Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2013-06-25, 15:26 [Tico] Błagam o pomoc Moje Tico strasznie kopci po wymianie
Witam szukam rzetelnej pomocy w sprawie tico . Ostanio wymieniłem uszczelkę pod głowicą gdyż widziałem że w korku od chłodnicy robi się dziwna maź o białym kolorze i znajomy mi powiedział że to jest uszczelka pod głowicą i wymieniłem ją i po odpaleniu coś dostało się do tłoka nie wiem jakim cudem i wygląda to jak nakrętka na 10 kluczyć tylko że spłaszcznona i strasznie po tej operacji kopci kupił drugą głowicę i to samo nawet nie wiem czy nie gorzej bo z pod pierwszej świecy od strony zapłonu strasznie kopci BŁAGAM O POMOC bo samochód jest strasznie potrzebny a nie wiem co z tym zrobić ;(
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
steyr steyr
Auto: Matiz Life 03r PB/Punto 2 FL 04r. 1.2 16v
Imie: Pawel Pomógł: 193 razy Wiek: 36 Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 3813 Skąd: Kalwaria Z.
Wysłany: 2013-06-25, 16:11
jak spod świecy kopci? wyraź sie człowieku po polsku, z wydechu kopci? jaki kolor?
W sprawie pytań/pomocy techniczej prosze pisac na priv,
kamilo5992 [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-25, 16:16
no normalnie tak jakby świeca nie była dokręcona a jest dokręcona na pewno a kopci pewnie na niebiesko tak jak by olej brał
Maź pod korkiem robi się od jazdy na krótkich dystansach na zimnym silniku. Szczególnie to zimą widoczne choć latem raczej nie powinno być. więc pewnie ten znajomy niepotrzebnie wymieniał uszczelki i spierdzielił robotę na maxa.
Skoro kopci z jednej świecy to albo świeca niedokręcona, lub gwint popsuty lub świeca źle wkręcona. Nie wiem jak można zostawić nakrętkę w cylindrze ale może porysowała ona gładź cylindra i silnik będzie zużywał olej.
U mnie raz po zimie miałem pełno tej mazi nie tylko w obudowie zaworów ale i nawet w oleju to pływało. Winny był olej tak szumnie reklamowany orlen platinium. Podczas gdy na elfie czy GM takich kwiatków nie ma.
kamilo5992 [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-25, 17:18
a co da się z tym zrobić . Ma pan rację może być coś z gwintem w tej głowicy bo świeca bardzo ciężko się wykręcało a z tym olejem to słyszałem że pierścienie do wymiany ale czy to prawda
Od nakrętki mógł nawet dostać tłok... mogł lekko nadpeknać lub całkowicie i bierze olej. Moj kolega a astrze mial pekniety tlok wlasnie od nakretki. A Ty wydałeś niepotrzebnie poieniazki na mechanika i częsci.... bo tak jak Robaszek127, mówi to wina oleju, tez tak kiedys mialem. Co do świecy to pewnie ktos ja krzywo wkrecil
Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy
kamilo5992 [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-26, 10:36
jest sens jeszcze wkładania pieniędzy kolejnych już zresztą w ten samochód ?
owszem Tylko trzeba porządnie przejrzeć silnik. tłoki, głowice, albo taniej i szybciej będzie przełożyc całą jednostkę. Tylko czy będziesz robił to sam czy u mechanika ?
Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy
kamilo5992 [Usunięty]
Wysłany: 2013-06-26, 14:12
no raczej sam bo już dosyć dużo pieniędzy poszło na tą skarboneczkę i raczej już nie uwierzę mechanikowi żadnemu
Najpierw sprawdz stan swojej jednostki bo moze akurat taniej wyjdzie. rozbierz motor, policz koszt czesci itp. porownaj z cena silnika. robocizny nie liczę bo piszesz że robisz sam, więć za to Ci kasa zostaje
Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy