Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Właśnie takiego czarnego krążownika będę szukać, tylko w automacie, zapraszam do mojego tematu jak masz czas i chęci, chętnie dowiem się czegoś na jego temat koszta eksploatacji między innymi
Wszystko tanie - szukaj rozbitka na części, a nie pożałujesz
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
marcin192 Grupa Mazowiecka
Auto: Daewoo Leganza 2.0 CDX De Lux
Imie: Marcin
Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 804 Skąd: Warszawa Bielany WD
Wysłany: 2017-05-29, 19:13
Machina, zmieniłeś kolor całej skóry na czarny? Jak Ci to poszło? Ja zastanawiam się nad zmianą ale na beżową/bananową Znalazłem w jakimś sklepie cały zestaw do tego za 270 zł, co bardzo mnie kusi
Na razie udało mi się jeden fotel skończyć właśnie No niestety trochę zaganiany jestem i nie mam czasu, ale drugi już z podłożoną gąbką, częściowo startą szpachlą - dzisiaj dotrę szpachlę, malowanie skończę pewnie dopiero w niedzielę. Ten jeden wyszedł tak:
Ładnie Ci wyszedł ten fotel !
Tak patrzę że temat rozpoczynałeś 2013-02-27, ile kilometrów zrobiłeś przez ten czas i jakie miałeś "awarie" na trasie .
Pozdrawiam .
Zrobiłem ponad 100k km. Z grubszych awarii to:
- robienie uszczelki pod głowicą,
- widełki od skrzyni i to dwa razy (pierwszym razem ktoś się nie popisał),
- rolka w układzie paska klinowego (też mówiłem, że się tłucze i ktoś zbagatelizował usterkę), więc zostałem na drodze
- ostatnio naprawa blacharska, bo w styczniu w ciągu tygodnia dostała leganza 2 małe strzały,
- ponadto kiedyś padł jeden przewód od parownika, niedawno wymieniłem map sensor w instalacji gazowej, maglownicę, bo trafiłem tanią nówkę z wyprzedaży, niedawno wymiana deski, bo odstawała jak w każdej leganzie, niedługo zawieszenie i hamulce z tyłu do roboty,
- raz mi strzeliła chłodnica (podejrzewam, że majster od wyżej opisanego wężyka coś popsuł albo wody samej do układu nalał i poszło, bo chłodnica wyglądała całkiem nieźle
Także psuje się jak każdy, części tanie, a na ponad 100k i auto nie nowe trzyma się bardzo dobrze.
No dokładnie ; ) Również użytkuje Leganzę ale od 12tys, km , cennik części jest bardzo zadowalający : )
Zawsze jak kupuje jakieś potrzebne elementy to cena miło mnie zaskakuje ; p
Zobaczymy jak z trwałością - testy spoza kabiny są mocno zadowalające. Wystawione na słońce siedzenie nie farbuje człowieka. Jest podatne na mleczko do skóry (czyli skóra oddycha i nie ma powłoki izolujacej). Zobaczymy jak to będzie wyglądać we wnętrzu - dzisiaj wieczorne prace uniemożliwiła ulewa - ostatnio coś za często gdy mam czas - leje. To musi być jakiś spisek
w kuj-pom także pogoda nie ciekawa , z niecierpliwością czekam na zdjęcie wnętrza , a jak wymieniałeś mieszek przy skrzyni to w jaki sposób go montowałeś ?