Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX + LPG
Imie: Oskar
Wiek: 26 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 81 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-12, 00:27
Troche mnie nie było i powracam z dylematem.
Zastanawiam się nad dalszym losem niebieskiej szczały. Pierwsza to sprzedać. Druga zainwestować w niego i zrobić fajny projekt. Tylko kwestia jakby to wyszło pieniężnie. Orientuje się ktoś ile malowanie całego samochodu kosztuje i modyfikacja zawieszenia (troche obniżyć go).
Chciałbym żeby w ostateczności wyglądał podobnie do tego >>KLIK<< , może troche niżej.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
michasw Espero pałer
Auto: Espero 1.5
Imie: Michał
Wiek: 29 Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 869 Skąd: TKA
Wysłany: 2014-06-12, 06:56
Wszystko zależy od tego, jakim budżetem dysponujesz. Malowanie to 350 - 400 zł za element, więc sobie policz. Ja np. bym inwestował kasę w mechanikę niż w jakieś malowanie itp. Za cenę malowania samochodu masz kompletny nowy zawias + jakieś fajne felgi i opony. Lub można się w swapa pobawić.
tylko przy całościowym malowaniu wychodzi taniej niż jakbyś liczył elementy. Fakt jednak, że w cenie malowania go posadzisz na dół, felga z oponą wpadnie i może coś zostanie na inne pierdołki. Kwestia malowania zależy od tego jak wygląda blacha. Jak jest nie najgorzej zrób polerkę i ew drobne poprawki a resztę zainwestuj w mechanikę. Jak blacha będzie wymagała naprawy to wtedy zrobisz i masz samochód na lata.
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX + LPG
Imie: Oskar
Wiek: 26 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 81 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-12, 23:12
No dobra, pomińmy malowanie narazie. Samo obniżenie zawieszenia, jaki to koszt?
DeutscheWelle Schnell
Auto: Espero 1.8
Imie: Jacob
Wiek: 26 Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 174 Skąd: WPR/WU
Wysłany: 2014-06-12, 23:28
Na wiele sposobów można obniżyć więc można wydać 0zł ucinając sprężyny (czego nie polecam, to przykład) poprzez gwint i rozbudowany system air ride
sądzę że nie chcesz wydać wielokrotności wartości espero, poza tym do naszych samochodów niestety nie ma dedykowanych gwintów i moim zdaniem najrozsądniejsze będzie kupienie sprężyn obniżających, na allegro są za 300zł niemieckiej firmy, obniżysz tylko o 4.5 do 5 cm ale myślę że to wystarczy do poprawy w kierowaniu i wyglądu, a jednocześnie nie będziesz niczym szurał i auto będzie praktycznie
jakbyś chciał dalej pójść to możę ktoś Ci doradzi z jakiego modelu Opla pasują amory do espero a może i twardsze sportowe amorki się trafi
albo i gwint nawet;) Wszystko zależy jak bardzo chcesz opuścić samochód i ile chcesz kasy wydać
Ja osobiście będę się za jakiś czas kłaniał ku tym obniżającym sprężynom jeśli auto się nie sprzeda
Achtung granate!
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
oskar_w Boje się soli zimą nie jeżdżę!
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX + LPG
Imie: Oskar
Wiek: 26 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 81 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-13, 00:01
Ile w dół, nie zastanawiałem się. Ale ten jest wybitnie wysoki. Na zdjeciach moze nie jest to az tak widoczne.
Nad swapem tez myslalem, oplowskie 2.0 115km, chyba ze jest cos mocniejszego i bedzie pasowac. Jaki jest koszt swapa? Pomijajac cene silnika, bo to wiadomo, za ile sie trafi.
DeutscheWelle Schnell
Auto: Espero 1.8
Imie: Jacob
Wiek: 26 Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 174 Skąd: WPR/WU
Wysłany: 2014-06-13, 00:51
Zwłaszcza tył, prawda?:) tak samo u mnie, ale mam amorki w świetnym stanie i dlatego nie siedzą jeszcze, a swap... nie wiem czy się opłaca ale jak zostawiasz samochód to wiesz.. ja np zastanawiałem się nad 2.0 bodajże 130KM z leganzy, albo od razu c20xe z opla, no ale sprzedaje i nie kontynuuje projektu. A w sumie nie widziałem jeszcze espero ze swapem, wgl mało ciekawych projektów jest z espero
Achtung granate!
Matems Grupa Mazowiecka
Auto: MUSSO,TransSport,w202
Imie: Maciej
Wiek: 27 Dołączył: 26 Maj 2013 Posty: 1145 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-13, 01:28
DeutscheWelle napisał/a:
Zwłaszcza tył, prawda?:) tak samo u mnie, ale mam amorki w świetnym stanie i dlatego nie siedzą jeszcze, a swap... nie wiem czy się opłaca ale jak zostawiasz samochód to wiesz.. ja np zastanawiałem się nad 2.0 bodajże 130KM z leganzy, albo od razu c20xe z opla, no ale sprzedaje i nie kontynuuje projektu. A w sumie nie widziałem jeszcze espero ze swapem, wgl mało ciekawych projektów jest z espero
Zajrzyj i przeczytaj caly temat Esperaka 4x4, miła lekturka.
