Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
marcin32lodz
Auto: Leganza 2.2
Imie: Marcin Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 161 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-03-13, 21:47 [Leganza] Hamulce
Witam. Pożyczyłem dziewczynie pierwszy raz auto i stało się. Na drugi dzień jadąc nim zwróciłem uwagę że coś trze z tylnych kół ( chyba tylko lewa strona). Głównie ów tarcie objawia się podczas hamowania przy mniejszych prędkościach i przy ruszaniu.Przyznała mi się (zarzekając się jednocześnie że nie wjechała w żadną kałużę lub dziurę) że jak jeździła słyszała te tarcie cały czas. Koleżanka podpowiedziała jej żeby przemyć koła i się wyczyszczą. No i pojechały na myjnię myjąc koła tylne ze śniegu i zapewne nagrzane hamulce. Podobno po myciu nic nie tarło aż do momentu jak się nim sam nie przejechałem. Tarcze wyglądają na gładkie ale od wewnętrznej strony nie mam pojęcie. Co może być przyczyną. Dzięki z góry za odpowiedź.
Marcin_32_Łódź
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
verbus
Auto: Lanos
Imie: Bartek Pomógł: 38 razy Wiek: 37 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 280 Skąd: SO
Wysłany: 2013-03-13, 22:17
Przyczyn może być kilka.może być zastany tłoczek,który się nie chowa i cały czas trą klocki ,prowadnice mogą stać i też będzie tarło.Do puki nie zdejmiesz koła to się nie przekonasz.
marcin32lodz
Auto: Leganza 2.2
Imie: Marcin Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 161 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-03-13, 22:21
I chyba to jedyne rozwiązanie. Dzięki wielkie.
Marcin_32_Łódź
adaskokruszyna
Auto: Chrysler Neon / Daewoo Leganza
Imie: Adam Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 209 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Wysłany: 2013-03-14, 08:37
A w jakim stanie masz tarcze kotwiczne ? bo miałem tak samo że zaczęło mi obcierać nie zawsze ale coś tam obcierało okazało się że moje tarcze kotwiczne w super stanie nie są a w sumie ich nie ma tylko tłoczek który rozpiera szczękę został i przez to szczeka nie byla prosto do nadwozia a zrobiła się pod kontem i dlatego tarło ale po kombinacjach mojego magika samochodowego wszystko jest ok ( przyspawal do tarczy nakrętkę i była prosto i tak 3 miesiąc )
bielu1996 [Usunięty]
Wysłany: 2013-03-14, 09:03
Podejrzewam, że zacisk hamulcowy do regeneracji. Standardowa operacja w Leganzie. Oczyszczenie zacisku, wymiana tłoczka + wszystkich uszczelek i nasmarowanie przeznaczonym do tego smarem. Taki zabieg powinien pomóc. Jeżeli nie przyniesie rezultatu to najprawdopodobniej początek końca tarczy kotwicznej hamulca ręcznego (to już niestety droga zabawa, kompletny zestaw na jedno koło kosztuje 350 zł)
Auto: NiSSaN Primera P12 Pomógł: 8 razy Wiek: 40 Dołączył: 15 Paź 2012 Posty: 144 Skąd: Huta Szklana
Wysłany: 2013-03-14, 15:33
reperaturka tloczka u mnie byla identyko objawy
crazy_kill
marcin32lodz
Auto: Leganza 2.2
Imie: Marcin Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 161 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-03-15, 00:40
Nie spodziewałem się aż tylu odpowiedzi. Dzięki , bo każda może doprowadzić do stwierdzenia usterki. A więc po kolei. Dziś wulkanizator stwierdził że lewe tylne koło coś blokuje. Biorąc pod uwagę że tarcze są w dobrym stanie, myślę że winna leży w bębnie tym bardziej że obydwie tarcze kotwiczne mam w fatalnym stanie. Osłon praktycznie już nie ma. Zapewne dużo tam syfu się dostało. Objaw tarcia ujawnia się podczas hamowania i ruszania podczas jazdy nie ma go. Więc pozostaje mi wymienić cały układ hamulcowy na tył. Tarcze kotwiczne, bębny , klocki i zaciski wyczyścić. Pewnie tłoczki wymienić ( zestaw naprawczy). Cholera to koszt pewnie samych części w granicach 1000zł. Przynajmniej na robociźnie zaoszczędzę. Wymienię wszystko na raz. Bo i tak wcześniej czy później klocki będą do wymiany. Pytanie tylko jakiej firmy kupić tarcze ? Myślałem o takich . Są wiercone wiec ciepło będzie lepiej odprowadzane. Do tego są malowane co chyba opóźni nalot na nich. I jak te osłony na tarczach kotwicznych zabezpieczyć aby nie rdzewiały?
