Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
NewbieNubi
Auto: Nubira II 1.6 16v kombi
Imie: Robert Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lip 2011 Posty: 150 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-09-21, 13:22 [Nubira II] szarpie na gazie, gaz wybucha w filtrze powietrz
Witam, mam problem z jazda na gazie, strasznie szarpie, nie ma mocy, jak mocniej przygazuje to gaz wybucha w filtrze powietrza, az sie filtr nadtopil i czasami strasznie czuc gazem w srodku.
Instalacja to BRC II gen., na przewodzie od parownika do dolotu powietrza jest sruba, zamiast silniczka krokowego. Filtra gazu dawno nie wymienialem, zrobie to w poniedzialek. Ale to raczej nie ma nic z tym wspolnego.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
cruenzo_
Auto: Nubira II kombi, 2000 r, 2.0
Wiek: 46 Dołączył: 13 Lut 2013 Posty: 115 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-21, 17:51
mam podobnie w swojej nubie obecnie. Ja na "dzień dobry" wymieniam świece zapłonowe oraz przewody WN i filtr powietrza. potem regulacja instalki. Jak nie pomoże, to szukam dalej
Pozdroofka
michal vel cruenzo
Gość
Wysłany: 2013-09-21, 22:48
cruenzo_ napisał/a:
Ja na "dzień dobry" wymieniam świece zapłonowe oraz przewody WN i filtr powietrza.
A filtr gazu to pies A spuszczenie syfu z parownika
cruenzo_
Auto: Nubira II kombi, 2000 r, 2.0
Wiek: 46 Dołączył: 13 Lut 2013 Posty: 115 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-22, 09:20
no...to u gazownika zrobię jak na regulację podjadę :-)
Bo dotykać gazu się boję...jeszcze coś pierdyknie i będzie wielka dziura.
Pozdroofka
michal vel cruenzo
Artur_jaw darewnoo thx za:
Auto: była nexia ,matiz teraz skoda
Imie: Artur Pomógł: 330 razy Wiek: 42 Dołączył: 28 Lip 2010 Posty: 4552 Skąd: SBE
Wysłany: 2013-09-22, 11:08
cruenzo_, napisał byś w profilu skąd jesteś to ktoś by ci ogarnął wymianę (w praktyce to tak skomplikowane jak zawiązanie buta - jak nie wiesz jak wydaje się niemożliwe a jak już wiesz to możesz robić to z zamkniętymi oczami...)
pomogłem kliknij pomógł
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Gość
Wysłany: 2013-09-22, 11:30
cruenzo_ napisał/a:
Bo dotykać gazu się boję...jeszcze coś pierdyknie i będzie wielka dziura.
Ja też sie kiedys bałem .
Artur_jaw napisał/a:
napisał byś w profilu skąd jesteś to ktoś by ci ogarnął wymianę (
Warszawa
NewbieNubi
Auto: Nubira II 1.6 16v kombi
Imie: Robert Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lip 2011 Posty: 150 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-09-22, 20:54
Na razie wymienilem przewod od parownika do dolotu powietrza i efekt taki ze wogule nie chce jezdzic na gazie (od razu gasnie).
cruenzo_
Auto: Nubira II kombi, 2000 r, 2.0
Wiek: 46 Dołączył: 13 Lut 2013 Posty: 115 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-26, 20:18
Droga wycieczko...
Wymieniłem na chwilę obecna kable WN marki NGK, Świece zapłonowe BERU (2 elektrodowe) i filtr powietrza. Auto odzyskało wigor, przestało czkać, szarpać i strzelać. Co ciekawe, w silniku były zamontowane świece oryginalne z logo GM. Zastanawiam się zatem, czy były one kiedykolwiek wymieniane. W przyszłym tygodniu jadę do gaziarza na wymianę filterka oraz regulację połączoną z oględzinami pod kątem BLOSA
A spuszczenie syfu z parownika 
.
