Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Jak w przywitaniach napisałem nabyłem dziś białą nubirę z końca 99 roku.
Auto ma:
- przejechane 112 tys. km.
- blacharkę w bardzo dobrym stanie
- silnik - chodzi ładnie, cicho i spokojnie
Wyposażenie - ubogo, zwłaszcza dla kogoś kto zamienia Xedosa 6 KF (V6, skóra, klima, ful elektryka w 16 letnim aucie) na Nubirę. Więc:
- elektryka szyb, lusterka i centralny zamek.
Dziś zrobiłem autem 210 km. Jedzie się wygodnie, choć nie tak jak w Maździe no i niestety - silnik to jeszcze na płaskiej drodze daje rade. Pod górkę to już lepiej poczekać do szczytu.
Ale dla mnie najważniejsze nie są osiągi a niezawodność auta i z takim przeznaczeniem je kupiłem.
Dla niewtajemniczonych Xedos:
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
azachodny [Usunięty]
Wysłany: 2008-06-04, 22:55
Niech Ci dobrze służy.
A Xedos fajniutki
Koenig Weteran Moher Power
Auto: Audi A6 V6, Citroen C5 X7, Rover 75 V6
Imie: Janusz
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 6281 Skąd: Miechów
Wysłany: 2008-06-05, 07:09
A czemu zrezygnowałeś z Xedosa? Ze względu na wiek czy juz zaczął szwankować?
A czemu zrezygnowałeś z Xedosa? Ze względu na wiek czy juz zaczął szwankować?
Zaczął szwankować.
Niestety dałem się naciąć przy kupnie. Okazało się, że auto było stuknięte i w stanie b.kiepskim. Zrobiłem silnik, zawieszenie z przodu, ręczny i inne pomniejsze duperele.
Ale siadło zawieszenie z tyłu. Koszta zaczęły być za duże.
Xed jest niedozajechania, jak kupuje się dobry egzemplarz-nie bity i regularnie serwisowany.
"Sprawdź, co najbardziej lubisz robić, a potem znajdź kogoś, kto ci za to zapłaci".
[Katherine Whitehorn]
lorddi KapuchDriver
Auto: nubcia a były dwie :D
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Kwi 2008 Posty: 711 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2008-06-06, 07:34
i kolejna nuba na forum
gratki zakupu... ja na swoją nienarzekam, max komfort za min cene
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
panoramix
Auto: Nubira I 1.6 98r
Imie: Michał
Wiek: 49 Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 18 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2008-06-06, 17:04
powoli przybywa nubirek na forum , zmień tylko felgi i sedanik będzie cacy .
PS.
Na swoją również nie narzekam, a nawet jestem bardzo zadowolony, z tym, że ja się przesiadłem z prosiaka (126P).
Nareszcie mam pewność, że dojadę z punktu A do B.
Niestety Nubira nie ma tak dobrych nawiewów jak Mazda Xedos. Do dziś dojść nie mogę skąd Mazda brała w tak piekielnie gorące dni chłodne powietrze Nubira tego nie ma.
Spalanie - w normie - trasa- 8 litrów, miasto: 10.
Silnik 1,6 nie jest taki zły. Jak na masę auta to jest nawet dość żwawy. No muł to to nie jest, choć szybki też nie.
Zawieszenie - wiedziałem, jakie jest. Ale dla kogoś kto się przesiada z Mazdy Xedos to jest tragiczne. Auto skacze po drodze, buja się. Ale wiem, że ten typ tak ma.
Fotele - mimo duale żo większego zakresu regulacji, nie mogę znaleźć dla siebie wygodnej pozycji
W ogóle mam pytanie - jak włączę nawiew na 3 to do kabiny wlatują mi jakieś pyłki, kawałki liści itd. Obstawiam filtr kabinowy do wymiany lub jego brak Ile taki filtr może kosztować? Zwykły filtr, bez wkładu węglowego??
I filtr powietrza - ile może kosztować zwykły??
