Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2014-10-26, 14:43 [Lanos] Szarpie przy dodawaniu/puszczaniu gazu, stukot, szum
Mam kilka dość poważnych problemów z moim lanosem 1.5 16V. Po kolei:
1. Prawie każde naciśnięcie pedału gazu kończy się lekkim szarpnięciem. To samo gdy puszczam pedał gazu. Nie jest to mocne szarpanie jakie ma miejsce np. przy strzelaniu ze sprzęgła, ale denerwuje. Muszę naprawdę bardzo delikatnie dodawać gazu aby szarpnięcia nie było. Operowanie gazem nie jest tak płynne jak być powinno. Do tego mam wrażenie, że jazda przy stałej prędkości nie jest płynna - szczególnie przy niższych biegach 1/2/3. Jadąc 50 km/h czuję, że praca silnika nie jest równa i raz lekko szarpnie, raz się zadławi. Dzieje się tak na LPG i benzynie.
2. Raz na jakiś czas coś mi stuknie przy mocnym skręcie z niską prędkością - np przy parkowaniu, zawracaniu itp. Stukot jest z przodu. Wydaje mi się, że dobiega z okolicy lewego koła. Jest to pojedyncze, głuche walnięcie. Słyszalne też na zewnątrz bo czasem ludzie się odwracają . Nic nie buczy więc to raczej nie łożysko. Kiedyś wymieniałem łożysko z przodu i był kompletnie inny dźwięk. Może mieć to związek z maglownicą? Ponad rok temu mechanik mówił mi, że maglownica ma lekkie luzy.
3. W moim lanosie jest bardzo głośno. Szczególnie przy jeździe do 80/90 km/h. Jest wszechobecny szum. Nie wiem czy lanosy po prostu takie są, ale wydaje mi się, że kiedyś nie miałem tego problemu. Powyżej 100 km/h jest trochę ciszej. Ciężko zlokalizować źródło szumu. Uszczelki w drzwiach wydają się być w porządku.
4. Problem z zawieszeniem. Gdy jadę po małych nierównościach to boję się, że auto mi się zaraz rozsypie. Mam wrażenie, że lanos jest wtedy bardzo twardy. Jakby w ogóle nie miał amortyzacji. Głównie chodzi o przód auta. Nawet łączenia asfaltów są mocno odczuwalne. Najgorzej jest np. na takim zjeździe KLIK. Rok temu wymieniłem amortyzatory z przodu na kayaby gazowe i poduszki amortyzatorów.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2014-10-26, 15:21
1-2. sprawdź poduszki silnika, tak samo jak i obsadzenie stabilizatora do grodzi
3 - opony ?
4 - trzeba przeglądnąć zawieszenie
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
1-2. sprawdź poduszki silnika, tak samo jak i obsadzenie stabilizatora do grodzi
3 - opony ?
4 - trzeba przeglądnąć zawieszenie
3. Opony mają jeden sezon. Kupiłem nówki Dunlopa.
4. Na dniach wymienię łączniki stabilizatorów, bo z tego co wiem to od kilkudziesięciu tysięcy km nie były wymienianie.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2014-10-26, 15:39
3 - łożyska ?
4 - sprawdź stan gum stabilizatora przy mocowaniu do grodzi
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
3 - łożyska ?
4 - sprawdź stan gum stabilizatora przy mocowaniu do grodzi
3. Raczej nie łożysko. Na zakrętach nie czuje poprawy. Kiedyś miałem problem z łożyskiem w przednim prawym kole i dźwięk był inny - buczało. Dźwięk jest bardziej podobny do szumu powietrza.
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2014-10-26, 22:15
może warto domknąć wszystkie szyby ? nie masz którejś tylnej uchylonej
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Chciałbym, ale niestety wszystkie są domknięte . Szyby mają bardzo duże luzy i mechanizmy są do wymiany, ale na pewno to nie przez nie tak szumi. Ciężko opisać ten dźwięk, jest po prostu głośno podczas jazdy. Może ten typ tak ma. Chętnie przejechałbym się w pełni sprawnym lanosem i zobaczył czy wszystkie tak mają, ale niestety nie znam nikogo kto by lanosa posiadał.
Czy brak tylnych nadkoli powoduje dość duży hałas w aucie? Dopiero teraz o tym pomyślałem.