Auto: Espero 1.8
Imie: Jacob
Wiek: 26 Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 174 Skąd: WPR/WU
Wysłany: 2014-06-13, 09:18
Ahh no tak;) o tym zapomniałem, czytałem i pewnie kilka by się znalazło jak np z 2.5 V6 no ale jakby nie patrzeć jest tego mało, zwłaszcza porównując do lanosów
ale ja sobie nie wyobrażam potem sprzedać takiego espero, myślę że sprzedając teraz celuja w grupę starszych osób, lub takich które potrzebują rozsądnego taniego samochodu, a cinquecento itd jest za małe, a robiąc z niego wyścigówkę te grupy się zamykają, a osoby młode szukające sportu celują w civici, bmw i a z kapust raczej wolą lanosy, zatem samochód nie do sprzedania który zostanie z Toba do końca, może się mylę ale takie jest moje zdanie skoro ciężko jest sprzedać normalne espero
Achtung granate!
oskar_w Boje się soli zimą nie jeżdżę!
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX + LPG
Imie: Oskar
Wiek: 26 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 81 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-15, 00:38
Patrząc na to z innej strony. Mało jest w ogóle espero na ulicach, a jakbym go zrobił naprawde fajnie to napewno przyciągnąłby wzrok nie jednego przechodnia.
Cały czas mi chodzi to po głowie, żeby zainwestować w niego porządnie i zrobić swój samochód marzeń
DeutscheWelle Schnell
Auto: Espero 1.8
Imie: Jacob
Wiek: 26 Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 174 Skąd: WPR/WU
Wysłany: 2014-06-15, 08:38
rzeczywiście mało, czasami spotykam w Wawie ale raczej pognite.. raz widziałem w Pruszkowie śliczne, błyszczące granatowe espero z młodym gościem, a tak to raczej Panowie którzy mogli by być moimi dziadkami;)
Każdy chciałby ze swojego samochodu zrobić laleczkę, ja też, nawet alu juz mam itd itd... ale przeszła mi chęć niestety, znalazłem coś ciekawszego dla mnie z klimą i espero na sell ,a szkoda z drugiej strony bo mam fajną bazę pod odnowienie i jakieś ciekawe mody, wiecie.. nie zgita buda jak na espero mały przebieg i inne podzespoły więc nic jak brać się za dopieszczanie blacharki, lakieru itp.
Więc rób póki masz zapał bo spodoba Ci się zaraz civic, bmw, czy coś innego i kolejny projekt pójdzie do kosza, a Tobie raczej było by szkoda, w końcu samochód tyle lat w rodzinie... i podejrzewam że kupił Twój dziadek
Achtung granate!
oskar_w Boje się soli zimą nie jeżdżę!
Auto: Daewoo Espero 1.5 GLX + LPG
Imie: Oskar
Wiek: 26 Dołączył: 07 Paź 2012 Posty: 81 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-15, 23:09
Panowie, proszę o pomoc. Łańcuszek usterek mi się wdarł, zgłupiałem dzisiaj totalnie.
Pierwsza sprawa padły mi kierunki. Ani awaryjne, ani kierunkowskazy nie działają. Jak załączam alarm (albo załączałem, ale o tym za chwile) to normalnie kierunkowskazy się świecą, więc usterka wszystkich żarówek naraz to nie jest. Podejrzewam że to przekaźnik, ale szczerze mówiąc nie wiem który. Wyjąłem te co pod bezpiecznikami są no i nie bardzo wiem który to. Ktoś na forum pisał że środkowy, ale zdjęć nie mogę wyświetlić, więc wolałbym sie upewnić. To taki na 4 piny.
Czujnik otwarcia drzwi. Działał, i zdechł. Nie wiem jaka może być tego przyczyna. Bezpieczniki posprawdzałem, ale wszystko w porządku. Kontrolka się nie zapala (otworzyłem wszystkie drzwi, maske i tylną klape), ale jak próbuję zamknąć go z pilota, to alarm wydaje dźwięk tak, jakby drzwi były faktycznie otwarte. Dziwne, bo po zamknięciu wszystkiego, też nie chce się uzbroić.
Na sam koniec padło mi radio. Nie dochodzi prąd w ogóle do niego.
Zwątpiłem w ten samochód, znowu zamienia się w skarbonke.
DoLeCk Administrator PanoramiX
Auto: Daewoo Lanos GTi
Imie: Paweł
Wiek: 37 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 22085 Skąd: WT
Auto: Espero 1.8
Imie: Jacob
Wiek: 26 Dołączył: 08 Kwi 2014 Posty: 174 Skąd: WPR/WU
Wysłany: 2014-06-16, 11:43
sprzedaj parcha i kup mojego
Achtung granate!
michasw Espero pałer
Auto: Espero 1.5
Imie: Michał
Wiek: 29 Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 869 Skąd: TKA
Wysłany: 2014-06-16, 17:19
oskar_w, Co do kierunków to sprawdź przełącznik awaryjnych, co do kontrolki drzwi to światełko w podsufitce też się nie świeci jak otworzysz wszystkie drzwi? Zacznij od przeczyszczenia czujników krańcowych, mają tendencję do rdzewienia, ja średnio co 3 miechy je czyszczę. Poza tym jest mechanicznie niemożliwe zablokowanie drzwi przy otwartym zamku. Co do radia to ja bym najpierw sprawdził kostkę od radia.