Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-03-27, 18:31 [Lanos] nie odpala a jak zapali to 4 tys obrotów
Witam mój problem dotyczy Lanosa 1.5 16v 2000r sedam, Pb/lpg.
Jestem zadowolonym posiadaczem mojego pierwszego samochodu i od 3 lat nic sie z nim nie działo, zaś od 2 tygodni nie chce mi odpalać.
Za kazdym razem odpala na benzynie i pierwsze odpalenie jest prawidłowe lecz gdy dojade do celu po czym chce go odpalić to juz tylko kręci i nic po za tym za 4 czy 5 razem odpali, teraz do tego doszły wysokie obroty i trzyma na 4 tyś niesamowity dym z wydechu obroty spadaja po 3 minutach pracy silnika.
Myslalem ze przyczyną są świece lub przewody wiec wymieniłem jedno i drugie, Po odpaleniu poszedł dym z pod maski przy czy mechanik wskazał aby wymienić pierwszy wydech od kolektora, zakupiłęm lecz wstrzymuje sie z wymianą bo nie chce nadal palić a wymiena świec i przewodów nie zdała rezultatu, odpiołem wiec klem aby zresetowac kompa, przeczyscilem bezpieczniki, slyszalem ze to moze być czujnik polożenia wału i tak teraz gdybam bo nie stać mnie na wymienianie podzespołów po przez sprawdzanie co jest przyczyną awari, silnik ma przejechane 240 tyś.
Prosze o pomoc w rozwiązaniu mojej usterki
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
stifff Grupa Wielkopolska
Auto: Nexia
Imie: stefan Pomógł: 259 razy Dołączył: 04 Gru 2006 Posty: 4032 Skąd: piła
Wysłany: 2014-03-27, 18:35
john1987 napisał/a:
nie stać mnie na wymienianie podzespołów po przez sprawdzanie co jest przyczyną awari,
W tej sytuacji każda podpowiedz będzie tylko i wyłącznie domniemaniem. Więc nie należy liczyć na 100% diagnozę " internetową"
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-03-27, 18:42
dzieki za pocieszenie, jest to forum Daewoo wiec moge liczyć na prawdopodobieństwo ze miał ktoś właśnie taki przypadek
Mawerix Grupa Podkarpacka
Auto: Mułek C20NE, Zafira Z19DT Pomógł: 701 razy Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 11102 Skąd: Zabierzów [KRA]
Wysłany: 2014-03-27, 19:03
Mam wrażenie jakby go przelewało.... może pali PB i LPG jednocześnie.
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-03-27, 19:30
na gaz przełączy gdy są obroty ponad 2000 jak spadna to lata n gazie wiec chyba jednak nie
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-03-27, 23:03
dolot sprawdz, czy przepustnica/tps/krokowy sie nie blokuje, rozkrecic calosc i porzadnie wyczyscic i zobaczyc jaki efekt będzie z obrotami. Jak to ustalisz to będziemy myslec dalej, mozliwe ze przepustnica sie przycina (albo tps sie odkreca za mocno, mialem taki przypadek ze przez padnietego tps'a trzymal wysokie obroty) i go dławi powietrzem przez co ciezko odpala. Jak wyczyscisz daj znac czy pomogło
War... war never changes...
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-03-29, 14:49
oczywiście sprawdze to jak tylko bede miał garaz wolny, dam odp spokojnie
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-03-31, 14:52
Silnik odpala, wymieniona rura kolektora lecz to nie powód usterki bo chce ją wykluczyc juz na wieki, krokowy do wymiany razem z czujnikiem położenia przepustnicy i teraz pytanie brzmi.
Krokowy za 25zl z alleg.. firmy GETZ
Krokowy za 75 zl z sklepu moto AKUSAN
czujnik przepustnicy za 50 zł czy za 75 zl
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-03-31, 15:01
oryginały ze szrotu - flacha, a będą lepsze niz marne zamienniki z allegro. A jak koniecznie nowe to kup porządne a nie jakiś paździerz.
War... war never changes...
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-03-31, 15:11
porządne są za 200zl co proponujesz ? bo zamiennik jest polskim produktem a jak kupie ze szrotu to nie mam pewnosci czy bedzie mi poprawnie chodził tak ? moze tez być uszkodzony i nie bede wiedział co jest przyczyną niedomagania Lanosa
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-03-31, 19:35
zamiennik moze pojezdzic tydzien i sie sypnie, sam mialem kiedys zamiennik kroka to smigal 3 tyg i sie spsuł, potem wlozylem ze szrotu za dyche i latał na tym ponad 35 tysiecy... Takze roznie bywa, generalnie zamiennik kroka i tps'a to jest loteria i nie wiadomo ile na tym pojezdzisz.
Proponuje podmienic krokowca z kims z forum po znajomosci i sprawdzic czy wtedy objawy ustępują.
War... war never changes...
