Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Łazar
Auto: Daewoo Espero 1.5
Wiek: 34 Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 46 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2015-01-26, 00:11 [Daewoo-FSO] Polonez Caro 2.0 DOHC
Witam wszystkich!
Marka / Model - Polonez Caro
Pojemność silnika - 1598 -> 1588 -> 1998 [ccm]
Liczba koni - 133 KM
Rocznik - 1996
Modyfikacje
Tuning Mechaniczny - Swap na seryjne x20sed + wydech custom 55mm przelotowy
Wnętrze - Komplet foteli IG, nagrzenica calsonic z panelem
Car Audio - Radio alpine plus subwoofer
Zawieszenie / Hamulce - seria
Plany -
Hamulce 284mm na podzespołach fiata.
Będzie to konieczne z wymianą ogumienia na 15"
Prawdopodobnie zawita jakiś komputer pokładowy, głównie w celu zrobienia elektronicznego prędkościomierza (skrzynia z omegi nie za bardzo chce współpracować z linką z PNa, prawdopodobnie gdy już uda się jakąs dobrać wskazania nie będą najdokładniejsze, ale to zagadka)
Po cichu odkładam na Easy ECU i może w przyszłym roku pobawię się z turbo. Chciałbym żeby woz legitymował się dwójką z przodu, czyli wycisnąć te 100KM z litra pojemności.
Chciałbym przedstawić ciekawą wg mnie wariację na temat możliwych dróg współpracy Żerania z Daewoo.
Silnik w moim aucie pochodzi z Nubiry, zaadaptowałem z niej również cały osprzęt. Skrzynia pochodzi z Opla Omegi. Wał napędowy to hybryda Opla i Poloneza.
Z fabryki wyjechał jako zwyczajny Polonez i tradycyjnym silnikiem 1.6 z wtryskiem jednopunktowym o mocy 78KM. Po zakupie upakowałem w nim jednostkę rovera o pojemności 1.6 i mocy 110KM. Po sprzedaży tamtego zestawu zakupiłem całą Nubirę w celu wyjęcia potrzebnych mi rzeczy.
Fotka z dawcy
Fotka spod maski (jeszcze nieposkładany do końca)
Fotka całości, jak jeszcze był w nim rover (strasznie niedogadywałem się z tym silnikiem)
Z samochodu jestem zadowolony. Silnik pasował bez ingerencji w nadwozie. Zostało mi jeszcze do dopracowania trochę rzeczy, głównie we wnętrzu auta.
Pozdrawiam!
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
AdiN Klinika4x4
Auto: Turboelpegie!
Imie: Adam
Wiek: 30 Dołączył: 13 Cze 2009 Posty: 4383 Skąd: OFF-ROAD SERVICE
Wysłany: 2015-01-26, 00:50
Fajny projekt!
Zawsze to coś innego niż 2.0 z fiata
Czekam na więcej zdjęć
Klinika4x4.com
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał
Wiek: 32 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2015-01-26, 01:00
Fajna kolekcja kołpaczków na ścianie
Ciekawy projekt, czekam na wiecej info
War... war never changes...
DoLeCk Administrator PanoramiX
Auto: Daewoo Lanos GTi
Imie: Paweł
Wiek: 41 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 22332 Skąd: WT
Wysłany: 2015-01-26, 08:59
Łazar, zastosuj się do przykładu prezentacji auta na forum.
Auto: Lano$ Octavia II FL
Imie: OrgAnizEr
Wiek: 35 Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 4178 Skąd: WarszawA
Wysłany: 2015-01-26, 10:10
Mi również się projekt podoba I musi to dość fajnie jeździć, do zobaczenia gdzieś na spocie
TRANSPORT mały wawa cały-kraj
Główny LAIK w tym temacie...
149.5KM/208.3NM
Linker #2 Reklama
Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
Łazar
Auto: Daewoo Espero 1.5
Wiek: 34 Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 46 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2015-01-26, 12:28
Faktycznie trochę się minąłem z podwieszonym postem - już poprawiłem.
Fotki będą gdy już ułożę wszystko po swojemu
Kołpaki to taki bonus za mieszkanie w okolicach przejazdu kolejowego, było więcej ale co ktoś znajomy przyjeżdżał to odnalazł jakiś pasujący do swojego auta i trochę rozdałem.
SPOTy jakoś nie po drodze, byłem na ostatniej rocznicy pod fabryką, ale Espero bo ten jeszcze nie jeździł. Ale tam tyle ludzi i taki chaos był, że nawet nie próbowałem rozszyfrować czy są jacyś ludzie z PFD.
Jak wyrzucalem 1.5 w lanosie to brat mi zwrocil uwage ze sa otwory pod lapyzeby wzdluznie wrzocic. Tylko z czego lapy zastosowales samorobki? Przydal by sie jakis filmik jak to jedzie.
Powodzenia z turbieniem. Na jakich gratach chcesz to skladac? Wzdluzni silnik dobrze mi sie kojarzy mozna fajnie obsadzic sprezarke na widoku
Łazar
Auto: Daewoo Espero 1.5
Wiek: 34 Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 46 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2015-01-26, 16:09
Łapy własnego projektu. Teoretycznie można pokombinować z łapami z Omegi, ale mi wygodniej było użyć samoróbek.