Reasumując: jestem zadowolony
I jeszcze jedno - jaką farbą pomalować felgi?? Został mi jeden kołpak z 3 jakie były na aucie W tydzień zgubiłem 2 Nowych kupować nie będę. Chcę pomalować kołpaki na czarno - może papier ścierny + HAMERAID?? No do póki nie kupie alufelg.
I zastanawiam się nad rozpórką kielichów tylnych i przednich?? Czy to mocno zmieni sztywność nadwozia?? Trochę irytuje to trzeszczenie i pojękiwanie budy przy jeździe
"Sprawdź, co najbardziej lubisz robić, a potem znajdź kogoś, kto ci za to zapłaci".
[Katherine Whitehorn]
huta [Usunięty]
Wysłany: 2008-06-12, 18:42
plany dobre:D co do tego filtra to widzialem gdzieś chyba manual(chyba na nubira.autokacik.pl) jak samemu zrobić filtr p. pyłkowy
Filtr kabinowy dziś kosztuje 47 zł.
To nie jest ogromny wydatek
"Sprawdź, co najbardziej lubisz robić, a potem znajdź kogoś, kto ci za to zapłaci".
[Katherine Whitehorn]
lorddi KapuchDriver
Auto: nubcia a były dwie :D
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Kwi 2008 Posty: 711 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2008-06-13, 08:38
[ Dodano: 2008-06-13, 09:42 ]
promyk5 napisał/a:
Fotele - mimo duale żo większego zakresu regulacji, nie mogę znaleźć dla siebie wygodnej pozycji
mam dokładnie ten sam problem....
promyk5 napisał/a:
Niestety Nubira nie ma tak dobrych nawiewów jak Mazda Xedos. Do dziś dojść nie mogę skąd Mazda brała w tak piekielnie gorące dni chłodne powietrze Nubira tego nie ma.
ale brechty opowiadacie.. latam nubirą z klimą i przy upale 31 w cieniu naiwew mam na "2" bo jak dam więcej to za zimno... nawiew w nubirze jest rewelacyjny...
z tyłu 2 osoby spokojnie chłodek mają tak samo.... chyba że w II faktycznie coś pokrzaczyli
promyk5 napisał/a:
W ogóle mam pytanie - jak włączę nawiew na 3 to do kabiny wlatują mi jakieś pyłki, kawałki liści itd. Obstawiam filtr kabinowy do wymiany lub jego brak Ile taki filtr może kosztować? Zwykły filtr, bez wkładu węglowego??
I filtr powietrza - ile może kosztować zwykły??
filtr kabinowy na allegro 25zeta, w sklepie 35zeta... wymiana banalna.. raptem 2srubki jak maske podniesiesz to przy podszybiu od strony pasażera..
ja jak swój otworzyłem to go odkleić od obudowy nie mogłem.. góra liści i innego badziewia hahaha
Niestety Nubira nie ma tak dobrych nawiewów jak Mazda Xedos. Do dziś dojść nie mogę skąd Mazda brała w tak piekielnie gorące dni chłodne powietrze Nubira tego nie ma.
ale brechty opowiadacie.. latam nubirą z klimą i przy upale 31 w cieniu naiwew mam na "2" bo jak dam więcej to za zimno... nawiew w nubirze jest rewelacyjny...
z tyłu 2 osoby spokojnie chłodek mają tak samo.... chyba że w II faktycznie coś pokrzaczyli
Jest jeden mały problem - moja NUBIRA nie ma klimy Mój Xed też jej nie miał
"Sprawdź, co najbardziej lubisz robić, a potem znajdź kogoś, kto ci za to zapłaci".
[Katherine Whitehorn]
lorddi KapuchDriver
Auto: nubcia a były dwie :D
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Kwi 2008 Posty: 711 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2008-06-13, 08:59
a hahahahaha
no to wszystko jasne
ale filterek kabinowy wymieniaj i nie baw się w jakieś przeróbki.. odrazu więcej powietrza do środka wlatuje...