Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Mój limit cenowy na samo auto to 5500
Co do wyposażenia nie mam szczególnych wymagań, bo to generalnie 1 auto
I czy ktoś mógłby mi powiedzieć wprost: Czy koszt napraw w leganzie jest tańszy w porównaniu do np vw golfa III?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
BraveHeart Grupa Podlaska
Auto: NONE
Imie: Wojtek Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 1034 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-07-12, 17:41
Koszty napraw zależą od tego co będzie do zrobienia. Do tanich napraw nie należą tylne hamulce. Rdzewieją tarcze kotwiczne przez co pada ręczny i wtedy same tarcze to koszt 760zł/kpl. Wybór amorów pada na 3 firmy: monroe, kyb i jeszcze jakaś. Ceny zaczynają się od 150zł/szt (te najsłabsze które wytrzymują 20tyś) aż do 400zł za sztuke Drogie tylne piasty wraz z łożyskiem (te poniżej 150zł nic nie warte) I najważniejsze to abyś sprawdził stan progów w jego tylnych częściach (pod tymi plastikowymi nakładkami). Jeżeli gdziekolwiek (czy na tylnych sierpach błotników, czy kawałku progu) jest rdza to gwarantuje że czekać cię będzie pod nakładką progu jedna wielka porażka. Koniecznie zapytaj o gaz - jaki i kiedy montowany (świeża butla może świadczyć o tym że gaz ma 10 lat co może wiązać się z kosztami w przyszłości...) Sam silnik jest ok jeżeli używany był z głową i na dobrym oleju. (jeżeli zalane 15W40 to nawet nie patrz w jego stronę) Zdarzają się przypadki że przez słaby olej i niezbyt delikatne traktowanie ludzie mają stuki. Na rynku jest sporo Leganz z uszkodzonym silnikiem, więc daje do myślenia. Ogólnie auto polecam jeżeli jest w stanie conajmniej dobrym.
Kolego BraveHeart, nie strasz potencjalnego nabywcy Leganzy!-z tymi cenami zdecydowanie przesadziłeś!-Tak więc Kolego kupujący Leganzę, jak jest ona w stanie bdb- śmiało ją "łykaj", a na pewno nie pożałujesz!-ja moją kupiłem w podobnej cenie 1.5 roku temu i do tej pory śmiga bezawaryjnie!-pozdrawiam i powodzenia w zakupie!
autko wyglada calkiem niezle, ale trzeba jechac zobaczyc, przejchac sie. Zwroc uwage jaki olej jest zalany, jak pracuje zawieszenie czy faktycznie nic nie tlucze, jeszcze warto sprawdzic po nagrzaniu auta jak zachowuja sie przewody od cieczy chlodzacej, płyn w zbiorniczku i czy nie ma bialawej mazi na korku oleju(lubia padac uszczelki pod glowica).
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 32 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-07-14, 14:06
garik, Brave ma legię i raczej wie o co chodzi. A tym bardziej wstrzymałbym sie z opiniami 'bierz w ciemno, nawet jej nie odpalaj', no ludzie, kolega pyta o sensowne opinie ludzi, ktorzy siedza w temacie zakupowo-mechanicznym, a nie o bajania o bzdurach.
zdjecia sa słabawe troche bo przy tym kolorze baardzo latwo ukryc ew. wady blacharki wlasnie ciemnymi zdjeciami. Mozna podjechac i obejrzec, ale bez napalania sie.
Kolego Bobek!-nigdzie nie napisałem, by brać auto "w ciemno"!-chodzi o to, że po zdjęciach auta się nie kupuje, tylko po oględzinach i jeździe próbnej!!-ta Leganza wygląda na ciekawą, tym bardziej, że cena jest zbliżona do tych za w miarę zadbane auto!-no i na koniec: ja też jeżdżę Leganzą i to naprawdę niemało, więc auto już też poznane-podobnie, jak Lanos!
BraveHeart Grupa Podlaska
Auto: NONE
Imie: Wojtek Pomógł: 5 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 1034 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-07-15, 17:16
Kolega wyżej zapytał o koszty napraw to mu napisałem ceny części które wymienia się zazwyczaj co 2-3-4 lata (ceny części +/- 5zł) mało tego, jest to moja druga Leganza (jedna to był gaz manual a obecna to automat benzyna) Jestem perfekcjonistą i w moim aucie jak coś się działo to wstawiałem od razu ori nowe. Wiem że zajechana Leganza potrafi pochłonąć naprawdę krocie. Na rynku odsetek aut jak np moje to 1%, kolejne 5% to auta zadbane a pozostałe 94% to auta od stanu agonalnego (nawet nie dotykać) do stanu średniego (aby doprowadzić do porządku jak z fabryki wymagają dużego wkładu, aby zrobić tak aby mechanicznie była ok to 2000PLN na start) Przy średniej ilości aut 30-kilka sztuk do sprzedaży na alle... to wychodzi max 1 perła (módl się aby trafić) 2-3 auta zadbane (nie przestawaj się modlić) a reszta to handlowe średniaki i padaki które niczym się nie wyróżniają. Leganza albo ma urywać jaja albo kup sobie coś innego.
Mój limit cenowy na samo auto to 5500
Co do wyposażenia nie mam szczególnych wymagań, bo to generalnie 1 auto
I czy ktoś mógłby mi powiedzieć wprost: Czy koszt napraw w leganzie jest tańszy w porównaniu do np vw golfa III?