Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Arosa 1.7 SDi
Imie: Dawid Pomógł: 3 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 699 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 11:17
No niby tak ale to ekstremalna sytuacja. Chciałbym pominąć taką sytuacje, ponieważ:
1. Jestem w trakcje budowy auta i szykuję sie na sezon.
2. Żeby nim jeździć wypada mieć przerejestrowane na siebie i mieć OC.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 11:20
A ja bym się zainteresował, czy na podstawie tej umowy można gościa podać do sądu i wystosować przedsądowe wezwanie do zapłaty dodając obciążenie go kosztami sądownymi + procent za nieterminowość itd.
Czy ogólnie zapis w umowie o konieczności opłacenia przez zbywcę pojazdu, składki OC w ramach "rozliczenia" można podciągnąć pod pewnego rodzaju dług.
Cytat:
Tez tak piszecie jakbyście nie czytali co piszę. wid3l3c, jak jest nieważne czy opłaci mi to ciocia, wujek czy nawet Ty skoro po to było to zapisane w umowie, żeby zapłacił właśnie sprzedający.
A ja powtórzę po raz kolejny, TU nie interesuje kto Ci opłaci składkę, wujek czy ciocia, czy gość który nie wywiązuje się z umowy. Składka ma być opłacona w wyznaczonym terminie.
Umowa K-S jest zawarta pomiędzy Tobą a sprzedającym i ubezpieczycielowi nic do tego jaki jest tam zapis zawarty.
Jeżeli spisaliście, że on opłaci, to jest Wasza umowa, ubezpieczenie w momencie podpisania umowy K-S przeszło na Ciebie i to jest Twój problem
Bo nie wyobrażam sobie, żeby ubezpieczyciel jechał do poprzedniego właściciela na którego ktoś napisał kilka zdań w umowie - oni przyjdą do Ciebie i sam będziesz musiał wyegzekwować zapisy we wspomnianej umowie.
Jeżeli jestem w błędzie, bo nie mówię, że nie - niech mnie ktoś z niego wyprowadzi
Ostatnio zmieniony przez wid3l3c 2013-03-12, 11:26, w całości zmieniany 4 razy
Capsiu Grupa Dolnośląska
Auto: Dzik
Imie: Paweł Pomógł: 51 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Mar 2011 Posty: 1625 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2013-03-12, 11:20
Więc po co "budujesz", jesli jeszcze prawnie nie jest Twoje? Bo umowa jak sam napisałeś, nie jest jeszcze prawomocna ...
jeśli pomogłem to kliknij +pomógł
dawidczaju
Auto: Arosa 1.7 SDi
Imie: Dawid Pomógł: 3 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 699 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 11:39
wid3l3c, jak ciocia nie zaplaci to do kogo uda się TU? Do właściciela. Tylko kto jest właścicielem skoro umowa jest nieważna bo sprzedający się z niej nie wywiązał? Ja?
Nie wywiązanie się z umowy to podstawa do jej unieważnienia i nie ważne w czym rzecz. A skoro się nie odzywa i nie odezwie po przesłanym piśmie a potwierdzenie odbioru będzie to są ku temu podstawy aby rozstrzygnąć to na drodze sądowej.
Capsiu, buduje bo czasu mało a sezon za rogiem. Nie potrzeba mi auta na zimę. Z resztą to tylko auto i można je oddać jak się uprę. Bo nie będę płakał za tym, że mam nowiutki stożek pod maską.
Capsiu Grupa Dolnośląska
Auto: Dzik
Imie: Paweł Pomógł: 51 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Mar 2011 Posty: 1625 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2013-03-12, 11:41
Rób jak chcesz. Ale na moje oko inwestowac w auto, które nie jest moje to dziwne.
Nie moje, róbj ka uważasz, żebyś potem nie jęczał ...
jeśli pomogłem to kliknij +pomógł
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
dawidczaju
Auto: Arosa 1.7 SDi
Imie: Dawid Pomógł: 3 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 699 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 11:49
Capsiu napisał/a:
Rób jak chcesz..
A jak chce? Po to ten temat założyłem.
A co do inwestowania to nie ma co się rozwodzić. Moje pieniądze i wiem jak je zainwestować, zeby nie stracić. Więc zbędny temat.
Ogólnie nie przejmuję się samochodem, mogę go nie mieć ale bardziej mnie martwią sprawy z opłaceniem, OC i przerejestrowaniem. Bo nie widzi mi sie latać wszędzie z pismem, że spóźniłem się pół roku i proszę o nieukaranie procentami bo poprzedni właściciel miał to w nosie.
Artur_jaw darewnoo thx za:
Auto: była nexia ,matiz teraz skoda
Imie: Artur Pomógł: 330 razy Wiek: 42 Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 4552 Skąd: SBE
Wysłany: 2013-03-12, 18:30
nie wiem tak czytam i zachodzę w głowę ...
1) umowa podpisana
2) samochód u ciebie - kasa zapłacona
3) a z ubezpieczeniem - zadzwoń na ich infolinię / podejdź do oddziału z umową ... dowiesz się co i jak.
w/g mnie nie sprzedający nie ma jak wypowiedzieć oc na podstawie umowy w której zaobowiązuje się do zapłaty drugiej raty oc...
pomogłem kliknij pomógł
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 20:03
artur_jaw, właśnie widzisz, tutaj problemem jest niedotrzymanie warunków umowy przez sprzedającego.
On z ubezpieczycielem nie rozwiąże bo umowa OC została przeniesiona na nowego nabywcę, ale dawidczaju zostaje z problemem nieopłaconej kolejnej raty i tu jest główny problem.
Ciekawi mnie tylko, czy jest zapis w umowie regulujący "co jeżeli nie zapłaci" i "do kiedy ma czas".
Bo jeżeli takie kwestie zostały jasno opisane - byłoby dużo łatwiej, bo to już pozwala na "egzekucję" zapisów w umowie.
Bo inaczej on tę składkę może opłacić i za pół roku - bo w sumie dlaczego nie? tylko co z %
Więc teraz pytanie, czy tu już należy się zgłosić o poradę prawną i lekko postraszyć klienta, czy podpytać ubezpieczyciela, czy mamy sobie tym zawracać głowę(chociaż pewnie tak właśnie będzie) czy nie.
Aczkolwiek na prawdę gorąco namawiam do zatelefonowania lub jeszcze lepiej odwiedzenia nowego TU, bo jestem ciekaw jak sprawa się rozwinie.
dawidczaju
Auto: Arosa 1.7 SDi
Imie: Dawid Pomógł: 3 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 699 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 23:46
No niestety w umowie nie ma zapisu co do terminu oplaty II raty za OC. Raczej terminem miał być okres do kiedy rata miała być zapłacona u TU ale przecież można się spóźnić i zapłacić odsetki...
Jednak nie wiem czy moge przerejestrować samochód i jeździć na nieprzepisanym OC. Musiał bym chyba wtedy wozić wszystkie dokumenty ze sobą (czyt. umowe K-S) bo wszędzie inne numery rejestracyjne będą.