[TICO] Problem z gaźnikiem, gaśnie w czasie jazdy PILNE!!!!

Wretched

Witam, problem ma się tak.

Odpalam zimny silnik jest wszystko ok jednakże po przejechaniu pewnego odcinka lub ostatnio nawet po przejechaniu 50km i mocniejszym depnięciu tico zaczyna szarpać i gaśnie.

Opcje są dwie silnik odpala i chodzi na wolnych obrotach a delikatne dodanie gazu powoduje przygasanie silnika, lub silnik odpala na 2-3 sekundy i gaśnie.

Tico zostawione na jakiś czas po chwili kręcenia odpala i jest wszystko względnie jakiś czas ok aż problem się powtarza.

Gdzie szukać zonka bo dziś wlokłem się do pracy z prędkością <20 kmh bo każde dotknęcie gazu powodowalo duszenie się silnika.

AKTUALIZACJA OSTATNI POST

Deejf · Wysłany: 2013-10-21, 07:37

Pompa paliwa? Mniej optymistyczna wersja, lub zabrudzony gaźnik/filtr paliwa.

Wretched · Wysłany: 2013-10-21, 07:45

Pompa paliwa wymieniona na nową, tak jak i przewody zapłonowe.

Jabolek · Wysłany: 2013-10-21, 13:05

tak jak kolega wyżej pisze wymień filtr paliwa, jeśli nie pomoże szukał bym problemu po elektronicznej stronie, tzn prawdopodobnie uwalony czujnik temp. cieczy chłodzącej

stifff · Wysłany: 2013-10-21, 15:32

Jabolek · Wysłany: 2013-10-21, 15:41

ups

czyli pozostaje standardowa regeneracja gaźnika

stifff · Wysłany: 2013-10-21, 15:50

Wretched · Wysłany: 2013-10-24, 17:37

Więc po kolei, potrzebuje rady kogoś mądrego. Wymieniłem pompe paliwa, świece przewody kopułkę i palec, filtr paliwa i samego paliwa w baku jest dużo.

Myślałem że wyeliminowałem swój problem jednak dziś ticol znowu zdechł, po 15min prób odpalenia (kręci normalnie ale nie gada) wężyk dochodzący do pompy paliwa jest suchy na moje, i stwierdziłem że pewnie sie zasrał mułem i wziąłem go na hol z kumplem.

Po przejechaniu kawalka stwierdziłem że dam mu szanse i podczas holowania próbowałem odpalić, po paru metrach odpalił, chodził przez parę sekund jakoś kulawo i mu przeszło. Do domu dojechał już o własnych siłach ale nie mogę tego tak zostawić. Gdzie szukać przyczyny ?

ArturTRN · Wysłany: 2013-10-24, 17:42

Wretched, A jak zajeżdżasz na stację i odkręcasz kurek to słyszysz takie " pssss" ? Jeśli tak to wywierć małą dziurkę w kurku i po problemie

miechomiecho · Wysłany: 2013-10-24, 18:24

Problem występuje zarówno przy zimnym i rozgrzanym silniku?

Wretched · Wysłany: 2013-10-24, 21:37

Tak występuje to zarówno na zimnym jak i ciepłym silnuku. W baku nie wytwarza się podciśnienie odpowietrzenie raczej działa.

sevir · Wysłany: 2013-10-26, 15:28

A jak się ma u Ciebie zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowej? Popularnie zwany pcv .

Wretched · Wysłany: 2013-10-30, 08:27

Szczerze nie mam pojęcia, a on może mieć z tym coś wspólnego ? Sprawa ma się teraz tak.

Autko śmiga generalnie ok ale co jakieś 20 do 40km staje, dzieje się co powyżej, jednak eksperymentalnie wybadałem że pomaga od ręki wstrzyknięcie benzyny z dużej strzykawki bezpośrednio w wężyk który zasila paliwem gaźnik.

Po wstrzyknięciu tam jakiś 30-40ml benzyny autko odpala jak nowe i przez kolejne 20~40km jeździ normalnie.

Ktoś ma jakieś pomysły bo mi już ręce opadają jak muszę np na przystanku wybiegać ze strzykawką i przeprowadzać zabieg żeby pojechać dalej

driver129 · Wysłany: 2013-10-30, 20:13

Może pompa się kończy, albo prąd jest dla niski dla niej.

Wretched · Wysłany: 2013-10-31, 08:53

Pompa paliwa nowa, koreańska i jaki prąd?????