X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[lanos] Po wymianie pompy paliwa nadal nie działa

Autor Wiadomość
hirek
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-18, 16:16   [lanos] Po wymianie pompy paliwa nadal nie działa

Witam serdecznie
Jestem nowy na forum i mam pewien problem z Lanosem.Mianowicie wymieniłem pompe paliwa po tym jak mi padła i nową słychać ale nie pompuje paliwa.Moje pytanie czy musze zalac zbiornik do pełna bo układ jest zapowietrzony.Troche wlałem do kosza paliwa ale to nie pomogło,jedynie co doczytałem sie na forach to ze trzeba wyssac powietrze z przewodu,czy to prawda?
Bardzo Prosze o rade.



Regulamin pkt 1 - stosujemy tagi!!
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
Bradley
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-18, 16:23   

Odpiac wezyk paliwowy idacy do listwy wtryskowej. Przekrecic kluczyk w pozycje zaplon. Siknie paliwem - wpiac wezyk paliwowy. Odpalic samochod.
 
 
hirek
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-18, 16:46   

Bradley
Zrobiłem jak mówiłes odpiołem przewód z listwy niestety zauwazyłem ze cisnienie jest słabiutkie znaczy na poczatku tryskało przez chwile a potem przestało i teraz nie wiem czy pompa do bani czy zle złozyłem (przy pompie jest z boku rureczba ja mam do góry w koszu nie pamietam jak była pompa ułozona) czy za mało paliwa wskaznik mam na rezerwie w sumie jakies 8L .Co dalej robic?
 
 
Bradley
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-18, 16:49   

hirek, jak przekrecisz kluczyk, pompa bedzie dzialac ok 5sekund i sie wylaczy. Chodzi o to, zeby paliwo przeszlo przez caly uklad (aby pozbyc sie babli powietrza). Pozniej podlaczasz wezyk i musi dzialac.
Kupiles oryginal pompy czy zamiennik? Niektore zamienniki pomp sa krotsze i dol pompy nie siega dolu kosza.
P.S. Wlej jeszcze troche paliwa i nie jezdzic juz na rezerewie bo kolejna pompe szlag trafi.
 
 
hirek
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-18, 16:55   

Kupiłem zamiennik, przewód podpiołem krece i lipa nie wiem czy zajrzec jeszcze raz chyba z piaty do pompy czy dolac paliwa i zobaczyc czy zadziała
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
Bradley
[Usunięty]

Wysłany: 2008-06-18, 17:47   

Pisales cos, ze po odpieciu wezyka z listwy paliwo ledwo co leci. Jestes pewien droznosci filtra paliwa? Jesli pompa nowa to musi pompowac z wydajnoscia ok. 2l na minute.
Jesli iskra jest, paliwo jest podawane, nie ma jakichs zabezpieczen typu alarm/immobilajzer to cudow nie ma. Musi odpalic.
 
 
kamilk
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-03, 12:48   

Witam.

Mam identyczną sytuację. Zapewne wymieniałeś wkład pompy paliwa zostawiając stary kosz by wyszło taniej. Miałem (i mam nadal) potężne problemy z porannym uruchamianiem silnika. Autko jest z instalacją gazową i powinno odpalać na benzynie. Przebieg 127 000 km. Wcześniej wymieniałem wtryskiwacze zaraz po nich filtr paliwa.

Nie czułem się na siłach aby samodzielnie wymienić wkład pompy. Pojechałem z tym do warsztatu (nie ASO!). Mechanik wstawił nowy wkład i sytuacja absolutnie się nie zmieniła. Pompa pracowała (było ją słychać) natomiast z podawaniem paliwa było różnie: raz podawała paliwo a raz nie. Człowiek przełożył ją do innego używanego kosza i sytuacja uległa lekkiej poprawie. Ale tylko tymczasowo. Przyczyną są prawdopodobnie zawieszające się zaworki zwrotne (dwie sztuki w koszu pompy paliwa), które po dłuższym postoju nie otwierają się. Tak jakby ruchoma metalowa blaszka wewnątrz uległa przyklejeniu do ścianki zaworu.

Kupiłem dzisiaj nową pompę wraz z koszem. Okazuje się, że sam kosz jest diametralnie przekonstruowany. Nie ma stopki z filtrem przez którą pobierane było paliwo ze zbiornika. Po wymianie dam znać czy sytuacja się poprawiła.
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt