[Leganza] proszę o jak najwięcej opinii!

garik · Wysłany: 2013-06-11, 08:38 **[Leganza] proszę o jak najwięcej opinii!**

Witam!-na jutro jestem umówiony na oględziny i oby zakup tej Leganzy: http://tablica.pl/oferta/...html#ca4207de42 W związku z tym mam do szanownych Koleżanek i Kolegów prośbę o jak najwięcej spostrzeżeń, uwag i opinii o tym konkretnym egzemplarzu! Zaznaczam, że co do ceny jesteśmy bardzo blisko kompromisu

-i jest ona na pewno niższa niż w ogłoszeniu-choć i tak wciąż uważam ją za lekko za wysoką!(jak każdy kupujący :lol:

) Opinie o cenie i ile może być warta 15-sto letnia Legia w bardzo dobrym stanie też wskazane! Z góry dziękuję i miłego dnia dla wszystkich! :piwo:

marcinkozi11 · Wysłany: 2013-06-11, 08:44

faktycznie warta uwagi, ja bym pojechał oglądać ją, spostrzeżenia to takie że leganza miała podgrzewane fotele a una nie ma. a tak ogólnie to nic nie widze takiego

garik · Wysłany: 2013-06-11, 09:11

Ma podgrzewane fotele i to działające

!-zapewnienie sprzedającego przy kontakcie telefonicznym. Mi bardzo się podoba i jutro jadę praktycznie kupić ją-mam 140 km do sprzedawcy-ale co chłodne oko Forumowiczów to fachowa ocena

! Mam tylko nadzieję, że na miejscu nie wyskoczy żaden babol, bo byłbym bardzo :zły:

! Tak na marginesie, czy sprzęgło nie za szybko padło?-sprzedający mówi, że się ślizgało i stad wymiana. Jeszcze raz pozdrawiam i pisać, pisać jak najwięcej o tym aucie!

wid3l3c · Wysłany: 2013-06-11, 09:34

garik - nie jedź ją praktycznie kupić, tylko jedź ją sprawdzić np w serwisie.

Mnie ciekawi fakt iż auto jest w posiadaniu jednej osoby od dłuższego czasu, a nie jakiś trup na motodoktorze przechodzący z rąk do rąk co pół roku.

Oczywiście nie musi to być wyznacznikiem czegokolwiek... zwłaszcza, że chłodne oko forumowicza Ci powie, że lewa strona była kombinowana, po stanie reflektora można stwierdzić, że chyba całkiem niedawno - ale w jakim zakresie? warto sprawdzić na kanale. Bo dla "funu" nikt jednego reflektora nie wymienia.

Może po prostu lekka, zimowa stłuczka... Warto przyjrzeć się od spodu jak to wygląda i chociażby porównać lewą z prawą czy nie było większej ingerencji w konstrukcję.
No i dla formalności silnik looknąć bo zdjęć brak.

Klima oczywiście ma działać a nie być do nabicia, jaka instalacja LPG itd itp

Mr. Hyde · Wysłany: 2013-06-11, 10:01

garik, sam nie jedź. Widać, że już kupiłeś ten samochód

. Wiem jak to jest i jak nie znasz sprzedawcy ani auta to możesz wtopić kasę

Gość · Wysłany: 2013-06-11, 10:14

LinkinDark · Wysłany: 2013-06-11, 10:15

wid3l3c, z tymi reflektorami to wcale nię musi oznaczać stłuczkę. Lewy reflektor w mojej Leganzie również wygląda, jak nowy (dosłownie), natomiast prawy mam już drugi (pierwszy, zźółknięty uległ destrukcji podczas stłuczki z taksówkarzem) i też już zaczyna żółknąć....

crazy_kill · Wysłany: 2013-06-11, 11:17

sprawdz reczny

ja bym bral 2 latka i pierwsze co bym zrobil to wlasnie to

wez mechanika .handlarza cokolwiek niech poslucha silnika.
spr otwieranie szyb .
pojezdzij godzine.
wjedz na kanal. spr szczelnasc silnika .po jakims czasie na lpg moze byc ciekawie.
na szarpaki.
jak wszystko bedzie git to jedz na hamownie i tu bedzie wszystko jasne ile konia zostalo na lpg.

