palił jak smok.

snake

Pracuję w firmie która posiada flotę samochodów osobowych dostawczych busów ciężarowych itd gaz benzyna diesel Więc doświadczenie w prowadzeniu aut nie jako posiadam I da się wyczuć gdy coś jest nie tak z obrotami Skoro jadę tylko 100km/h na 5 biegu i mam 3000 obrotów to okażę się że przy 150km/h obroty będą 5000 więc to chyba nie jest normalne... Zwłaszcza że tak jak pisałem gdy puszczę gaz to obroty dalej się utrzymują i do póki nie zacznę hamować one nie spadną
Tak ustawiłem obroty:
wyczyściłem silnik krokowy
Odpiąłem klemę na ok minutę potem wpiąłem z powrotem
włączyłem stacyjkę na ok 5s i potem wyłączyłem stacyjkę na ok 5s
odpaliłem auto na powietrzu na zimnym silniku aż do uzyskania normalnej temperatury silnika
gdy to zrobił zgasiłem auto

i to wszystko

KamilM

Alberciczek · Wysłany: 2012-11-02, 10:00

Nie możesz porównywać obrotów silnika z prędkościami w różnych samochodach. W Espero będzie inaczej, w Matizie będzie inaczej, w Mercedesie będzie inaczej. Wszystko zależy jak kolega wyżej napisał od przełożeń skrzyni biegów a i nie tylko, bo od samego silnika również. Oprócz tego w dieslu będzie inaczej, a w benzynie będzie inaczej. Jak dzisiaj pojadę swoją Nubirką ( taka sama jak twoja ) to sprawdzę jakie są prędkości na poszczególnych biegach w stosunku do obrotów silnika i ci napiszę .
Co do obrotów podczas uruchamiania - nie pamiętam na ile wchodzą, bo nie zwracałem uwagi, ale napewno są ponad 1000 i potem spadają powoli do 900. Tak samo podczas jazdy - jak się jedzie z obrotami np. 2000 i wrzuci się luz ( np. podczas jazdy z górki ) to te obroty utrzymuja się na około 1500 i spadną do 900 dopiero jak się auto zatrzyma. I to też jest normalka. Z tym, że w Nubirach nie opłaca się jazda na luzie. Zresztą w większości aut się to nie opłaca ). Na luzie silnik tak czy inaczej pobiera paliwo. Mało bo mało, ale pobiera. Natomiast jak się jedzie np. 100 km/h i jest z górki, to wystarczy ściągnąć nogę z gazu - wówczas auto jedzie na biegu, a spalanie wynosi 0l/100km. Paliwo jest całkowicie odcinane. Trzeba tylko pilnować obrotów, bo dawkowanie paliwa zaczyna się jak obroty silnika spadną chyba do 1000 ( ale nie jestem pewny na 100% czy jest to 1000 czy ciutek więcej - trza zerknąc w książkę ). Wtedy np. dojeżdżając do świateł nie należy wrzucać luzu tylko zmienić bieg na wyższy ( z 4 na 3, z 3 na 2 ). Poprostu Jeżdżąc trzeba hamować silnikiem.

wid3l3c · Wysłany: 2012-11-02, 10:23

Alberciczek, chyba właśnie przy 1500 zaczyna się podawanie paliwa przez wtryski

Stąd ten objaw jak wrzucisz na luz 1500 obrotów.
Aczkolwiek u mnie czasami na benzynie jak jeździłem to trzymał na 1200 a czasem na 1500 (głównie na zimnym), więc to może też działa jakoś dwu-fazowo.

Jakiś czas temu znalazłem na stronie jakiejś uczelni czy zakładu mechaniki w materiałach "dydaktycznych", że w silnikach benzynowych przy hamowaniu silnikiem wtryski są otwierana dużo rzadziej, jakoś co 12 ms a przy "mocnym" hamowaniu silnikiem paliwo jest odcinane zupełnie.

U mnie na 5 biegu rysuje się to tak:
100 jest przy 3k, 65-70 przy 2k
na 4 biegu 70 to jest jakoś 2500 RPM
Średnio każdorazowa zmiana biegu przy 2500 to spadek o ~500 obrotów do 1900-2000 na biegu wyższym 4->5 i wzrost ~500-750 na bieg niższy 4->3
Oczywiście trzeba wziąć uwagę na przekłamania licznika... a dlaczego postanowiłem się wypowiedzieć w temacie NU II? Bo skrzynie są niemalże identyczne...

