X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Lanos] Dziwne zachowanie po przejchaniu 100km

Autor Wiadomość
maxdawid


Auto: ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 86
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-07-21, 22:24   [Lanos] Dziwne zachowanie po przejchaniu 100km

Witam,

Po przejechaniu wczoraj 100km w upał i zaparkowaniu, auto nie chciało odpalić ani na benzynie ani na gazie. Jeśli już łapał to słychać było strzały w dolot(zwłaszcza na benzynie) i gasł po paru sekundach. Kable świece były wymieniane ok 5 tys km temu. Cewkę podmieniałem na inną, ale to nie pomogło. Po jakimś czasie auto odpaliło mi na gazie(skończyłem oczyszczać świece). Po przejechaniu ~15km słychać było dźwięk z tyłu, taki jakby w środku tłumika był kamień i stukał w środku. Dziś rano auto odpaliło na benzynie jednak się dławiło i gasło, po zrobieniu 20 km na gazie i odstawieniu pod warsztat, auto po próbie odpalenia na benzynie zaczęło pracować normalnie. Kody pokazują jedynie 12 no ale to standard. Filtr paliwa wymieniony miesiąc temu.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

Z góry dzięki :piwo:
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
Frobo
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-22, 06:36   

Moj pomysl - rozlecial sie katalizator i zalega w tlumikach. Dlatego nie chce zapalic bo ma przytkany wydech
 
 
adin17


Auto: Matiz
Imie: Adrian
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 2014-07-22, 09:19   

Miałem podobne objawy w tico - spróbuj odkręcic trochę korek od wlewu do benzyny - tak żeby się trzymał ale by był luźny i czuć było bene - powiesz mi czy cos pomogło (jak nie podpowiem Ci dalej) :)
 
 
maxdawid


Auto: ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 86
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-07-22, 09:53   

No teraz tego nie sprawdzę bo auto od wczoraj jeździ normalnie i na benzynie i na gazie. Pozostaje jednak pytanie czemu były z nim takie problemy i co zawiodło :pomocy:
 
 
Frobo
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-22, 12:04   

Cos przytkalo uklad wydechowy i dlatego byly takie jaja. Moim zdaniem kat badx srodkowy tlumik byly na wykonczeniu. Tak apropos nie zrobil sie nieco glosniejszy ??
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
maxdawid


Auto: ;)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 86
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-07-22, 12:39   

No właśnie nie, w tej chwili nie ma żadnych niepokojących dźwięków...
 
 
Daniel
Grupa Małopolska
_


Auto: GM & VAG
Pomógł: 50 razy
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 6803
Wysłany: 2014-07-24, 10:04   

O jakim silniku mowa w Lanosie ? Jak 16V to lepiej zaślepić EGR w bardzo prosty sposób, pomysł Riper, zdjąć wężyk od ciśnienia EGR i wkręcić tam śrubę plus opaska zaciskowa na końcu. przewód zabezpieczyć aby nie szalał pod maską. A sprawdź wydech czy nie jest głośny, jeśli się posypał katalizator, to warto wygrzebać resztkę ze środka niż coś uszkodzić.
 
 
wid3l3c
Grupa Mazowiecka


Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil
Pomógł: 261 razy
Wiek: 37
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 3276
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-24, 10:37   

Daniel napisał/a:
Jak 16V to lepiej zaślepić EGR w bardzo prosty sposób, pomysł Riper, zdjąć wężyk od ciśnienia EGR i wkręcić tam śrubę plus opaska zaciskowa na końcu.

To nie ma większego znaczenia.

Tak po prawdzie, jedyna metoda dezaktywacji EGRa to zdjąć ufo i zaślepić go fizycznie.
Należy tak zrobić w przypadku stwierdzenia/podejrzenia, że się nie domyka do końca.

Nie ma konieczności samego zaślepienia go z tego względu, że dopiero podciśnienie z kol. ssącego powoduje jego otwarcie, w pozycji domyślnej jest po prostu zamknięty, a powietrze i tak nie dostaje się przez owy króciec.

Chyba, że mamy połączenie dwóch usterek, stale niedomknięty zawór EGR oraz nieszczelność komory w EGRze - która to ma za zadanie go "aktywować" (ta od króćca podciśnienia) - o ile takowa usterka (druga w kolejności) może w ogóle wystąpić? :myśli:
Wtedy i tak samo zaślepienie i tak problemu nie rozwiąże...

Wtedy gdy cewka EGR się aktywuje, ciągnie powietrze przez EGR - jeżeli w ogóle cokolwiek zaciągnie...
Bo nikt tego chyba nie sprawdzał?
 
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt