Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2012-12-22, 01:54 [Alfa Romeo] 156 by ishan
Witam
Jako że podoba mi się atmosfera Waszego forum, myślałem o zakupie leganzy (jednak serce alfisty kolejny raz wygrało) i zaczynałem od daewoo, postanowiłem że pokażę czym aktualnie się wożę
Na początek trochę historii
Mając lat 18, zrobiłem wymarzone prawko. Miałem chwilowo byłe auto taty, skode favorit 1.3. Ale skoda mimo że naprawde fajna nie była w 100% moja. Wtedy zrodziła się potrzeba posiadania w pełni własnego autka, za swoje pieniadze kupione, za swoje opłacane i utrzymywane. Coś taniego i małego żeby szkolić sie jako kierowca itp. Koniecznie chciałem 5 drzwi i cos dające chociaż minium frajdy z jazdy. Wybór był jeden, daewoo tico. No i trafił się, zielony, zadbany i za znosna kase. Rok produkcji grudzien 1998. Jeździłem nim dość dlugo bo ponad 3 lata i mam dzieki niemu duzy sentyment do tego autka ( sporo naprawde milych przezyc :p ). Z nim tez przeszłem przez pierwsze kroki w "tuningu". Za mojej kadencji wygłądał tak:
Po mnie jezdzil nim moj brat, wtedy juz wygladal troche inaczej ( mocna stluczka), i niedawno, po 7 latach słuzby u Nas jego żywot się skonczyl na zlomie...
Po tico miałem kochaną Vectre B ktorą już dość mocno zmodziłem i bardzo kochałem, aż w końcu po niej kupiłem auto mojej od zawsze wymarzonej marki, a dokładnie alfe romeo 166 2.4 jtd. 166 była cudna, nie mozna inaczej powiedziec o tym samochodzie. Bardzo wygodna, piekna i dobrze wyposazona. Mowi się ze kazdy prawdziwy fan motoryzacji musi mieć chociaż raz alfe romeo, a kazdy prawdziwy alfista chociaz raz benzynową alfe. no to mam...
Tyle wstępem pewnie lekko przydługim lecz treściwym
Moja obecna bella, druga i na pewno nie ostatnia, mam nadzieje juz zawsze jedzić autami tylko tej marki
marka i model: Alfa Romeo 156
silnik: 2.5 v6
moc: 190km
rocznik: 1998 (dodam że kupując v6 rocznik to ost rzecz na jaką zwraca sie uwage
mody: boczne kierunki clear, aluminiowe rygielki , lekki sticker na szybie z tyłu, radio peiying, nie pamietam modelu
(na fotkach nie widać modów)
plany:
barany z silnika 3.0 (celuje w 200KM) - zakupione
felgi 17/18"
ciemne szyby
grill z poziomymi poprzeczkami
jakis subik w bagażniku własnej budowy
Autko od drugiego właściciela w sumie, pierwszy w niemczech. przebieg jak kupilem 178tys (sadzac po stanie realny), auto na pewno bez wypadkowe, w srodku jak nowe (oj tak, 14 lat na karku a w srodku ideal) pakiet sportpack, czyli progi, zawiecha nizej o 20mm wzgledem serii, pomarańczowe podświetlenie zegarów, pseudo drewno na konsoli, felgi 16' tzw telefony i rarytas czyli sportwe fotele recaro.
silnik, pięknie wyglądające, prawdziwie włoskie v6 busso. 190 km i 6 biegów daje mega frajde z jazdy a przy tym pieknie brzmi, jak na sportowy charakter alfy przystało. Pali sporo (chociaz na trasie nad morze osiagnalem całkiem rozsądny wynik), ale to mało ważne przy tym aucie. Przyspieszenie do 100 to katalogowo 7,3s. Do 5tys jest w miare spokojnie (co nie znaczy ospale, ciagnie od samego dolu), milutko mruczy, a po wyżej dostaje mega kopa w du'*e i ryczy juz jak na 190 obudzonych włoskich koni należy. Naprawdę można się uzależnić, a radio staje się zbędne
Są auta droższe, młodsze, szybsze i pewnie ładniejsze, ale Alfa ma dusze, i ja po kolejnej to tylko potwierdzam. V6, dzieło sztuki w każdym calu
fotki
Zapraszam do komentowania, zarówno pochwały jak i krytyka mile widziana
Alfy zawsze mi się podobały:) ten przód przyciąga uwagę:P nie znam za bardzo modeli ale chyba te 147 (jak się nie mylę) miały jeszcze bardziej wyrazisty przód i mnie osobiście bardziej się podobają:) ale ta tez mega i jest moc
kiedyś tam nagrałem krotki filmik, coś tam słychać:
dziekuje za miłe słowa. Kolego kamcio, ciezko mi powiedziec o ktorą ci chodzi bo kazda młodsza alfa (od mojej w sensie) ma ten taki ostry przod. Ja osobiscie marze o 166 po fl z 3.2 pod maska, ale nie na moja kieszen auto obecnie. Na tych fotkach wygłada ze alfa jest zielona, w rzeczywistość jest raczej niebieska, zalezy jak swiatło pada, mieni sie od czarnego do zielonego
dziekuje za miłe słowa. Kolego kamcio, ciezko mi powiedziec o ktorą ci chodzi bo kazda młodsza alfa (od mojej w sensie) ma ten taki ostry przod. Ja osobiscie marze o 166 po fl z 3.2 pod maska, ale nie na moja kieszen auto obecnie. Na tych fotkach wygłada ze alfa jest zielona, w rzeczywistość jest raczej niebieska, zalezy jak swiatło pada, mieni sie od czarnego do zielonego
Dzwiek poczatkowy to masakra,klekocze cos straszliwie.Az spojrzalem,czy ty diesla nie masz.