Co do prędkości... tak to po prostu jest i nic z tym nie zrobisz.
Największą bolączką w układzie przeniesienia napędu w DU jest właśnie brak 6go biegu w skrzyni

@Alberciczek piętro niżej

, super. Dzięki za precyzyjną informacje :piwo:

Alberciczek · Wysłany: 2012-11-02, 10:33

Zgadza się - wydłubałem z regału książkę - sprawa z hamowaniem jest taka - jadać np. z obrotami 3000 zdejmujemy nogę z gazu i jedziemy na biegu ( nieważne którym ). przez 5 sekund wtryskiwacze zmieniją częstotliwośc pracy na 12,5 ms. Po 5 sekundach, jak pedał gazu zostanie nie ruszony, wyłączają się całkowicie. I tak jest do 1500 obr/min. Wtedy znowu włączają się na częstotliwośc 12,5ms. Jak obroty zejdą do 1000 zaczyna się normalne dawkowanie paliwa jak dla obrotów na biegu jałowym ( czyli takie samo dawkowanie jak jazda np. na jedynce z puszczonym sprzęgłem ).

snake

Wiem że każdy silnik marka model mają inne charakterystyki pracy silnika a tym samym ich obroty Miałem wcześniej nexie i gdy zmieniłem na nubirę to wydało mi się coś dziwnego z tymi obrotami Np dziś jeździłem nexią i przy 110km/h miał 2500 obrotów Te wartości obrotów do prędkości były ok A jak zacząłem jeździć nubirą to trochę mnie przeraziło że silnik osiąga takie wysokie obroty przy tak niskich prędkościach Czy ten silnik 2.0 ma taką przypadłość Fakt kolega ma rację brakuje mu 6 biegu i to się czuję A co do hamowania silnikiem to znam tą zasadę i w każdym aucie ją stosuję Oszczędność paliwa hamulców no i najlepszy sposób na hamowanie zimą w fatalnych warunkach oczywiście gdy jest na to czas

snake

A pro po pytanie z innej beczki...
Wskaźnik temperatury silnika widoczny na liczniku ma 5 kresek wraz z czerwoną kreską Gdy silnik ma już odpowiednia temp. 80-90 stopni to na której kresce powinna znajdować się strzałka?

corejack · Wysłany: 2012-11-03, 20:22

U mnie ledwo wypełza za 2 kreskę. Sprawdzałem termometrem na podczerwień - głowica ma wtedy temperaturę 85 - 88 stopni.

Alberciczek · Wysłany: 2012-11-03, 21:38

U mnie wskazówka jest nieco wyżej jak w połowie między 2 a 3 kreską.

snake

U mnie dochodzi pod 3 kreskę ale potem opada i utrzymuje się nad 2 kreską Nie jest napisane gdzie znajduje się 90 stopni i myślałem że gdzieś jest usterka Chciałem już wymieniać termostat

[ Dodano: 2012-11-03, 21:45 ]
No i jak sprawdziłeś u siebie obroty z prędkościami?

Alberciczek · Wysłany: 2012-11-03, 21:51

Nie. Nie wyjeżdżałem z maista na główną drogę, a w mieście to nie ma szansy by jechać prędzej jak 50 czy 60 km/h, bo co chiwla skrzyżowanie, światła, rondo, a ruch wczoraj był dość spory. Muszę wyskoczyć na jakąś główną drogę, żeby rozpędzić się chociaż do 70 albo 80 km/h i jechać na 4 i potem 5 biegu.

corejack · Wysłany: 2012-11-05, 18:03

U mnie wygląda to tak (sprawdzane wczoraj dla pewności):
60km/h, IV bieg, równo 2000rpm.
110km/h, V bieg, równo 3000rpm,
150km/h, V bieg, równo 4100rpm.
Wiosną rozpędziłem nubirę do ponad 200km/h, ale nie pamiętam już zakresu obrotów.
Pamiętam natomiast, że powyżej 170km/h w porównaniu do prędkości z nawigacji, licznik zaczyna przekłamywać na plus i przy 180 wg nawigacji pokazywał 185. Dalej nie zwracałem uwagi na różnicę, bo autostrada była dość ruchliwa.
5000rpm - jeśli mnie pamięć nie myli - odpowiada ok 170-180km/h.