Na stukanie w dużej mierze pomogła błaha rzecz - obudowa środkowego światła stop była uszkodzona (pęknięte zaczepy) i na nierównościach latała stukając w drugą część obudowy.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2014-11-03, 21:39
łożyska mogą huczeć albo opony, brak nadkoli to nie wszystko
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Dzisiaj wymieniłem łączniki. Poprawa stukania jest, nieduża ale odczuwalna. Tulei stabilizatora nie dałem rady wymienić - nie miałem odpowiednio długiego klucza. Bardzo mało jest tam miejsca, zostawię to mechanikowi. Jedna guma trzyma mocno, druga ma luz. Mimo wszystko to dziwne stukanie raczej nie dochodzi od stabilizatora. Zauważyłem, że coś mi stuka nawet jak stoję w miejscu i przekręcę mocno kierownicę. Nie stuka za każdym razem.
Jak wszedłem pod auto to widziałem, że tuleje wahacza (te większe, nie wiem jak dokładnie się nazywają ) są mocno sparciałe i popękane. Poduszki silnika wydawały się być ok, nie były popękane, siedziały sztywno.
Jeszcze jedno, zdejmując przednie koło ciężko było mi je zpowrotem przykrecić. Okazało się, że nie mam tej śruby przy literce P i tarcza się kręci przez co i otwory na śruby. Bezpiecznie jest tak jeździć?
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-11-04, 08:27
Przeciez mocujesz tarcze jak przykrecasz kolo srubami do piasty
War... war never changes...
michok
Auto: Nubira II Kombi CDX 2.0+LPG
Imie: Michał Pomógł: 49 razy Wiek: 37 Dołączył: 24 Wrz 2012 Posty: 1649 Skąd: Góra + Wsch
Wysłany: 2014-11-04, 08:53
Emdowu jak kolega wyżej napisał...przecież koło będzie Ci trzymać tarczę...
niektórzy wywalają te śruby bo podczas wymiany tarcz trzeba czasami łapać się za wiertarkę
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2014-11-04, 14:14
ja w 1.4 mialem ukrecone te sruby bo nie chcialy puscic i byl luz malina, kolo do piasty przykrecasz przeciez a nie do tarczy, ta srubka ulatwia tylko zalozenie w jednej linii tarczy kola i piasty zeby je skrecic, ale normalnie nie ma z tym problemu przeciez.
Po wymianie łączników coś jest nie tak. Lanos stał 3 dni (przejechałem tylko od dziewczyny 8 km, bo u niej w garażu wymieniałem - wtedy wszystko było ok). Dzisiaj Ojciec nim jeździł i podobno jeszcze bardziej tłucze niż tłukło. Domyślam się, że za lekko skręciłem łączniki (dziwne tylko dlaczego podczas tych 8km nic mi nie tłukło). Mówi też, że coś mu śmierdziało podczas jazdy i felga była mocno nagrzana. Tutaj nie mam żadnego pomysłu co mogłem zrobić nie tak, bo tylko odkręciłem i przykręciłem koło. Jakieś pomysły?
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2014-11-07, 20:15
gumy na grodzi skontrolowałeś ? te trzymające stabilizator do którego przykręcałeś łączniki, to one jak są rozmwalone lubią napierda*** tak jak by się auto miało zaraz rozlecieć na strzępy
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
. Nic nie buczy więc to raczej nie łożysko. Kiedyś wymieniałem łożysko z przodu i był kompletnie inny dźwięk. Może mieć to związek z maglownicą? Ponad rok temu mechanik mówił mi, że maglownica ma lekkie luzy.
. Szyby mają bardzo duże luzy i mechanizmy są do wymiany, ale na pewno to nie przez nie tak szumi. Ciężko opisać ten dźwięk, jest po prostu głośno podczas jazdy. Może ten typ tak ma. Chętnie przejechałbym się w pełni sprawnym lanosem i zobaczył czy wszystkie tak mają, ale niestety nie znam nikogo kto by lanosa posiadał.
) są mocno sparciałe i popękane. Poduszki silnika wydawały się być ok, nie były popękane, siedziały sztywno.
i tarcza się kręci przez co i otwory na śruby. Bezpiecznie jest tak jeździć? 
