Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2015-01-02, 15:43 [TICO] Prędkość maksymalna 155km/h?
Szanowni
TIkoczento rakietą nie jest, a bliżej mu raczej do puszki kukurydzy - z tego względu, że tak samo wygląda po dzwonie
Niemniej! Spotkałem się z różnymi opiniami na temat prędkości maksymalnej i prędkości granicznej tego auta.
Moje Tico SX 0.8 z roku 1997 dobiło niedawno do 130 tys. przebiegu. Ostatnie 70 tys. przejechałem przez ostatnie 3-4 lata. Często wypuszczam się nim w dalekie trasy i nie omijam autostrad.
Zdziwiłem się, kiedy auto bez problemu grzało odległość 240km autostrady (Toruń-Warszawa) ze średnią prędkością 130km/h. Zdziwiłem się, kiedy było w stanie zrobić to przy 140km/h, a nawet przy 150km/h. Na równej drodze, bez mocnego wiatru, rozbujało się do tylu, ile widać na liczniku. Z górki mogło być jeszcze szybciej, ale nie chciałem już przeginać. Było to dziwne doświadczenie dla kierowców wyprzedzanych aut, widząc czarne TIKOCZENTO z białymi pasami na masce, które popyla jak rakieta
Pierwsze pytanie: czy prędkość maksymalna uzależniona jest od modelu / regulacji silnika?
Drugie pytanie: czy jazdy na tak wysokich obrotach i tak długich dystansach znacząco wpływają na żywotność silnika?
Trzecie pytanie: co z dociskiem? Przy samym kierowcy na pokładzie powyżej 140km/h samochód steruje się, jak wodolot.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
razor19956 Miłego dnia :)
Auto: Był Lanos, obecnie jest Peugeot 308.
Imie: Dawid Pomógł: 10 razy Wiek: 28 Dołączył: 21 Sie 2013 Posty: 1136 Skąd: Wałcz
Wysłany: 2015-01-02, 17:22
Ja pamiętam jak siostra miała Tico to max chyba coś koło 140 szedł (tylko raz tata sprawdzał) Ja Lanosem z większym silnikiem niż ma Tico jeżdżę max 100km/h (120 przy EWENTUALNYM wyprzedzaniu) ale to raczej rzadkość u mnie ze względu na stan dróg jakimi się poruszam to raz, a dwa nie śpieszy mi się na ,,tamten,, świat.
Śmieszą mnie kierowcy, którzy wyprzedzają na ,,trzeciego,, na trasie a po dotarciu do miasta ich doganiam, bo wiadomo korki, światła, skrzyżowania. Więc nie wiem jaki jest w tym sens, śmiać mi się chce z takich kierowców Ale wiadomo BMW nie będzie jechał 100 bo wstyd, co ludzie powiedzą
Rozumiem na autostradzie czy coś, ale na takich normalnych drogach gdzie mamy tylko jeden pas dla siebie + zakręty + nieciekawie wyglądająca droga, nie licząc oczywiście stanu technicznego aut jakimi ludzie jeżdżą po drogach.
Dzięki panowie za odpowiedzi, ale zadałem 3 pytania konkretne - nie potrzebuję porad, jak bezpiecznie jeździć, bo na normalnych drogach jeżdżę eko.
Deejf, to nie fejk?
AdiN Klinika4x4
Auto: Turboelpegie!
Imie: Adam Pomógł: 11 razy Wiek: 29 Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 4383 Skąd: OFF-ROAD SERVICE
Wysłany: 2015-01-03, 02:28
SrebrnaStrzala napisał/a:
Pierwsze pytanie: czy prędkość maksymalna uzależniona jest od modelu / regulacji silnika?
Nie wiadomo raczej przy ilu kończy się skrzynia w Tico, więc bardzo możliwe że im zdrowszy silnik, tym więcej wyciągnie. Zdrowa i dobrze wyregulowana jednostka wiadomo pociśnie więcej
SrebrnaStrzala napisał/a:
Drugie pytanie: czy jazdy na tak wysokich obrotach i tak długich dystansach znacząco wpływają na żywotność silnika?
Zależy jak wydajny jest układ chłodzenia, ale przy takim silniczku sama prędkość obrotowa jest raczej zabójcza dla panewek. Przy wyrównoważaniu wału korbowego, pewnie brali poprawki na jakiś wariatów kręcących niewiadomo jakie obroty, zostawiając jakiś margines bezpieczeństwa, ale ile go zostawili. Nie wiadomo
Wysokie obroty szkodą silnikom na pewno. (sprawdzaj czy nei wydmuchuje uszczelek, albo nie wyżyguje olejem z dziwnych miejsc).
SrebrnaStrzala napisał/a:
Trzecie pytanie: co z dociskiem? Przy samym kierowcy na pokładzie powyżej 140km/h samochód steruje się, jak wodolot.
Zawieszenie jest baaardzo komfortowe, do tego mała waga, i karoseria podatna na boczne wiatry. Jazda z duzymi prędkosciami to nie jest świat tego samochodu. Tico zostało stworzone stricte do miasta, i nie jest samochodem sportowym
Można popracować nad zawieszeniem, szerokością opon, co wpłynie na pewno na prowadzenie, ale w jakim stopniu.. Sprawdzaj