Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Audi Ahciś
Imie: Artur
Wiek: 28 Dołączył: 26 Gru 2012 Posty: 164 Skąd: Rybnik
Wysłany: 2012-12-29, 18:54 [Lanos] Ciężko pali, muli na benzynie !
Witajcie, jestem nowy na forum.
Odziedziczyłem autko po ojcu, i mam je od dzisiaj
Jest to lanos z silnikiem 1,6 z instalacją lpg ( nie sekwencja )
przebieg ponad 160 tys, jak będzie potrzeba więcej info to piszcie.
Ale wróćmy do sedna sprawy, gdy próbuje odpalić (po dniu postoju) to mogę kręcić do wyczerpania akku i nie zapali, po siknięciu odrdzewiaczem do rury filtra to odpali lecz trzeba go trzymać na wysokich obrotach żeby nie zgasł przez jakiś czas, gdy już się lekko rozgrzeje można jechać lecz autko jest strasznie słabe, ciężko wchodzi na obroty i tak lekko przerywa. Inaczej wygląda sprawa gdy przełączę na gaz, po odpaleniu (na benzynie) i przełączeniu na gaz autko ożywa, moc jest przyzwoita, nie przerywa, nie gaśnie.
Ostatnio pojazd był u mechanika, który wymieniał wtryskiwacze oraz listwę ponieważ po demontażu immobilisera na benzynie nie chciał się wkręcać powyżej 2 tys rpm.
Po wymianie owych wtrysków (prawdopodobnie z Nubiry) było lepiej, dokładnie jak opisywałem wyżej, mechanik sprawdzał pompę paliwa, sam słyszę jak pracuje, swiece też wymieniane niedawno...
Próbowałem odczytać kody check engine lecz chyba coś mi poszło nie tak bo nie mrugała mi ta ikonka, spinaczem złączyłem styki A i B w wtyczce pod schowkiem.
Prosił bym o jakieś wytyczne co mam sprawdzić, przetestować ewentualnie wymienić aby autko pracowało w miarę.
Auto moje nie jest niskie bo oszczędzam hajs na miske
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
emil5 [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-29, 20:17
Pivek_pl zaświeca ci się check engine po przekręceniu kluczyka?
Pivek_pl Do łodcięcia :D
Auto: Audi Ahciś
Imie: Artur
Wiek: 28 Dołączył: 26 Gru 2012 Posty: 164 Skąd: Rybnik
Wysłany: 2012-12-29, 20:41
Tak, świeci się ale po zapaleniu silnika gaśnie.
Auto moje nie jest niskie bo oszczędzam hajs na miske
emil5 [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-29, 20:45
to może za słabo włożyłeś spinacz? Po przekręceniu kluczyka powinien zacząć chodzić wentylator chłodnicy.
Pivek_pl Do łodcięcia :D
Auto: Audi Ahciś
Imie: Artur
Wiek: 28 Dołączył: 26 Gru 2012 Posty: 164 Skąd: Rybnik
Dziś rano poszedłem zapalić silnik i musiałem dość długo kręcić rozrusznikiem żeby jakoś w końcu odpalił ... kręciłem dobre 5-7 sekund 2 razy.
Po odpalenui nagrałem jeszcze dwa filmiki aby jak najdokładniej zobrazować sytuację.
Na tym jest dźwięk z wydechu (słychać nie równą pracę) http://www.youtube.com/watch?v=XfxYVzQMOmw
Oraz ten, http://www.youtube.com/watch?v=IfWyVIHaE_g na którym zauważyłem dziwne syczenie tak jakby z pod przepustnicy, wszystkie widoczne mi złącza sprawdziłem lecz syczenie dalej występuje, może tak powinno być ... nie wiem, powiedzcie.
Chciałbym się też dowiedzieć czy powinien być podłączony jakiś wężyk tam gdzie amatorsko ktoś zatkał wlotkę kawałkiem wężyka i śruby ?
