Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Witam. Mam pytania do Panów. Otóż moja Leganza 2.0 lpg r.1999 rano nawet przy sporym mrozie ślicznie odpala( nowy akumulator i rozrusznik) ale jeśli zaraz się wyłączy silnik powtórne odpalenia to koszmar. Trzeba piłować kilka dlugich razy. Czy to pompa paliwa? pozdr i dziękuję za odpowiedzi. Sandra
Sandra
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
dar78
Auto: Nubira II
Imie: Daro
Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 34 Skąd: Pomorze
Wysłany: 2015-02-14, 00:04
Najlepiej spróbuj podpiąć pod komputer, sprawdzić błędy czy jakieś są
Pietia(lania) maniak tabaki
Auto: Audi A4 B5 AVANT 2,4 V6 30V
Imie: Piotr Pomógł: 73 razy Wiek: 37 Dołączył: 22 Kwi 2010 Posty: 1085 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-02-14, 07:54
Kilka pytań pomocniczych :
1) czy jest LPG ?
1a) jeżeli jest to jaka generacja
2) czy były zszczytywane blędy ?
3) kiedy czyszczona była pzepustnica i krokowy ?
3) kiedy bylo sprawdzane działanie sondy lambda?
ogień i dym - wszystko co przed nami, to nieprzyjaciel ...
Ja też mam podobny problem. Na zimno po np. po nocnym postoju różnie odpala raz po kilku obrotach wału a nieraz długo trzeba piłować, żeby zaskoczył. Ale właśnie najdziwniejsze jest to, że jak silnik np. zaskoczy na chwilę przy pierwszym rozruchu i zaraz zgaśnie to kolejne uruchomienie na benzynie jest praktycznie niemożliwe. Trzeba piłować i piłować i nic. Po przełączeniu na LPG pali od razu.
U mnie zero błędów, instalacja sekwencyjna, sonda po pomiarze miernikiem wydaje się, że działa poprawnie.