Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Masiej2
Auto: Espero
Imie: Maciej
Wiek: 40 Dołączył: 26 Paź 2012 Posty: 10
Wysłany: 2012-12-02, 21:15 [Espero] Gaśnie
Witam
Takowy problem mam z miom Esperem iż ;
Odpalam zimnego na pb (zawsze tak robie)
odpalam, zapali ,wskoczy na oborty 1000 po czym spadają i zgaśnie. odpale 2 raz , podgazuje i jest ok obroty ok 1000. Problem pojawia sie w momencie , gdy na luzie włącze ogrzewanie tylnej szyby i dmuchawe, obroty spadają do 400 albo nawet mniej i gaśnie.
Na LPG tego problemu nie mam , ( na lpg obroty najpierw 1100 , a potem 900 ale poniżej nie )
I jak by tu ten problem rozwiązać ? czy winą moze być krokowiec ?
moze pompa paliwa jak ci na pb gasnie.
ladowania nie ma z altka takiego jak powinno albo sie juz konczy i dlatego przy odpaleniu ogrzewania tylnej szyby obroty spadaja.
to sa moje domysly.
u mnie znow obroty nie spadaja tylko chodzi strasznie glosno jak wlacze swiatla, ogrzewanie szyby i pare rzeczy jeszcze
kura...a może kurak?
Masiej2
Auto: Espero
Imie: Maciej
Wiek: 40 Dołączył: 26 Paź 2012 Posty: 10
Wysłany: 2012-12-02, 21:51
Dzięki za odp , aczkolwiek pompe paliwa wymieniłem , a ładowanie z altka mam idealne .
Co do Twojego problemu to moze wlaśnie masz uszkodzony regulator i daje za duze napięcie
ja u siebie pompe wymieniłem , przepustnica czysta . Mysle co dalej ? Krokowiec ?
wiesz altka tez mam po regeneracji ale ostatnio napinalem nowy pasek i podejzewam ze chyba za mocno naciagnalem.
to co sprawdz krokowca jak Ty tak podejzewasz, moze masz racje
a co z przewodami podcisnienia?
kura...a może kurak?
Masiej2
Auto: Espero
Imie: Maciej
Wiek: 40 Dołączył: 26 Paź 2012 Posty: 10
Wysłany: 2012-12-02, 22:15
Właśnie nawet nie wiem które to ;( .
Mechanikiem nie jestem , ale lubie grzebać heheheh
w sumie ginekologiem też nie .....
to tak jak i ja nie jestem ale lubie pogrzebac, popsuc, rzadziej naprawic ale ile sie potym nauczyc
to sa takie male czarne plastikowe rurki (ew innego koloru, ale sa cienkie), w nexii sa chyba 3, wchodza w kolektor dolotowy w takie gumowe krotkie wezyki
zrobilbym foto ale mi sie nie chce
Masiej2
Auto: Espero
Imie: Maciej
Wiek: 40 Dołączył: 26 Paź 2012 Posty: 10
Wysłany: 2012-12-03, 11:57
Dzięki wielkie za info Hehe widze , ze kolejny OMC ( o mało co ) Mechanik
wyznaje zasade , ze jak nie zepsujesz to naprawisz hehe . człowiek uczy sie na blędach.
zaraz sprawdze co i jak