Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2013-04-25, 19:55 [Matiz] Nalot na desce rozdzielczej
Witam wszystkich
Nawet nie wiem jak to nazwać a mianowicie na desce rozdzielczej pojawiły się od jakiegoś czasu jasne plamy nalot czy coś w tym rodzaju W realu zauważyłem że nie jestem w tej kwestii osamotniony Widocznie jakaś ukryta wada Matiza
Ja już wypróbowałem całą gamę środków czyszczących ale nic nie dało rady Chyba najbardziej skuteczne jest szczotka i woda ale i tak efekt jest marny
Czy ktoś się zmierzył już z tym problemem?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 51 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-26, 08:47
Degeneracja tworzywa, z którego wykonana jest deska- plastik "lasuje się" powierzchniowo najpierw pod wpływem promieni słonecznych a później już sam w innych miejscach. Wygląda to tak, że w tych miejscach można paznokciem zdrapywać warstwę tworzywa, które w konsystencji przypomina świecę. Można to tylko zdrapywać, malować albo wymieniać deskę. U mnie wylazło już po 4 latach od wyjazdu z salonu. Zaczyna się od boków przy drzwiach a potem leci po całości płaszczyzna za przednią szybą.
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
Lexo77 Lexo77
Auto: Matiz
Dołączył: 10 Gru 2009 Posty: 9
Wysłany: 2013-05-08, 16:35
mie_ciuś napisał/a:
Lexo77, Jaką masz wersję Matiza? Friend?
Tak to jest wersja Friend
[ Dodano: 2013-05-08, 17:42 ]
Wasylek napisał/a:
Degeneracja tworzywa, z którego wykonana jest deska- plastik "lasuje się" powierzchniowo najpierw pod wpływem promieni słonecznych a później już sam w innych miejscach. Wygląda to tak, że w tych miejscach można paznokciem zdrapywać warstwę tworzywa, które w konsystencji przypomina świecę. Można to tylko zdrapywać, malować albo wymieniać deskę. U mnie wylazło już po 4 latach od wyjazdu z salonu. Zaczyna się od boków przy drzwiach a potem leci po całości płaszczyzna za przednią szybą.
Dokładnie o to mi chodzi
Dziwne ze zaczyna się w okolicach kratki nawiewu Może to opary paliwa Ehh..
Coraz bardziej myśle o pomalowaniu
Kojarzy ktos jakim numerem Ral można by to podmalować Bo zdjąć całą deske to podobno masakra a nie moge sobie pozwolic na przestój auta
FHKrystyna [Usunięty]
Wysłany: 2013-05-09, 11:55
Nie wiem czy malowanie na dłuższą metę coś tutaj da,raczej tylko chwilowy efekt. Proponowałbym skupić sie jednak na dobrych środkach do pielęgnacji wnętrza samochodu,deski rozdzielczej. To bardziej opłacalne.
Lexo77 Lexo77
Auto: Matiz
Dołączył: 10 Gru 2009 Posty: 9
Wysłany: 2013-05-13, 22:05
Domyślam się że słońce ma tu swój udział akurat tam gdzie był słupek jest "plama" czystego plastiku
mie_ciuś napisał/a:
Jedyna skuteczna rada na to, to wymiana deski rozdzielczej od wyższej wersji (life, joy, top)
Niestety musze Cię rozczarować Na pobliskiem szrocie leży matiz Joy myślałem ze właśnie wyciągne deske ale ona tez miała ten nalot
No cóż widze że koszty przewyższaja sens pracy
W desperacji pomyslałem o jakimś pokrowcu np z długim włosiem jak u Wokiego
Przynajmiej nie będzie się nic po tej desce przemieszczać na zakrętach
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 51 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-14, 09:57
Moja teoria jest taka, że bardziej od czasu narażenia deski na słońce liczy się czas od wyprodukowania danej deski.
Mój Matiz przez 4 lata był narażony na słońce i nic się nie działo (szyby mam zwykłe niebarwione).
Następnie w ciągu dosłownie kilku tygodni deska zaczęła się "topić".
Czyli nawet kupując teraz fabrycznie nową deskę, to będzie ona już miała z kilka lat i pewnie długo nie pobędzie.
Poza tym częściej widzę takie deski w nowszych Matizach niż z tych z pierwszych lat produkcji, co sugeruje jakieś zmiany w technologii tworzywa, z którego robiono deskę.
Teraz FSO Matiz TOP 2006; wcześniej Tico SX 1998
Lexo77 Lexo77
Auto: Matiz
Dołączył: 10 Gru 2009 Posty: 9
Wysłany: 2013-06-26, 20:46
Walcząc z powyższym probemem wypróbowałem wiele środkow i żaden nie dał zadowalajacego efektu
W akcjie desperacji postanowiłem okleić deske jakąś okleiną i tak przykleiłem mały kawałek na ten nalot na desce tak na próbe jak ten kolor będzie pasował i jak się okleina zachowa w wysokiej temperaturze
Przy odklejaniu tego kawałka - Ba Bam!! zostało oczyszczone z nalotu to miejsce co było pod okleiną
Musze jeszcze zauwazyc że ten kawałek był naklejony prze pare dni przez które było nieźle goraco samochodzie
ot taka ciekawostka ale i tak okleiłem deske okleiną 3 godziny roboty przy pomocy suszarki i efekt taki ze zabrakło ok 0,5m okleiny Jak już to potrzeba 1,5 m na szerokosć deski a 45 cm wystracza do tego przetlocznia .
To i tak tylko na test