bielu1996 · Wysłany: 2013-06-11, 12:30

Na zdjęciach samochód prezentuje się bardzo fajnie. Na co zwrócić uwagę? Pisałem to w którymś z postów.
Należy zwrócić uwagę na:
- HAMULEC RĘCZNY, STAN TARCZ KOTWICZNYCH!!! (tego już nie produkują, towar praktycznie nieosiągalny, a jeżeli już to za kwotę rzędu 800zł)
- otarcia kierownicy, gumek na pedałach i mieszka zmiany biegów
- sprawdzić czy dźwignia zmiany biegów nie ma za dużego luzu i czy przy niższych obrotach nie wydaje charakterystycznego odgłosu rzęzenia
- sprawdzić czy działają halogeny i kontrolki na desce rozdzielczej, bo to czasami lubi nie łączyć
- odpalić auto na zimnym silniku i posłychać czy zawory nie stukają
- sprawdzić czy nie poci się uszczelka pod pokrywą zaworów ( to jest norma w DU i Oplach)
- skręcić kilka razy w lewo i w prawo w miejscu jednocześnie słuchając jak pracuje pompa wspomagania i czy łożyska Mcphersona nie wydają charakterystycznego stuku w czasie skręcania w miejscu
- sprawdzić czy działa regulacja lusterek, czy otwierają i zamykają się wszystkie szyby, czy działa regulacja świateł
- najlepiej wyjedź na jazdę próbną na trasie rozpędź się do 130-140 i oceń czy w aucie nie jest za głośno. Powinno być ciszej niż Nubirze. Zwróć uwagę czy podczas jazy nie ma słyszalnego świstu powietrza w kabinie (jeżeli jest głośno, a powietrze świszcze to znaczy że auto było na 100% konkretnie bite)
- najlepiej podjedź na stacje diagnostyczną żeby sprawdzili dokładnie auto na szarpakach (remont zawieszenia w Legi jest dość drogi)

To co napisałem to są pierdoły, które w tym samochodzie lubią wysiadać w trakcie eksploatacji. Głównie elektryka typu kontrolki, żaróweczki, podgrzewanie foteli.
Jasna sprawa że jak wychodzi rdza to sobie odpuść takie auto. Leganza była świetnie zabezpieczona antykorozyjnie i nie ma prawa tam coś gnić. Jak są wrzody to świadczy tylko o jednym.

Wiem co mówie, jeżdże Leganzą kilka lat.
Dodatkowo sprawdziłbym w jakim stanie są tuleje przednich sanek.

garik · Wysłany: 2013-06-11, 12:40

bielu1996, -z tamtego postu już wcześniej sobie wynotowałem, co posprawdzać, by o czymś nie zapomnieć

espero1982 · Wysłany: 2013-06-11, 13:48

do przebiegu dodaj spokojnie jeszcze ze 120 000 km

pojedziesz to sam stwierdzisz.

garik · Wysłany: 2013-06-13, 08:09

Witam!-na wstępie BARDZO GORĄCO DZIĘKUJĘ Kolegom, którzy wypowiedzieli się w założonym przeze mnie wątku, bo m.in. dzięki nim Leganza z w/w linku stoi już w moim garażu

! Z tych spraw, o których pisali wyżej Koledzy WSZYSTKO-powtarzam: WSZYSTKO-jest w stanie bardzo dobrym i działa perfekcyjnie :brawa:

! Jeśli chodzi o lewy reflektor to jest raczej tak, że "ten typ tak nieraz ma", bo oględziny-również z dołu-i miernik grubości lakieru nie wykazały żadnych uchybień w tym miejscu, jak i na całym samochodzie! Stan lakieru i blacharski określam dwoma słowami-bardzo dobry! Co do wątpliwości odnośnie przebiegu, to wg mnie jest on jednak faktyczny-lekko ponad 153000 km!-a świadczy o tym, poza stanem auta rzecz jasna, też stan kiery, nakładek na pedałach, stan mieszka dźwigni zmiany biegów, stan skór oraz książka serwisowa, prowadzona pedantycznie i bardzo dokładnie od czasu odbioru auta z salonu-jest protokół odbioru auta-poprzez wpisy gwarancyjne, następnie wpisy pierwszego właściciela i od 2004 roku Pana od którego auto zakupiłem-jest wypisane wszystko, co było robione-nawet np. wymiana żarówki -przy jakim przebiegu i ile to kosztowało :jupi:

! Napisałem wyżej, że wg mnie, bo 100-u % stwierdzenie oryginalnego przebiegu jest praktycznie niemożliwe, prawda? Rzecz jasna, ze autem byłem na stacji diagnostycznej, gdzie wraz z diagnostą-jestem obecnie emerytem mundurowym, ale dorabiam u kolegi w warsztacie samochodowym w wyuczonym zawodzie mech. sam., 11 lat pracy w zawodzie przed mundurem-potwierdziliśmy BRADZO DOBRĄ KONDYCJĘ AUTA! Jedyny stwierdzony mankament to pocąca się lekko spod uszczelki miska olejowa! Z resztą droga powrotna potwierdziła stan auta-m.in. cała droga z włączoną klimą-i jego właściwości jezdnych! Tak więc jeszcze bardzo dziękuję wszystkim, którzy wypowiedzieli się w założonym przeze mnie w tym dziale wątkiem, bo ich rady i opinie bardzo pomogły we właściwej ocenie stanu auta, czego efektem był zakup Leganzy :piwo:

!(Legia dołączyła do wysłużonego, ale wciąż bardzo sprawnego Lanosa

) PS: żeby nie było tak kolorowo, to moja Leganza nie ma w ogóle podgrzewanych foteli :zły:

-kontakt mailowy i telefoniczny był z zięciem właściciela, który nie do końca był zorientowany w wypasie auta :nono:

, a właścicielem okazał się starszy, miły Pan po poważnych, zdrowotnych przejściach-rzecz jasna wszystkie dokumenty kompletne i bardzo zadbane!

Gość · Wysłany: 2013-06-13, 08:21

No to teraz zachęcam do prezentacji auta w odpowiednim dziale , zgodnie z panującymi tam zasadami