Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Mufu94
Auto: Lanos
Imie: Mathias Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 2049 Skąd: Wodzisław Śl
Wysłany: 2013-05-22, 09:48 [Lanos] Kompresja
witam
mam problem z moim silnikiem na
1cyl 9
2cyl 5
3cyl 5
4cyl 13
tak wyglada pomiar kompresji wiem ze muszę najprawdopoodbniej wymienić pierścienie bierze olej (dokładnie nie wiem ile) i tu jest pytanie czy tym autem moźna jeżdzić czy lepiej go odrazu naprawiać czy ja jeżdżąc nie zaszkodze mu
Ostatnio zmieniony przez Mufu94 2013-05-22, 16:53, w całości zmieniany 1 raz
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Gość
Wysłany: 2013-05-22, 11:25
Cin
Auto: Matiz
Imie: Radek Pomógł: 4 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Mar 2011 Posty: 186 Skąd: Wyszków
Wysłany: 2013-05-22, 12:29
Możesz jeździć, ale licz się z dużym spalaniem, ciągłym kontrolowaniem stanu oleju.
Aczkolwiek im szybciej zrobisz pierścienie tym lepiej.
Poza tym to niekoniecznie muszą być winne pierścionki. Równie dobrze może to być niedomykający się lub uszczerbiony zawór.
Jak mierzyłeś kompresję to jak wyglądał skok ciśnienia?
Od samego początku suwu aż do końca była słaba, czy może na początku suwu była słaba, a w miarę domykania tłoka wzrastała?
Na tej podstawie określisz, co siadło.
W pierwszym przypadku - zawór, w drugim - pierścienie. (o ile dobrze pamiętam, jakby co to niech mnie koledzy poprawią).
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-05-23, 17:34
Cin napisał/a:
Możesz jeździć,
Ja bym nie jeździł zbyt duża różnica.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2013-05-23, 18:25
rozbieraj silnik
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Mufu94
Auto: Lanos
Imie: Mathias Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 2049 Skąd: Wodzisław Śl
Wysłany: 2013-05-23, 18:40
i tu jest problem ponieważ auto pracuje na siebie a nie mam nawet kasy bd go reanimować a to na pewno nie będzie koszt samych pierścienie i tu było pyt czy może jeździć
ku źle se przeczytałem
1cyl 10
2cyl 6
3cyl 6
4cyl 12,5
teraz mam kartkę z kompresji co mi zrobił zakład od instalacji LPG
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2013-05-23, 18:48
Mufu94 napisał/a:
i tu było pyt czy może jeździć
Pewnie że może - dopóki nie stanie na amen.
Decyzja tylko do Ciebie należy .
Mufu94
Auto: Lanos
Imie: Mathias Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 2049 Skąd: Wodzisław Śl
Wysłany: 2013-05-23, 19:05
stifff napisał/a:
Mufu94 napisał/a:
i tu było pyt czy może jeździć
Pewnie że może - dopóki nie stanie na amen.
i takie nietypowe pyt czy koszty remontu silnika tera byłby niższy niż jak by staną na amen
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-05-23, 19:07
Mufu94 napisał/a:
i takie nietypowe pyt czy koszty remontu silnika tera byłby niższy niż jak by staną na amen
Zapewne, bo pewnie trzeba doliczyć co najmniej ukręcony wał a co za tym idzie panewki.... (na przykład)
Ostatnio zmieniony przez Mawerix 2013-05-23, 19:07, w całości zmieniany 1 raz
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2013-05-23, 19:07
Bezapelacyjnie niższy.
Mufu94
Auto: Lanos
Imie: Mathias Pomógł: 6 razy Wiek: 30 Dołączył: 13 Mar 2012 Posty: 2049 Skąd: Wodzisław Śl
Wysłany: 2013-05-23, 19:08
Mawerix napisał/a:
Zapewne, bo pewnie trzeba doliczyć co najmniej ukręcony wał a co za tym idzie panewki.... (na przykład)
ukręcony wał ? że tak zapytam jakim cudem
Cin
Auto: Matiz
Imie: Radek Pomógł: 4 razy Wiek: 33 Dołączył: 20 Mar 2011 Posty: 186 Skąd: Wyszków
Wysłany: 2013-05-24, 13:25
VW Jetta z 1984r. na podobnej różnicy kompresji pomiędzy cylindrami obróciła 70 tys. km. Następnie brat zrobił remoncik i auto z przebiegiem 420 tys. pochodziło jeszcze kilka lat dobijając do 1mln km po czym pojechało na szrot.
Samochodzik był kupiony w 2000 r. i do 2013 r. jeździł u nas jako samochód roboczy brata.
Wiadomo, że lepiej od razu zrobić to, co się ma do zrobienia, bo odwlekanie może wygenerować jeszcze większe szkody. Ale z drugiej strony nie ma co się "pieścić" - jak MUSISZ to jeździj, tylko spokojnie.
To że silnik małą kompresję raczej wału nie urwie. Po prostu będzie palił sporo oleju i będzie słabszy. Jeździć spokojnie można, jedynie trzeba stan olej sprawdzać i dolewać. Można i latem zmienić olej na gęstszy. Sama wymiana pierścieni może pomóc lub na krótko jeśli cylindry mają już wyraźne progi. Chyba, że właśnie też siadły zawory.
Nie będę zakładał nowego tematu, tylko odkopuje stary😊
Panowie, czego się można spodziewać w Laosie 1,5 16v po takich objawach:
Silnik na postoju nagle zaczął nierówno pravowac,brak siły , stuk. Wczorajsze oględziny powiedziały tyle:
1-cyl 8,5
2-cyl 9
3-cyl 9
4-cyl - 0, dosłownie nawet nie drgnela wskazówka. Silnik bez oporu kręcił, jak by nie miał głowicy.
Olej czysty, płyn chłodnicy czysty( ubyło go) , pod korkiem olej czysty.
Nie kopci w cale. Słychać tylko metaliczny bardzo głośny stuk , który raz jest, raz znika.
W odmie piana. Widać że niepracujacy cylinder cały mokry w środku.
Domyślam się, że UPG napewno poszła. Tylko zastanawia mnie stuk, oraz całkowity brak kompresji.
Czy Ktoś miał podobna sytuację?
Nie będę zakładał nowego tematu, tylko odkopuje stary😊
Panowie, czego się można spodziewać w Laosie 1,5 16v po takich objawach:
Silnik na postoju nagle zaczął nierówno pravowac,brak siły , stuk. Wczorajsze oględziny powiedziały tyle:
1-cyl 8,5
2-cyl 9
3-cyl 9
4-cyl - 0, dosłownie nawet nie drgnela wskazówka. Silnik bez oporu kręcił, jak by nie miał głowicy.
Olej czysty, płyn chłodnicy czysty( ubyło go) , pod korkiem olej czysty.
Nie kopci w cale. Słychać tylko metaliczny bardzo głośny stuk , który raz jest, raz znika.
W odmie piana. Widać że niepracujacy cylinder cały mokry w środku.
Domyślam się, że UPG napewno poszła. Tylko zastanawia mnie stuk, oraz całkowity brak kompresji.
Czy Ktoś miał podobna sytuację?
podparty zawor (zatarty popychacz)
niedomykajacy zawor
uszczerbiony zawor
zatarty zawor
urwany zawor
wypalona uszczelka pod glowica
dziura w tloku