Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2013-10-27, 20:39 [Lanos] dymienie a użycie moto doktora czy inny olej
Siemka, panowie i panie mam pewien problem, otóż czas przeglądu się zbliża ale od 2mcy lanos żre mi olej, zaczął żrec po wymianie na całkowicie "czysty". Po zakupie robiłem uszczelke pod głowicą, kompresja była dobra a nawet lepiej bo 12 w każdym cylindrze ale chyba poprzedni własciciel dolewał pewnie jakis zageszczacz, dlatego tyle wtedy wyszło... Wiec moje pytanie jest takie, auto nie dymi na niebiesko ale na biało, wiec czego moge użyć żeby przestał dymić, może moto doktor? Bo do robienia pierscieni mi sie nie spieszy
Lanos był super, tylko pijak był
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2013-10-27, 21:20
jak dymi na biało to nie pierścienie, obstawiałbym uszczelniacze, motodoktora możesz pić przed spaniem a nie wlewać do silnika
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Trzeba je po prostu wymienić i jeżeli masz trochę doświadczenia w kwestii mechaniki to sam powinieneś sobie poradzić,jeżeli natomiast nie- oddaj do warsztatu bo szkoda męczyć samochodu. Oleju nie dolewaj.
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2013-10-28, 18:01
Gastro^^ napisał/a:
ale od 2mcy lanos żre mi olej,
Jak ma nie dolewać jak mu żre .
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Jabolek VW Polo Klub Polska
Auto: Polo 6N + Matiz
Imie: Szymon Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 31 Skąd: Olsztynek
Wysłany: 2013-10-28, 19:14
kopci na biało, żre olej, mi to ewidentnie wygląda na uszczelkę pod głowicą a jak Ci przybywa płynu chłodniczego i śmierdzi spalinami ze zbiorniczka wyrównawczego to 100% uszczelka.
RIPER napisał/a:
jak dymi na biało to nie pierścienie, obstawiałbym uszczelniacze
uszczelniacze czego? bo uszczelniacz uszczelniaczowi nierówny
jeśli chodzi o uszczelniacze zaworowe to i tak na niebiesko będzie kopcił bo to też olej.
sprawdź jeszcze raz kompresję, obejrzyj dokładnie silnik czy nie ma wycieków, obadaj wszystko, i niech mechanik postawi diagnozę, a potem będziemy to weryfikować.
a wracając do tematu dymienia to może to być spowodowane teraz warunkami atmosferycznymi.
Ale uszczelka pod głowicą była robiona, głowica tez była przy tym wszystkim regenerowana...
Wiec uszczelka to raczej nie to. Silnik nie ma ŻADNYCH wycieków, susza. Mechanik twierdzi że to kwestia pierścieni, ale żeby zrobić pierścienie to znowu uszczelka pod głowicą. Jeszcze pojade gdzieś sprawdzić kompresje i zobaczymy co dalej.
[ Dodano: 2013-10-28, 20:22 ]
To może być kwestia warunków atmosferycznych bo jak jest cieplutko to dymu minimalna ilość, ale jak rano zimno to w lusterku widać że tego dymu jest sporo. Ale jednak oleju ubywa.
Lanos był super, tylko pijak był
Jabolek VW Polo Klub Polska
Auto: Polo 6N + Matiz
Imie: Szymon Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 13 Paź 2013 Posty: 31 Skąd: Olsztynek
Wysłany: 2013-10-28, 20:35
czasami zdarza się że nowa uszczelka ma wadę
sprawdzaj kompresję i dawaj znać jeśli będzie mniejsza od poprzedniego pomiaru to wiadomo że coś z pierścieniami, a tu pozostaje jeszcze jeden patent bo pierścionki nie muszą być zużyte a jedynie zapieczone a pomóc może zastosowanie preparatu do płukania silnika Pro-Tec Engine Flush, i wymiana oleju na np Valvoline MaxLife, u mnie w VW pomogło płukanie i pierścieni nie wymieniałem.
Dobra rada. Tylko statni pomiar przed wymianą uszczelki to było 12 i jest prawdopodobne że poprzedni właściciel dolał jakiegoś moto doktora czy coś innego bo raczej 12 w każdym cylindrze to byw ychodziło ze silnik igła... Jaka kompresja powinna być by wykluczyć pierścienie?
Lanos był super, tylko pijak był
Pietia(lania) maniak tabaki
Auto: Renault Laguna III GT 2,0T
Imie: Piotr Pomógł: 73 razy Wiek: 40 Dołączył: 22 Kwi 2010 Posty: 1103 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2013-10-31, 15:03
nie koniecznie ja u siebie mialem kompreche 12,3-12,4 na każdym cylindrze a oleju zlopal litrami ;-)
pierscionki uszczelniające były OK ale zagarniających juz nie było :p
ogień i dym - wszystko co przed nami, to nieprzyjaciel ...
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2013-10-31, 18:54
Gastro^^ napisał/a:
Jaka kompresja powinna być by wykluczyć pierścienie
To nie jest metoda na ocenę stanu pierścieni.
fatum90 fatum90
Auto: Nexia c25xe
Imie: Konrad
Wiek: 34 Dołączył: 03 Kwi 2013 Posty: 66 Skąd: okolice Warszawy
Wysłany: 2013-11-01, 01:16
Moim zdaniem jeżeli chcesz zdiagnozować czy masz zużyte pierścienie trzeba by zrobić próbę olejową
Piszesz że "...głowica tez była przy tym wszystkim regenerowana..."- była pewnie planowana, a czy wymienione zostały uszczelniacze zaworowe?
A może olej ginie Ci z silnika bo masz jakiś duży wyciek?
Masz możliwość zmierzenia ciśnienia cylindrów w domu czy musisz jechać do mechanika?
Sory że odpisuje po takim czasie, tak głowica była planowana, ale uszczelniacze zaworowe nie były wymieniane. Autko bez żadnego problemu przeszło przedwczoraj przegląd. Nie ma ŻADNYCH wycieków nawet delikatnego pocenia nic... Kompresji nie mierzyłem. Zrobię próbe olejową, i jak pierścienie bd OK to na wiosne ( jak bedzie hajsik) zrobie te uszczelniacze. Dzieki za pomoc panowie