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2014-04-01, 07:05
a dlaczego chcesz wymieniać ? są niesprawne ?
jeszcze ich nie wymieniłeś, a silnik już pali. pewnyś że to one ?
co do krokowego to i owszem, można zmienić. ale tps czym zawinił ?
jak się nie znasz i tematu nie ogarniasz, robisz rękoma mechaników, to zbierasz na ich sugestie.
na "ich" części i wymiany za twoje pieniądze.
nie mówię że nie, ale to prawidłowa diagnoza ?
bo sposób "na wymianę" ma często krótkie życie. też przez te wszechobecne zamienniki. ale Bob5k już napisał, loteria ponad 25 baniek będzie w totku. grasz ? to chyba lepsza inwestycja, więcej za mniej . promocja. inne promocje są podejrzane .
a auto pali, to jak z tym jest ?
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-04-01, 08:19
rgre napisał/a:
jeszcze ich nie wymieniłeś, a silnik już pali. pewnyś że to one ?
na padniętym kroku będzie palił raczej, tylko moze miec cyrk z obrotami. Tps w sumie moze sie zacinać i otwierac przepustnicę, no ale ja bym to wziął i podmieniał ze szrotu albo od kolegów z forum a nie kupował nowe Skoro juz chce wymieniać, to jak najtaniej na cos w miare pewnego, a nie czesci z gównolitu - bo niestety takei są zamienniki. Jak autor chce to za czteropaka mu podrzuce kroka zamiennika takiego jak na allegor jest po 30 zł, sprawnego, tylko ile on pojeździ? Tydzień?
War... war never changes...
john1987
Auto: Daewo Lanos
Imie: Dawid Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 791 Skąd: Toruń
Wysłany: 2014-04-02, 18:32
Witam, jak na zlosc odpalil u mechanika 8 razy bez zadnego ale nie popylam nim skro mialem juz akcje z tym ze niechl palic a gdy zalapal to skok na jalowym 4tysie, raz odpalilem i poruszalem wiazkami za przepustnica obroty wzrosly na 1,5tys wiec jest to zastanawajace. Zakupilem te smieszne zamienniki kroka i czujnik przepustnicy koszt 70zl nawet gdy wymienie to ma rok gwarancji a zdania na ten temat sa podzielone, przypominam ze to koreanski model skladany w polsce wiec czesci moga byc i z kambodzy, jak wymienie a okaze sie ze problem nie ustapil moge wlozyc stare a mechanik wezmie 30zl, koszt wymiany rury kolektora plus szczeki 70zl na podnosnniku. Powodem slabego zaplonu moze byc pompa paliwa ktra wyjienialem 3 lata temu na uzywana z czym ona byla skladakiem z dwuch w jedna, moze ona juz slabnie zamowilem pompe za 100 zl. Krok, czujnik, rura dolotu, pompa paliwa i czyszczenie przepustnicy szacowane na 70 zl przez zaprzyjaznionego mechanika. Musze miec sprawne auto:-) wiec. Dzialam w miare mozliwosci przy malych kosztach aby dotrzec do celu i cieszyc sie z wdziecznosci lanosa po sam kres
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-04-02, 18:39
john1987 napisał/a:
nawet gdy wymienie to ma rok gwarancji a zdania na ten temat sa podzielone
zdanie jest takie, ze jak cos takiego pada, to gwarant albo się wykpi (bo uszkodzenie wynikło z innej przyczyny niz niesprawna część) albo będzie tak długo przeciągał wymianę, ze i tak kupisz inny zamiennik zeby autem jezdzic
john1987 napisał/a:
jak wymienie a okaze sie ze problem nie ustapil moge wlozyc stare a mechanik wezmie 30zl,
za wymiane tps i kroka? Ja bym Ci to za piwko przekręcił, toć to 4 śrubki są...
john1987 napisał/a:
Powodem slabego zaplonu moze byc pompa paliwa ktra wyjienialem 3 lata temu na uzywana z czym ona byla skladakiem z dwuch w jedna, moze ona juz slabnie zamowilem pompe za 100 zl.
jak mnie drażni wymienianie czesci na czuja. Bylo zmierzyc cisnienie paliwa i sprawdzic jak pompa leje paliwko (tym bardziej, ze były dane ile litrów / min pompować powinna, wkladasz wężyk do butelki i jedziesz...) a nie kupować nową.
john1987 napisał/a:
Krok, czujnik, rura dolotu, pompa paliwa i czyszczenie przepustnicy szacowane na 70 zl przez zaprzyjaznionego mechanika.
to strach pomyslec co jakby był nieprzyjazny Jak dla mnie 7 dych za max godzinę roboty z piwkiem w ręce to trochę zdzierstwo, zwłaszcza ze tam nawet narzędzi poza srubokrętem i młotkiem nie trzeba zbytnio
Cytat:
Dzialam w miare mozliwosci przy malych kosztach aby dotrzec do celu i cieszyc sie z wdziecznosci lanosa po sam kres
"małych"
Zeby nie było - nie hejtuję, ale zamiast dojsc do ładu z przyczyną problemów, to wymieniasz kolego rzeczy na czuja. Sprzedawcy się cieszą, mechanik zaciera ręce na łatwą kasę, a jajo będzie jak sie okaze ze to nie to i masz wór części zapasowych. Jeszcze jakbym sam to wymieniał to ok, ale płacić za takie pierdółki - no mi by bylo szkoda, bo to wszystko mozna pod blokiem wymienić bez problemu.