Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
vito23
Auto: Lacetti/Nubira III
Imie: Witold Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 669 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-06-13, 17:36 [Lanos] luz na tylnym kole ponownie :/
Witam , nie mogę się uporać z luzami na tylnych łożyskach / chyba że to coś innego , 2 miesiące temu wymieniłem na tyle łożyska na SKF , i dziś natknęło mnie na sprawdzenie luzu, no i w lewym kole luz znacznie wyczuwalny gdy szarpie (auto nie podniesione) , w prawym mniej musiałbym mocno szarpnąć ale to chyba jest okey niby mały luz powinien być ale nie taki , co z tym zrobić ?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2013-06-13, 18:32
Tak to jest jeśli po kilkuset kilometrach od wymiany łożysk nie dokona się korekty naciągu łożysk.
pitersik74
Auto: Lanos SX 1,6 16V Sedan
Imie: Piotr Pomógł: 77 razy Wiek: 49 Dołączył: 01 Kwi 2009 Posty: 785 Skąd: Bochnia
Wysłany: 2013-06-13, 19:34
maciejkao napisał/a:
Łożyska stożkowe zawsze powinny mieć minimalny, ale dający się wyczuć ręką, luz. Jeśli jest nadmierny, to po prostu odkręć nakrętkę piasty i palcami (nie kluczem!) dokręć ją do wyczuwalnego oporu
Kolego nie tak się reguluje naciąg łożysk
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-06-13, 20:31
vito23 napisał/a:
co z tym zrobić ?
Pewnie trzeba dociągnąć łożysko
vito23
Auto: Lacetti/Nubira III
Imie: Witold Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 669 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-06-13, 20:32
aha takie buty , no korekty nie było przeprowadzanej , myślę że dam sobie rade z tym, dokręcę ręką tą nakrętkę
a tak zapytam poprawnie jak wyregulować naciąg jeśli kolega wyżej ź;e napisał ?
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
piter1575
Auto: Nissan primera p12 , p11.144 dieselkombi
Imie: Piotr Pomógł: 28 razy Wiek: 36 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 802 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-06-13, 20:45
vito23 napisał/a:
aha takie buty , no korekty nie było przeprowadzanej , myślę że dam sobie rade z tym, dokręcę ręką tą nakrętkę
a tak zapytam poprawnie jak wyregulować naciąg jeśli kolega wyżej ź;e napisał ?
Ja zawsze dokrecam łozysko do momentu az kolo nie bedzie "latac" na boki i wtedy jeszcze o jededn "zabek" i jest zawsze ok. Pamietaj aby niezałowac smaru. Kiedys walczylem z lozyskami w nexi co chwile bo sie szybko zuzywały winny okazał sie czop piasty (łozysko obracał sie momentami na czopie)
Chcesz poznać swoją daleką rodzinę? Wygraj w totolotka :d
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-06-13, 20:54
vito23 napisał/a:
a tak zapytam poprawnie jak wyregulować naciąg jeśli kolega wyżej ź;e napisał ?
Dokrecenie: 20Nm -180' +1Nm
Ja za zazwyczaj robię tak że dokręcam koło z wyczuciem, odkręcam pół obrotu sprawdzam czy się swobodnie obraca i luzy, zabezpieczam, przegonię auto kilkaset metrów dla ułożenia łożysk i znowu sprawdzam luz na kole po podniesieniu auta, zazwyczaj trzeba zrobić korektę i po korekcie jest spokój. U Ciebie trzeba zrobić korektę moim zdaniem.
pitersik74
Auto: Lanos SX 1,6 16V Sedan
Imie: Piotr Pomógł: 77 razy Wiek: 49 Dołączył: 01 Kwi 2009 Posty: 785 Skąd: Bochnia
Wysłany: 2013-06-13, 21:08
http://www.mech.pg.gda.pl...ny_demontaz.pdf
strona 8
http://www.e-autonaprawa....ierowanych.html
i proszę kolejne
Cytat:
"....Polega ona na tak silnym (niektórzy producenci podają tu dokładne wartości momentów) dokręceniu nakrętki, by piasta na czopie obracała się z wyraźnym oporem, a następnie na zluzowaniu nakrętki o 1/12 obrotu. Uzyskany dzięki temu luz można dodatkowo sprawdzić czujnikiem zegarowym i porównać z danymi fabrycznymi. Nakrętkę zabezpiecza się przed samoczynnym odkręcaniem nową zawleczką lub przez zagniecenie w rowku czopa jej miękkiej tulejki.........."
vito23
Auto: Lacetti/Nubira III
Imie: Witold Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 669 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-06-14, 20:06
a dziękuje Panowie za pomoc , jutro biorę się za to metodą dokręcenia ręką , skoryguje ta jedna strone bo druga ma lekki luz jak bardzo mocno sie szarpnie wiec prawidlowo raczej
dziekuje za pomoc
vito23
Auto: Lacetti/Nubira III
Imie: Witold Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 669 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-06-15, 09:33
zabieg przeprowadzony
dokręciłem ręką a nawet trochę wspomogłem się śrubokrętem przy dokręcaniu , poobracałem parę razy w lewo i prawo , odkręciłem i zredukowałem luz i jest chyba dobrze, luz wyczuwalny jak mocniej telepnę kołem , i przy okazji zakończyło się słyszalne telepanie na nie równej drodze