Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2013-03-28, 00:04 [Lanos] Obroty, obroty i tak do znudzenia ! Problem!
Witajcie!
Tematów takich już była setka jak nie lepiej ale nikt konkretnie nie przedstawił rozwiązania więc muszę napisać swój przypadek. Najwyżej dostanę "zje*y"?
Moje problemy zaczęły się stopniowo. Na początku obroty potrafiły lekko skoczyć i szybko powrócić do poprawnej pozycji podczas nagłego zwalniania ale to co dzieje się teraz doprowadza mnie do szału! Po każdej dłuższej trasie jak idę sobie otworzyć bramę słyszę jak pięknie lanos sam sobie podnosi obroty i zmniejsza. Dzieje się to zawsze jak się zagrzeje i jest też uciążliwe np przy staniu na światłach. Mój obrotomierz okłamuje o dobre 700 obrotów więc normalnie na postoju mam jakieś 1500, a jak już załączy się "tryb skakania" to nawet 2500 :/ Szlag mnie trafia bo instalacja jest praktycznie nowa, filtr powietrza nowy, kable nowe, świece nowe a tu taka opcja :/ Krokowy też wymieniłem i robiłem programowanie biegu jałowego. Znalazł ktoś rozwiązanie takiego problemu? Słyszałem, że czyszczenie przepustnicy pomaga ale kumpel "niby mechanik" powiedział mi , że jak rozbiorę przepustnicę i złoże to będzie jeszcze gorzej dopóki nie dokonam jakiejś "adaptacji" za jedyne 50zł. To prawda ? Proszę o pomoc bo już nie wiem co robić :/
Filmik z pracy lanosa : http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Gość
Wysłany: 2013-03-28, 00:11
skoku8 napisał/a:
ale nikt konkretnie nie przedstawił rozwiązania więc muszę napisać swój przypadek. Najwyżej dostanę "zje*y"?
Kiepsko szukałeś . Rozwiązań jest od metra , a najczęstszą przyczyną jest wiązka elektryczna silnika .
skoku8 napisał/a:
"niby mechanik" powiedział mi , że jak rozbiorę przepustnicę i złoże to będzie jeszcze gorzej dopóki nie dokonam jakiejś "adaptacji" za jedyne 50zł. To prawda ?
Dobrze powiedziane " niby " .
Sprawdzales wiązke silnika
Dokładnie sprawdź wiązkę przewodów od silnika krokowego i dalej w stronę złącz w kabinie.
Mam szukać w tej wiązce jakiś uszkodzeń? I nawet jeśli jest to wina elektryki to czemu dzieje się to dopiero po zagrzaniu silnika? Sorry za takie wałkowanie tematu ale nie ogarniam tego.
No to widzę, że będzie to nie lada problem Ale i tak dzięki.
Yoshi Weteran
Auto: Opel
Imie: Grzesiek Pomógł: 174 razy Dołączył: 27 Kwi 2007 Posty: 8448 Skąd: Chmurokukułkowo
Wysłany: 2013-03-31, 19:50
skoku8, nie będzie problemem. Obecnie potrzeba Ci tylko trochę spokoju, zadaszenia z powodu opadów śniegu i tak jak koledzy pisali lutownicy, cyny koszulek termokurczliwych.
Robota nie jest trudna tylko wymaga trochę czasu.
Uwierz będzie lepiej - chyba w lanosach każdy komu "wariowały" obroty zrobił od połączenia wiązki i jak ręką odjął.
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład , gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Powiem wam, że nie koniecznie to musi być wina tej wiązki. Wczoraj z kumplem zauważyłem, że w zależności ile osprzętu elektrycznego mam włączonego (światła, radio, nawiew, podgrzewanie szyby) skakanie obrotów jest większe. Nie mam miernika bo bym sprawdził stan ładowania ale coś czuję, że czeka mnie wymiana alternatora albo inne problemy z instalacją
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2013-04-01, 09:41
skoku8 napisał/a:
Powiem wam, że nie koniecznie to musi być wina tej wiązki.
Człowieku - napisano co należy zrobić w pierwszej kolejności - i należy to zrobić a nie dywagować w temacie. Jeśli masz swoją teorię na ten temat to po jaką ......zawracasz głowę.
I znowu spina... może wpadł byś drogi kolego na to, że objawy, które podalem mogą pomóc w odnalezieniu problemu? Tak się sklada, że było juz parę tematow o skakaniu obrotów z włączonym osprzetem elektrycznym ale nie uzyskałem tam odpowiedzi na swoj problem bo tematy się urywaly bez rozwiązania i dlatego wspomnialrm o nim tutaj. I jeszcze jedno. Skoro szukanie rozwiązania to zawracanie głowy to po co w ogóle tracić czas na siedzenie na forum?
jamalek [Usunięty]
Wysłany: 2013-04-01, 10:23
nikt ci nie każe skoku8 siedzieć na Forum - stifff ma o wiele więcej doświadczenia i podpowiada kolejność postępowania, żeby kolejno eliminować przyczyny - więc to ty a nie ktoś inny - ciągle masz jakieś spięcia - to tu, to w dziale car audio
Nie chcę robić offtopu ale jakbyś zauważył to zawsze ktoś wyskakuje do mnie a nie ja do kogoś. A to, że siedze na forum to chyba moja wolna wola, tak? Dziękuję wszystkim za pomoc i już sobie poradzę by nie denerwować starych wyjadaczy swoją nie wiedzą.
Witam. Podepnę się pod temat bo u mnie też czasami się tak dzieje. A dokładnie to o którą wiązkę się rozchodzi? Chodzi o tą od strony pasażera w komorze silnika pod czarną pokrywką? Są tam jakieś kostki i bardzo dużo przewodów.
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7956 Skąd: w-wa