O gratach jeszcze nie myślałem, to raczej zabawa na 2016r. Czytałem o metalowej uszczelce pod głowicą z LETa, to łatwa modyfikacja. Rozbierać całego silnika nie planuję póki co, bo jest w bardzo dobrym stanie
Czytałem o Nubirze Turbo na autokąciku niegdyś i z tego co opowiadał właściciel to moce w które celuję seryjny silnik osiągał bez problemu.
Temat tuningu silników z tej rodziny jest jak rzeka, gdyby ktoś chciał się podzielić dobrą radą to zapraszam!
Silnik sam w sobie powinien bez wiekszego problemu wytrzymac ok. 300KM. Jest seryjnie dosyc odprezony wiec jesli bedziesz dmuchal nie wiecej niz 0,5 bar to nawet nie musisz sciagac glowicy, ale na 200km raczej bedziesz musial dmuchnac wiecej.
Najlepiej zdejmij glowice i odrazu dobrym frezem usun garby na kanalach wydechowych. Uszczelke mozesz dorobic dalikatnie grubsza na zamowienie, kolega vakir moze da Ci kontakt gdzie robil.
Jesli chodzi o samo turbo to np bardzo lubiane przez hondziarzy TD04-14T z volvo, starczy do ok 250km. Tylko szkoda ze wydech odrazu nie zrobiles wiekszego przydlo by sie 2,5". Wtryski poszukaj z c20let albo jeszcze lepiej saabowe z 2.0T185km czerwone z koncowka numeru 431. Dobrze bylo by je zregenerowac. Pewnie bedziesz musial pokombinowac jeszcze z pompa paliwa. No i do tego wystrugac dolot i jakis IC. Jak masz tiga to nie problem mozesz zastosowac jakis duzy IC z mercedesa iveco lub audi bedzie taniej i latwiej zmiescic. Most zostal z poloneza?
Mam nadzieje ze bedzie okazja zobaczyc poldka na zywo i zapodaj jakies aktualniejsze zdjecia.
Łazar
Auto: Daewoo Espero 1.5
Wiek: 34 Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 46 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2015-01-28, 07:37
Wydech chciałem większy (zawsze większy = lepszy) , ale po pierwsze ta średnica mieści się na styk pod podwoziem, po drugie ciężko było dobrać tłumiki na większej średnicy, które by gabarytowo mieściły się w miejscu polonezowskich - niestety Polonez nie jest wybitnie przyjazny pod względem układu wydechowego.
A pompę wymieniałem przy okazji zmiany na wielopunkt, kupiłem jakiś model Walbro, ponoć 6bar i 255l/h ... zobaczymy czy da radę
W innym Poldku stosowałem turbo td04-12l i dobrze mi na niej jeździ, ale tam jest "zwykłe" 1.6 i moc ok 140KM - trochę inne wymiary. Tutaj bym szedł na całość i zakładał coś, co spokojnie wyda +300KM
Most z PNa przełożenie 3.9
Fotaaa, też nienajświeższa ale to auto nic się nie zmienia, oprócz tego że jest brudny jak skurw.. Na wiosne porządne mycie i zajmę się lakierem
Łazar
Auto: Daewoo Espero 1.5
Wiek: 34 Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 46 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2015-01-29, 13:53
strus, most powinien dać radę, upalać nie planuję a jest w bardzo dobrym stanie (niecałe 50tyś km) Jak się zacznie kręcić bączki to każdy się w końcu podda
Cóż, kiedyś była robiona bezpośrednia konfrontacja i 1.6T był szybszy, choć na papierze z hamowni miał gorsze parametry (126KM i 172Nm). Różnica nie była jednak jakaś ogromna.
Mufu94,
Polonez to kawał solidnego, prostackiego wręcz żelaza - także takie brytyjskie wynalazki pasują mu jak wół do karocy. Po prostu też nie dawał wybitnej satysfakcji osiągami, a jego charakterystyka - kręć do odcinki żeby dynamicznie jechał - nie pasowała mi. Tak samo jak skrzyni biegów Poloneza, która strasznie cierpi przy zmianie biegów powyżej 6tyś. W roverze mimo, że na początku działała bez zarzutu to po kilku tyś przejechanych km zaczynała szfankować. W 1.6T teoretycznie ta sama skrzynia (inny dzwon i wałek sprzęgłowy) po 20tyś męczenia wyższym momentem nie wykazywała żadnych oznak zużycia.
Łazar
Auto: Daewoo Espero 1.5
Wiek: 34 Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 46 Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2015-04-23, 10:04
Pierwsza poważna awaria mnie dotknęła - immo odmówiło współpracy. Jakieś porady jak to naprawić? Szkoda mi pakować kase w tego kompa, przymierzam się do EE3+.
Ma ktoś w okolicach W-wy na praskiej stronie pozyczyć na podmiankę antenę do immo (ten pierścień) ? Słyszałem że lubi padać.