[Leganza] Tarcze + klocki hamulcowe korea tył Daewoo LEGANZA

marcin32lodz

Wymieniam cały układ hamulcowy na tył do Leganzy więc chę się was poradzić czy tej firmy klocki i tarcze to dobry wybór. Tarcze nowe do wymiany już mam. Co jeszcze jest warte wymiany lub przejrzenia. Dzięki z góry.

http://allegro.pl/tarcze-...3146953092.html

[ Dodano: 2013-04-02, 16:58 ]
Pomyłka nie tarcze tylko tarcze kotwiczne już mam.

vito23 · Wysłany: 2013-04-02, 17:08

hmm może tylko ja mam pecha ale u mnie każda koreańska część piszczy klocków bym nie brał koreańskich na pewno , szybko mi zdechły i piszczały strasznie

marcin32lodz · Wysłany: 2013-04-02, 17:25

Dzięki za informacje. Być może niektóre firmy koreańskie nie są najlepszej jakości ale chodzi mi dokładnie o tę firmę SERVICE PARTS. Może ktoś z was zakładał klocki tarcze tej firmy i z chęcią podzieli się opinią na jej temat.

vito23 · Wysłany: 2013-04-02, 17:48

wlasnie nimi sluzylem sie zaplacilem za nie ok 30-40zl komplet, mam chyba nawet jeszcze opakowanie w piwnicy bo trzymam w nim srubeczki

nie wiem moze to ja mialem pecha ale mnie strasznie piszczaly od pierwszego uzytkowania do samego konca, zalozylem je przed zima po roku bylem na wymianie oleju w feuvert taki mini przeglad w cenie byl i mi powiedzieli ze klocki do wymiany nie wierzylem no ale jednak migiem starly sie

marcin32lodz · Wysłany: 2013-04-02, 17:53

To jakiej firmy kupić. :niewiem:

vito23 · Wysłany: 2013-04-02, 18:13

ja np mam firmy "KAMOKA." znajomy polecil i nie narzekam wrazenie tak jakby lepiej hamowaly, nie piszcza, powolic zaczynam kupowac rzeczy tej firmy, tarcze tez mam tej firmy, w moim lanosie sie sprawuja nie wiem czy inni wyrazaja taka opinie tez, ale ja nie mam nic do tej firmy , a jak nie to patrzec jakies drozsze pewnie lepsze beda

marcin32lodz · Wysłany: 2013-04-02, 19:49

A może tej firmy MIKODA-czy w ogóle to dobra firma z jakiego kraju?

http://allegro.pl/tarcze-...3138997948.html

Dodatkowo w jakimś tam sposób są zabezpieczone. Nie będą tak szybko rdzewieć od zewnętrznej strony. Przyznam że zależy mi na doprowadzeniu auta do stanu idealnego, a takie detale też mają znaczenie. Najważniejsze jednak bezpieczeństwo. I jakie klocki ewentualnie do tych tarcz bo słyszałem że czasem zbyt twarde klocki powodują pisk przy hamowaniu lub szybsze zużywanie się tarcz.

adaskokruszyna · Wysłany: 2013-04-02, 20:59

Ja po kupieniu leganzy musiałem porobić sporo przy hamulcach ;/ wiec zaczynałem szczypać się z ceną części i kupiłem takie coś http://allegro.pl/tarcze-...3134679428.html
każdy mówił że to gówno i paździerz ...... ale dostałem gwarancję ( jaka jest taka jest nie wiem czy skuteczna ale jest) hamulce służą mi 4 miesiąc wiec zrobiłem na nich nie całe 4000 km. i póki co odpukać wszystko ok

