Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2013-07-04, 16:37 [Lanos] Grzeją mi się koła po zmianie klocków
Siema. Ostatnio całkowicie wytarły mi się już klocki z przodu i wymieniałem. Byłem u sąsiada który jest mechanikiem i mi z tym zrobił. Jak jeżdzę to po zrobieniu około 30-40km są nieraz gorące koła. Dzisiaj np. po dojechaniu do pracy ok. 32km takie delikatnie ciepłe, a ostatnio można się było oparzyć. Sprawdzał mi 3dni temu czy tłoczki normalnie śmigają i te regulatory czy jak to się tam dokładnie zwie. Mówi, że z tym wszystko w porządku i w sumie nie wie co jest nie tak. Jakies pomysły?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
vito23
Auto: Lacetti/Nubira III
Imie: Witold Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 669 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-07-04, 17:09
a ja miałem tak samo , w "FeuVert" powiedzieli że jest okey ,
poczytałem tu na forum bo mi to nagrzewanie nie pasowało i sam wyczyściłem dokładnie prowadnice zacisku i jest miodzio teraz nic trudnego , może 2h pracy z browarkiem
P.S , jedynie podejrzewali mi przewody hamulcowe te elastyczne , ale moim zdaniem wyglądają dobrze , możliwe że poprzedni właściciel je wymieniał
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-07-04, 18:32
Dokładnie, zaciski pewnie masz zapieczone zrób jak pisze vito23, smar miedziowy i do dzieła.
krzysiek02 [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-04, 18:50
Mawerix napisał/a:
Dokładnie, zaciski pewnie masz zapieczone zrób jak pisze vito23, smar miedziowy i do dzieła.
A dlaczego on ma to robić? Niech jedzie do mechanika przecież za darmo mu pewnie tego nie robił. Ma jeszcze po nim poprawiać?
vito23
Auto: Lacetti/Nubira III
Imie: Witold Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 669 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-07-04, 19:21
krzysiek02 napisał/a:
A dlaczego on ma to robić? Niech jedzie do mechanika przecież za darmo mu pewnie tego nie robił.
mechanik dostał zlecenie tylko wymiany klocków jak wyżej zapisane , więc po co miał by się zabierać za oczyszczanie zacisków ? to są 2 usługi już , wymiana klocków i oczyszczenie ...
jeśli to jakiś tam sąsiad i wziął za to piwko to można kupić i kolejne by zrobił to , ale jak ja bym miał jechać z taką reklamacją dajmy przykład do serwisu to serwis wziął by kolejne pieniądze za to gdyż nie zlecałem tego ....
a po za tym to można na spokojnie zrobić nic trudnego , lewarek , podpurka , zacisk na 2 części rozkręcić wiertłem przeczyścić dziureczki prowadnic, reszt szczotką drucianą ....
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-07-04, 19:25
krzysiek02 napisał/a:
A dlaczego on ma to robić? Niech jedzie do mechanika przecież za darmo mu pewnie tego nie robił. Ma jeszcze po nim poprawiać?
To niech jedzie zobaczymy co usłyszy niektórzy potrafią skasować za regeneracje zacisków
vito23 napisał/a:
a po za tym to można na spokojnie zrobić nic trudnego , lewarek , podpurka , zacisk na 2 części rozkręcić wiertłem przeczyścić dziureczki prowadnic, reszt szczotką drucianą ....
Yyy to bardziej skomplikowane niż zlecona wymiana klocków tak że .....
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2013-07-04, 20:25
vito23 napisał/a:
mechanik dostał zlecenie tylko wymiany klocków jak wyżej zapisane , więc po co miał by się zabierać za oczyszczanie zacisków ? to są 2 usługi już , wymiana klocków i oczyszczenie ...
taki mechanik co oddziela wymianę klocków od sprawy oczywistej jaką jest przegląd zacisków to partacz nie mechanik !! a Ty poza tym masz jakąś zajebistą wizję rozdzielania nieodłącznych elementów naprawy
więc może lepiej nie sprzedawaj swojego patentu na wymianę klocków dalej
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
mechanik dostał zlecenie tylko wymiany klocków jak wyżej zapisane , więc po co miał by się zabierać za oczyszczanie zacisków ? to są 2 usługi już , wymiana klocków i oczyszczenie ...