Pozniej jak przyspieszales to dzwiek juz byl normalny V-kowski
Pepiś
Auto: Rower :)
Imie: Piotrek
Wiek: 39 Dołączył: 08 Sie 2006 Posty: 3194 Skąd: SK / TJE / TOP / NO
Wysłany: 2012-12-22, 12:21
fajna bryka
podobno alfy są drogie w utrzymaniu i awaryjne bardzo.
Jeśli cuś wam pomogłem to zatwierdź : POMÓGŁ
Deer I am The Stig
Auto: Lanos c20xe / Skoda Octavia II 1.9 TDI
Imie: Marcin
Dołączył: 23 Cze 2010 Posty: 2286 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-22, 12:35
mmm Alfa to coś pięknego
Sam marzę o tym, żeby kiedyś jakąś mieć, nawet przez krótki okres czasu Do tego masz trochę mocy, żyć nie umierać
Gratuluję zakupu ! Zakochałem się
podobno alfy są drogie w utrzymaniu i awaryjne bardzo.
co do kosztów utrzymania, nie ma sie co czarować, tanie nie są, ale tez nie nadzwyczaj drogie. Ost kupiłem kompl rozrzad, 900zl, wiec moglo byc gorzej. 166 moze i jest bardzo droga w utrzymaniu, ale 156 juz mniej a i czesci calkiem niezle dostepne.
czy awaryjne, tą mam od maja, mialem dwie awarie, jedna tania (czujnik) i jedna droższą ale to tylko z mojego zaniedbania wyszlo. mam sporo kolegów z alfami, nikt nie narzeka, kazdy chwali a jak planuje zmiane to na nast AR. Autko może kaprysne, trzeba dbać i sobie pilnować a bedzie dobrze smigac.
Alfa ma opinie auta awaryjnego, ale to glownie z winy samych uzytkowniow, tymi autami sie nie jezdzi sie az cos odpadnie, serwisowana na bierzaco jest autem bezproblemowym
[ Dodano: 2012-12-22, 13:17 ]
Deer napisał/a:
Zakochałem się
hehehehe, szkoda że nie mieszkasz bliżej, dalbym ci sie przejechać Vką, myślę że szybko byś zaczał przegladac ogloszenia w poszukiwaniu belli dla siebie
Alfa Romeo 156 to jeden z najpiękniejszych modeli tej zacnej marki. Mimo, że bardziej podoba mi się wersja po liftingu, to ten też wygląda bardzo fajnie. Niech służy fanowi Alfy jak najlepiej.
Daniel Grupa Małopolska _
Auto: GM & VAG
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 6803
Wysłany: 2012-12-22, 20:17
pssss .... pisze "Po tico miałem kochaną Vectre B ktorą już dość mocno zmodziłem i bardzo kochałem, aż w końcu po niej kupiłem auto mojej od zawsze wymarzonej marki, a dokładnie alfe romeo 166 2.4 jtd. 166 była cudna, nie mozna inaczej powiedziec o tym samochodzie. Bardzo wygodna, piekna i dobrze wyposazona. Mowi się ze kazdy prawdziwy fan motoryzacji musi mieć chociaż raz alfe romeo, a kazdy prawdziwy alfista chociaz raz benzynową alfe. no to mam..."
chyba 156 to cytat z Twojej wypowiedzi
matizstyle [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-22, 20:41
Daniel, czytaj ze zrozumieniem ,to jest kolegi druga alfa ,a pierwsza była 166
tak w ogóle to bardzo ładna Alfa z niezłym silnikiem
Ostatnio zmieniony przez matizstyle 2012-12-23, 00:33, w całości zmieniany 1 raz