[Matiz] kierownica obraca się zbyt lekko

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 00:02 **[Matiz] kierownica obraca się zbyt lekko**

Witam,
niedawno przewoziłam samochód na lawecie z racji zablokowania się skrzyni biegów na 5 biegu.
Pan najwidoczniej nieprawidłowo przymocował samochód, ponieważ po powrocie z warsztatu okazało się, że kierownica względem kół jest krzywa (kiedy jadę prosto, kierownica jest skręcona lekko w prawo). Dodam, że koła po przyjechaniu samochodu do warsztatu na lawecie były skręcone, a wiadomo jak na nią wjeżdzał były ustawione prosto. Nie wiem czy to może być powodem tego skrzywienia, ale po umieszczeniu samochodu na lawecie okazało się, że blokada kierownicy nie działa i kół nie da się zablokować w miejscu (kiedyś blokada działała). Sadziłam, że obejdzie się bez tej blokady i Pan wie co robi, a jednak chyba miało to znaczenie.
Przy układzie kierowniczym w warsztacie nic nie było naprawiane.
Po powrocie z warsztatu byłam zmuszona jechać na geometrię, wszystko zostało ustawione prosto. Jednak niepokoi mnie fakt, że kierownica chodzi jakby lżej. Widać to zwłaszcza przy parkowaniu, kiedy auto się toczy można z większą łatwością kręcić kierownicą. Kiedyś zauważałam większy opór przy kręceniu kołami praktycznie w miejscu. Do tego przy zgaszonym silniku przy delikatnym kręceniu kierownicą słychać jakby bezpośrednio pod kierownicą jakieś pocieranie o metal (jakby coś haczyło).

Artur_jaw · Wysłany: 2015-01-26, 11:09

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 16:39

Artur_jaw,

Tak, awaria blokady była przed przejazdem na lawecie. Dokładnie dowiedziałam się o niej w momencie kiedy samochód został wciągnięty na lawetę i owych kół nie dało się zablokować. Nie mam pojęcia kiedy przestała działać, ale wiem że działa jeszcze niedawno, jak mi się zdarzyło przypadkiem zablokować

Zjeżdzałam z drogi szybkiego ruchu, toteż trzeba było zredukować. Przez moment próbowałam zmienić bieg, ale po prostu się zaklinował, mimo wciśniętego sprzęgła do końca. Zatrzymałam się na boku, włączyłam awaryjne i próbuję wrzucić chociaż na luz, ale nic z tego. Moja reakcja to lekka panika, ze strony innych kierowców żadnej reakcji, po prostu przejeżdzali obok. Pomógł mi pan z pobliskiej stacji benzynowej w przepchaniu na parking przy stacji.

Też się zastanawiałam czy nie jest to subiektywne uczucie i czy mi się nie wydaje, jednak towarzyszy mi cały czas i wiem że tak nie było. Nie to że można kręcić jednym palcem, ale jednak wcześniej był większy opór. Zwłaszcza to czuć kiedy auto się toczy np. przy parkowaniu kiedy mimo wszystko kręci się kołami prawie że w miejscu.

Właśnie nie wiem czy ową usterkę można łączyć z awarią blokady czy nie.

LanoDu · Wiek: 31 Dołączył: 26 Sty 2015 Posty: 4

A czasem nie obraca się lżej bo jeździsz na śniegu?
2 Sprawa to powiedz mi czy szary dzyndzel w który wkładasz kluczyk w stacyjce odskakuje po wyjęciu kluczyka i wystaje na ok 2mm?

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 21:23

jak odbierałam auto z warsztatu śniegu nie było, a tak samo lekko chodziła.

sprawdzę jutro, bo tam się nie przyglądałam

driver129 · Wysłany: 2015-01-26, 21:28

wspomaganie masz

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 21:36

tak, mam.

driver129 · Wysłany: 2015-01-26, 21:45

Może płynu ci dolali/wymienili ?

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 21:46

nie, był tylko sprawdzany jego poziom. Jest w porządku.
Dolewałam jedynie chłodniczy.

driver129 · Wysłany: 2015-01-26, 21:56

Na mój gust nie masz się co przejmować lekko obracającą się kierownicą. podczas zwykłego użytkowania samochodu sporo części się nieznacznie rozlegulowuje i zużywa. I może gorzej pracować, tego nie czuć że jest inaczej z przyzwyczajenia. Na geometrii pewnie poprawili nieco ustawienie zawieszenia, przez co może teraz pracować tak jak kiedyś.
Właściwie to zaleta mieć lekko kręcącą się kierownicę.

driver129 · Wysłany: 2015-01-26, 21:58

jak nie stuka puka czy rzegocze to nie ma sie co przejmować.

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 22:06

Chciałabym aby tak było, jednak jest to dla mnie niepokojące z uwagi na to, że ostatnio często się psuje. Ciężko mu zaufać po prostu - boję się że dla odmiany zamiast skrzyni przestanie teraz działać kierownica

Dla mnie oczywistym było, że coś się stało, ponieważ na lawecie był przewożony pierwszy raz i zaraz po tym zaczęła lżej działać. Jeszcze zanim pojechałam na geometrię.

driver129 · Wysłany: 2015-01-26, 22:15

A tak z ciekawości co się jeszcze wcześniej psuło ?
Co do układu kierowniczego to jest on sprawdzany na stacjach lepiej niż skrynia i silnik.

time forgets · Wysłany: 2015-01-26, 22:18

pierścienie tłokowe, wtryskiwacze, uszczelka pokrywy zaworów, uszczelka głowicy, świece, palec rozdzielacza + kopułka, przewody wysokiego napięcia.

Domyślam się że jest bardziej sprawdzany, bo to kwestia bezpieczeństwa, ale przegląd był we wrześniu.

driver129 · Wysłany: 2015-01-26, 22:22

To silnik niemalże na tip top zrobiony.
Świece to akurat norma, zużywają się czasem mają defekt.