Jeżeli ktoś zleca wymianę tarcz i klocków to ogarnięty mechanik wyczyścił by przy okazji zaciski i może prowadnicę jeżeli by widział że są zajeb... .
vito23 napisał/a:
a po za tym to można na spokojnie zrobić nic trudnego , lewarek , podpurka , zacisk na 2 części rozkręcić wiertłem przeczyścić dziureczki prowadnic, reszt szczotką drucianą ....
Wiem, że to łatwe o ile ktoś nie ma dwóch lewych rąk albo ma za dużo kasy. Z wymianą klocków i tarczy to nawet dziecko by sobie poradziło. Ja w Tico wymieniałem silnik sam mimo, że nigdy tego nie robiłem. Trochę roboty było ale zawsze kasa w kieszeni zostaje.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2013-07-04, 20:26
vito23 napisał/a:
wiertłem przeczyścić dziureczki prowadnic
to taki żart czy Ty na poważnie
vito23 napisał/a:
reszt szczotką drucianą ....
tak żeby uszkodzić osłonę przeciwpyłową co by umożliwić korozję tłoczka
może już się nie wypowiadaj
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-07-04, 20:31
RIPER napisał/a:
taki mechanik co oddziela wymianę klocków od sprawy oczywistej jaką jest przegląd zacisków to partacz nie mechanik !! a Ty poza tym masz jakąś zajebistą wizję rozdzielania nieodłącznych elementów naprawy
więc może lepiej nie sprzedawaj swojego patentu na wymianę klocków dalej
Sam wiesz jakie są realia Empty tez poprawia po mechanikach sam mu robiłeś to i owo.... na moich oczach na szybko wymieniali klocki bo auto już musi wyjechać klient czeka chciał wymianę klocków to przecież wymienione mało kto patrzy na stan prowadnic, da się je cofnąć czyli OK
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2013-07-04, 20:36
dobrze ale nie obrażajmy mechaników nazywając partaczy mechanikami w końcu to się zemści na tych "mechanikach" u mnie się już jeden warsztat zamknął co to tak ostro naprawiał auta na ilość, oby więcej takich przypadków, ludzie zaczną myśleć
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2013-07-04, 20:42
Tu mamy sam przypadek...
RIPER napisał/a:
w końcu to się zemści na tych "mechanikach" u mnie się już jeden warsztat zamknął co to tak ostro naprawiał auta na ilość, oby więcej takich przypadków, ludzie zaczną myśleć
I się mści, u mnie również padł zakład który podmieniał części w autach i brał kasę za fikcyjne naprawy.
verbus
Auto: Lanos
Imie: Bartek Pomógł: 38 razy Wiek: 37 Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 280 Skąd: SO
Wysłany: 2013-07-04, 20:53
Oficjalna wersja tych upadających warsztatów to "w tym kraju nie da się zarobić"Szkoda że strony typu np.Ranking Warsztatów mają dość mała popularność,przecież prawie w każdym domu jest internet.
O widzę, że się rozpisaliście w temacie. Robił mi to mechanik który jest pracownikiem u sąsiada i ja też się z nim znam, więc nie ma problemu, żebym do niego podjechał jak coś i będziemy patrzyć co i jak. Prowadnice to są te takie harmonijki co się ruszają? Jeśli tak to wyciągaliśmy to, psikaliśmy czymś tam specjalnie na hamulce a i tak dalej lipa.
krzysiek02 [Usunięty]
Wysłany: 2013-07-04, 22:16
putekprison napisał/a:
O widzę, że się rozpisaliście w temacie. Robił mi to mechanik który jest pracownikiem u sąsiada i ja też się z nim znam, więc nie ma problemu, żebym do niego podjechał jak coś i będziemy patrzyć co i jak. Prowadnice to są te takie harmonijki co się ruszają? Jeśli tak to wyciągaliśmy to, psikaliśmy czymś tam specjalnie na hamulce a i tak dalej lipa.
Rozpędź samochód wrzuć na luz i zobacz jak szybko zwalnia będziesz wiedział jak mocno ci obcierają albo wciśnij podczas jazdy lekko hamulec może się dotrą trochę i nie będą trzeć. A przy zmianie klocków wymieniłeś też tarcze albo je przetoczyłeś? Bo jeżeli nie to tu może być problem.
nic trudnego , może 2h pracy z browarkiem
niektórzy potrafią skasować za regeneracje zacisków 
mało kto patrzy na stan prowadnic, da się je cofnąć czyli OK 