Hamują ładnie, nic nie piszczy, nic nie stuka ( z tyłu bo z przodu stuka ale to co innego i inne hamulce) i póki co mogę powiedzieć tyle że za taką cene było warto bo spisują się ok

marcin32lodz · Wysłany: 2013-04-02, 21:30

Dzięki koledzy za podpowiedzi. Wezmę je pod uwagę. Cena ma znaczenie ale trwałość bardziej. Takie mamy czasy że kupimy coś za grosze i będzie służyć długo. To co jest drogie i ma rynku wyrobioną markę czasem okazuje się zwykłym bublem. Bywa że nieprawidłowa eksploatacja przez nas samych doprowadza do zniszczeń części. Na razie moim faworytem są te tarcze firmy MIKODA. Czytając o tych tarczach na stronie producenta dowiedziałem się że mogą być malowane( efekt wizualny i zabezpieczenie przez zbyt szybka korozją bębnów), wiercone i nacinane co powoduje odprowadzanie ciepła i przede wszystkim brudu i gazów podczas hamowania. Ale to opinia producenta. Dlatego wasza opinia może okazać się bardzo ważna co tej firmy.

Kondi · Wysłany: 2013-04-02, 22:44

Tył chyba nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o trwałość dobrze klocki nie za twarde wybrać.
Ja odradzam Brembo, założyłem do Madzi bo były w dobrej cenie w stosunku do ory i jest to straszny badziew. Sporo osób poleca TRW lub ATE.

[ Dodano: 2013-04-02, 22:49 ]

jorganty · Wysłany: 2013-04-03, 12:14

Nie przesadzaj z kosztami. :stop:

Tarcze mogą być ATE a klocki Mikody. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem , wymieniasz też tarcze kotwiczne? Bo one zazwyczaj sa w stanie tragicznym :beczy:

( brak osłon ) i od nich bym zaczął - ale to kosztuje co najmniej 320 zł za sztukę :beczy:

Do tego na alledrogo dokupiłbym nowe zaciski hamulcowe. Przy wymianie tarcz sprawdź stan łożysk na tyle ( wymienia się z piastą ) ale jeżeli wymieniasz tarcze kotwiczne to jedna robota :omg:

I wtedy hamulce ( a raczej zwalniacze w leganzach ) będą ok. :piwo:

marcin32lodz · Wysłany: 2013-04-03, 16:23

Tak mam nowe tarcze kotwiczne. Dużo kosztowały ( 680zł ) ale trzeba było kupić bo te osłony całkowicie są przeżarte. Problem polega na tym że aby wszystko wymienić czeka mnie podróż 300km. do teścia który mi wszystko wymieni. Nie chodzi nawet o koszty wymiany u mechanika. Ale ma warsztat i wiedzę o niebo większa niż moja(przy okazji nauczę się pomagając mu) . Poza tym wydając tak dużo za naprawę hamulcy chcę mieć pewność że wszystko będzie zrobione na tip top. A wiadomo jak to jest w warsztatach, zdejmą założą z łaski przesmarują, i za parę miesięcy okaże się że znów coś jest nie tak.(niestety nie mam zaprzyjaźnionego mechanika). Zawsze jak oddawałem auto do naprawy to na krok ich nie spuszczałem. Raz tak zrobiłem i po paru miesiącach się okazało że skur.......y zamienili mi koło zapasowe na całkiem zniszczone. Na chwilę obecną trą mi hamulce na jednym tylnym kole. Aby przejechać te paręset km wymienię tylko klocki na te koło(załatwię jakieś aby tylko dojechać). Resztę już na spokojnie zrobię z teściem. Kolego jorganty piszesz żeby sprawdzić łożyska. Oby się okazało że są o.k bo cena jest dość duża.(podobno same łożysko wymienić to graniczy z cudem dlatego całą piastę się wymienia,chyba że mechanikom nie chce się w to bawić). Jeśli chodzi o zaciski, to najpierw jest sprawdzę przy zdejmowaniu. Wyczyszczę,ewentualnie kupię te zestawy naprawcze do zacisków((uszczelki itd.). W sumie optymistycznie licząc naprawa wyniesie mnie około 1000zł Najgorzej jak wszystko będzie do wymiany, wtedy to w granicach 1700zł.

[ Dodano: 2013-04-03, 16:27 ]
Dzięki wszystkim za rady :piwo: