Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam , mam Lanosa 1,4HB i pytanko ,jak się dostać do pompy paliwa żeby nie rozkręcać połowy samochodu ,dzięki za podpowiedż
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
kisiel
Auto: Lancer
Imie: Przemek Pomógł: 1 raz Wiek: 37 Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 283 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-07-01, 08:58
Ściągnij tylną kanapę, podważasz czarną pokrywę, ściągasz zawleczki z przewodów paliwowych, wypinasz wtyczkę, przekręcasz cała "górę" (nie pamiętam w którą stronę), wyciągasz wszystko do góry i masz pompę w rękach
HIPEK_CZ [Usunięty]
Wysłany: 2008-07-01, 18:58 Dzięki wielkie ,już ją mam
Dzięki wielkie ,już ją mam
Kristof54 [Usunięty]
Wysłany: 2008-07-29, 15:44
Witam. A co z ciśnieniem w układzie paliwa?
emeryt44 [Usunięty]
Wysłany: 2008-07-29, 21:09
Cisnieniem bym się nie martwił tryśnie trochę paliwa i po krzyku.Wystarczy wytrzeć a reszta odparuje.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Kristof54 [Usunięty]
Wysłany: 2008-07-30, 08:05
Dzięki. Pytałem, bo przy wymianie filtru paliwa piszą żeby ciśnienia nie było.
Żeby ciśnienia nie było w układzie starczy na włączonym silniku wyciągnąć bezpiecznik F16 i po chwili ciśnienia nie ma.
mat85 Lanos 1,6 htb LPG 2000r
Auto: Lanos 1,6 htb LPG 2000r
Imie: Mateusz Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 64
Wysłany: 2008-09-09, 22:16
Koledzy, a mi ostatnio mechanik wymienial fitr paliwa, a bezpiecznika nie wyjal, czym to moglo/moze grozic
profil skasowany [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-10, 06:01
mat85 napisał/a:
czym to moglo/moze grozic
No już po wszystkim wiec niczym.
mat85 Lanos 1,6 htb LPG 2000r
Auto: Lanos 1,6 htb LPG 2000r
Imie: Mateusz Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 64
Wysłany: 2008-09-10, 08:26
Dzieki, wymienialem filtr paliwa, bo jak go zapale na benzynie to traci obroty i gasnie,
wczesniej bylo tak, ze zapalalem go na benzynie, za pierwszym razem zawsze zgasl, a jak zapalilem za drugim to juz hcodzil normalnie, teraz niestety zawsze gasnie na benzynie,
poczytalem forum i zaczalem od tych najprostszych rzeczy, czyli przewody, swiece, wymienilem tez filtr paliwa,
moj mechanik mowi, ze to moze pompa,
wleje jeszcze plyn do czyszczenia wtryskow do paliwa i zobacze...
na gazie jest dobrze...
emeryt44 [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-10, 10:12
Sprawdż pompę na słuch przekręć kluczyk na zapłon powinno być słychać pracę pompy przez 3-5 s "robi ciśnienie w układzie" jeżeli słyszysz to ok.Nie odpalaj silnika tylko wyłącz zapłon i po3-8 sek przekręć kluczyk na nowo jak usłyszysz pompę znowu że pracuje tak samo długo to ciśnienie gdzieś z układu ci ucieka prawdopodobnie przez zawór przelewowy do zbiornika.Swiece i to co powymieniałeś to z reguły pierwsze odbija się na gazie a jak piszesz to jest ok.Oby płyn do wtrysków pomógł .
Sprawdż pompę na słuch przekręć kluczyk na zapłon powinno być słychać pracę pompy przez 3-5 s "robi ciśnienie w układzie" jeżeli słyszysz to ok.
Trochę odświeżyłem temat.
Co w przypadku gdy po przekręceniu kluczyka syk cisnienia słychać tylko przez 0,5-1 sec. i auto nie odpala albo nie słychać wcale? Wtrysk, pompa paliwa czy to coś innego?
Generalnie to Lani ma nierówną pracę silnika na biegu jałowym, szarpie na biegach 1,2,3 a ostatnio ma problem z odpaleniem właśnie. Żeby ruszyć muszę najpierw trochę przygazować bo inaczej się dławi.
Świece wymieniłem, filtr paliwa też. Auto mam tylko na benzynę.
Z góry dzięki za pomoc.
kwiat_osz Grupa Lubelska
Auto: Lanos SX HB GSI
Imie: Michał Pomógł: 64 razy Wiek: 33 Dołączył: 10 Kwi 2011 Posty: 2286 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-08-02, 12:17
Nie chcę zakładać nowego tematu, dlatego odświeżę ten.
Ostatnio jeździłem bez tylnej kanapy i zaobserwowałem coś dziwnego, mianowicie po przekręceniu kluczyka załącza się pompa paliwa, wszystko byłoby ok, ale pompa powinna się załączyć na kilka sekund aby doprowadzić paliwo do układu i syczenie powinno ustać, prawda? U mnie natomiast syczenie nie ustaje...przy założonej tylnej kanapie nie słyszałem tego syczenia i nie wiem, czy było tak cały czas, czy teraz coś się zchrzaniło... w każdym razie pompa syczy cały czas, dopóki nie "odkręcę" kluczyka, czy to normalne? Dodam że jeżdżę na gazie