Dzięki z góry za rady wszystkim i pozdrawiam.
Napisz czy udało ci sie odpowietrzyc tzn czy nie ukręciłeś odpowietrznika
marcin32lodz
Auto: Leganza 2.2
Imie: Marcin Pomógł: 2 razy Wiek: 44 Dołączył: 13 Sty 2012 Posty: 161 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-03-16, 10:21
Na chwilę obecną nie będzie auto naprawiane. Planuję robotę zaraz po świętach.Dobrze że mam jeszcze Espero-to auto jest niezniszczalne. Cały układ hamulcowy chcę naprawić fachowo bez śpieszenia się. Mój teściu mi w tym pomoże jak będzie mieć wolne. Wiem że problemy mogą być przy demontażu tarcz kotwicznych. Na chwile obecną jestem na etapie dobrania dobrych części aby wystarczyły na bardzo długo dlatego mile widziana wasza pomoc w wyborze odpowiednich firm itd. Wydaje mi się że tarcze kotwiczne kupić tylko oryginalne. Chciałbym je zabezpieczyć aby opóźnić rdzewienie. Nie mam pojęcia jakich firm kupić tarcze szczękowo-bębnowe (lepsze wiercone czy normalne) i klocki hamulcowe. Oczywiście dam znać jak poszło. Na co zwracać uwagę przy zdejmowaniu części z 14-letniego auta.
Marcin_32_Łódź
bielu1996 [Usunięty]
Wysłany: 2013-03-16, 11:02
Uważam, że na tył nie ma sensu kupować tarcz wierconych. Osobiście wolałbym kupić normalne tarcze, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na ewentualną wymianę łożysk z piastą. Zapewne wszystko będzie pordzewiałe, a jak demontujesz całość to masz idealny dostęp. Co do zabezpieczenia to niestety, na to nie ma reguły. Układ hamulcowy w Leganzie jest średniej jakości i rdzewieje bez wzgledu na zastosowane części. Jedyne co można to wszystkie elementy ruchome zabezpieczyć smarami miedziowym, litowym itp. Napewno opóźni to korozję. co do tarcz kotwicznych to od strony zewnęrznej pomaluj je równo hydrobitem, nic innego nie wymyślisz w tej kwestii.
Jakie części? Myślę, że Mikoda, TRW, ewentualnie z tańszych Hubber, Denckermann. Może taki zestaw: http://moto.allegro.pl/ta...3105871254.html
Napewno nie kupuj nic z cyklu NO NAME, chyba że za 3 miesiące chcesz mieć powtórkę z rozrywki.
miam 2 leganzy i z doswiadczenia włąsnego ukręciłem 4 odpowietrzniki bo korpus jest aluminiowy a odpowietrznik metal i wchodzi w reakcje i sie rwią odpowietrzniki.
i nieważne jak je zabezpieczyssz// po pół roku chciałem odpowietrzyc i zerwał sie nowy odpowietrznik////
Masakra, dla twgo tak drogo stoją na allegro
bielu1996 [Usunięty]
Wysłany: 2013-03-16, 11:16
Te odpowietrzniki to też prawda. Jeżeli planujesz je odkręcić to szczotka druciana, coca-cola i na koniec WD-40, a i tak nie zawsze to pomaga...