Auto moje nie jest niskie bo oszczędzam hajs na miske
Ostatnio zmieniony przez Pivek_pl 2012-12-30, 19:58, w całości zmieniany 1 raz
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Piotr128 Grupa Dolnośląska
Auto: Lanos c20xe
Imie: Piotr Pomógł: 27 razy Wiek: 32 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 951 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-12-30, 19:07
Syczenie z okolicy przepustnicy to prawdopodobnie do wymiany uszczelka między przepustnica a kolektorem lub ewentualnie rozpadająca się gumowa rura dolotowa.
Ta migająca kontrolka check engine to kod 12 czyli czujnik położenia wału korbowego jak najbardziej naturalny błąd.
I jaki masz zaślepiony wężyk dokładniej.
Krzychu_Polowin
Auto: Golf Mk II 1.6TD GTD 70km
Imie: Krzychu Pomógł: 2 razy Wiek: 31 Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 778 Skąd: DZL, DJ ,DJE, DW
Wysłany: 2012-12-30, 19:10
Pivek_pl, spróbuj może sprawdzić kable zapłonowe i świece
Auto moje nie jest niskie bo oszczędzam hajs na miske
Piotr128 Grupa Dolnośląska
Auto: Lanos c20xe
Imie: Piotr Pomógł: 27 razy Wiek: 32 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 951 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-12-30, 20:29
To tak:
Widać że gumowa rura dochodząca do przepustnicy się rozpada,
a ten zaślepiony wężyk to sam nie wiem co to jest chyba jakiś czujnik ciśnienianie czy cóś, nie wiem gdzie powinien być on oryginalnie podpięty ale u mnie jest on podpięty do reduktora z instalacji LPG.
A jeśli chodzi o tą nierówną prace silnika to:
Ta nieszczelna rura od dolotu lub
Brak iskry - świece kable
Coś tam też stuka tylko ciężko powiedzieć co
I szczerze nie mam więcej pomysłów może ktoś inny.
emil5 [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-30, 20:53
Co to za strzał w ostatnich sekundach filmu i syczenie? Czasem nie wywaliło ci tej zaślepki ze śróby? Zaślep to jakoś porządnie. Ja mam zaślepione kawałkiem gumy i nawiercone.
Pivek_pl Do łodcięcia :D
Auto: Audi Ahciś
Imie: Artur
Wiek: 28 Dołączył: 26 Gru 2012 Posty: 164 Skąd: Rybnik
Wysłany: 2012-12-30, 21:31
Ten trzask i syczenie to odgłosy telefonu gdy wyłączałem nagrywanie w telefonie.
Co do nieszczelności rury ssącej to sprawdzałem ją i jest okey, w najbliższym czasie zdemontuję przepustnicę i całą listwę wtryskową razem z wtryskiwaczami oraz je przeczyszczę. Wymienie też filtr paliwa.
Apropo tej zaślepki to dałem już inną (kawałek wężyka z kulką łożyskową)
Dzięki za rady ! Po nowym roku będę walczył
Auto moje nie jest niskie bo oszczędzam hajs na miske
Pivek_pl Do łodcięcia :D
Auto: Audi Ahciś
Imie: Artur
Wiek: 28 Dołączył: 26 Gru 2012 Posty: 164 Skąd: Rybnik
Wysłany: 2013-01-12, 13:54
Cóż, po dłuższej przerwie w końcu zabrałem się za autko, pożyczyłem przyrząd do mierzenia ciśnienia paliwa i co się okazało pompa nie dobija nawet do 1 bara ... jest dokładnie 0.9-8 ;/
W najbliższym czasie muszę kupić nową i tu dla was pytanie następne - jaką pompę kupić ?
Rozebrałem całość tzn. wyjąłem cały wkład z baku i wyczyściłem, zdemontowałem "silniczek"
i rozglądam się za nowym w miarę nie drogim i i nie koniecznie najlepszej jakości bo autko nie będzie mi aż tak długo służyć.
Apropos, zdemontowałem też przepustnicę i przeczyściłem ją benzyną ekstrakcyjną, po tym zabiegu zmontowałem wszystko w odwrotnej kolejności oraz zaprogramowałem jałowe obroty - poprawy nie odczułem.
Czekam na wasze propozycje co do pompki, najlepiej jakbyście podawali linki z allegro
Z góry dzięki wielkie !
Auto moje nie jest niskie bo oszczędzam hajs na miske