[Lanos] Problemy na benzynie i na gazie

Smoku · Auto: Tico Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 4

Witam, nabyłem jakiś czas temu lanosa z którym już złapałem problemy. Opisze swój problem od początku. Autko jeździło na gazie i tylko na gazie (stag II) ze względu na to że na benzynie szarpało, przy wciśnięciu pedału przygasało zamiast jeździć. Na gazie trzymał obroty 1500 przy odpalaniu, i w trakcie zatrzymywania sie, w sumie nie było co zarzucić mu przy jeździe na gazie oprócz tego że zdarzyło mu się strzelić. U mechanika wymieniłem olej, przewody, świece, filtr paliwa, pasek klinowy, uszczelke pod pokrywe. Następnie w poszukiwaniu problemu z jazdą na benzynie wymieniłem pompke paliwa w której było słabe ciśnienie na nową. Po tej wymianie autko już jako tako z przymusu pojechało na tej benzynie ale dalej z tzw. zmułem. Poszukując problemu na forum doczytalem o silniczku krokowym, przy zajrzeniu okazało się ze silniczek jest wogóle wypięty (podłączony był kawałek uciętego kabla) a dobry kabel leżał obok wypięty. Wpiąłem kabel, ustawiłem bieg jałowy na benzynie tak jak trzeba no i cud, odpala na benzynce, obroty trzyma idealnie 800 wskazówka nie lata, przy dodaniu gazu zmienia się automatycznie na gaz. I chyba go za bardzo wychwaliłem bo po 2 dniach znowu c.... go strzelił jeszcze gorzej. Wystrzelił mi na gazie po czym wogóle nie chce na nim jeździć, obroty caly czas mu spadają, przy wciśnieciu pedału do spodu ledwo rusza i to też tak nie do końca.Obroty już wogóle świrują według jego upodobań. Dodam że na gazie jeździ dopiero jak się rozgrzeje troche autko (tj pojezdze troche na benzynie) i to też np wrzuce dwójke chce go troche przytrzymac, rozpedzić szarpie mną tak że gdyby nie szyba z przodu to bym wypadł. Na benzynie jeździ też bez szału nie ma mocy czuć takie jakby lekkie przerywanie(tj trzymam gaz a on wchodzi na obroty jak przy turbinie) słychać też jakby strzelało coś czasami na benzynie.
Miałem ponadto sklejoną tą gume którą zaznaczam na zdjęciu. Nie wiem czy może mieć to coś wspólnego.

Dodam że na mechanice znam się tyle że gdyby nie fora to bym potrafił tylko zalać paliwo
Inna mniejsza sprawa jest z prawymi drzwiami pasażera tzn. centralny zamek ich nie otwiera ani szyba nie działa, po rozkreceniu drzwi dojrzałem że linka od szyby jest całkowicie poplątana i nie cała się porusza, a co do zamka to nei mam zielonego pojecia, przy wciśnieciu zamknięcia w drzwiach kierowcy słuchać w drzwiach pasażera pstryk, jednak nic się nie zamyka czy otwiera.
Dodatkowo zapala mi się lampka od oleju czasami(słabnie zapala sie gaśnie róznie)ale myśle że to jest coś nie tak z czujnikiem
Moje pytania do was czy miał ktoś podobne problemy z autem? Czy macie chociaż jakieś pomysły gdzie mam szukać przyczyn?

Bardzo proszę o pomoc bo człowiekowi już żyłka na czole wychodzi ze nabył następny bubel w który bedzie musiał włożyć kolejne pieniądze

miaste · Wysłany: 2015-02-20, 00:09

Najłatwiej podjedz do jakiegoś mechanika bd najtaniej i najszybciej , niż zaczniesz coś wymieniać .
Ciężko cokolwiek stwierdzić .
Zarazem może to być usterka mechaniczna jak i elektryczna .
Mógł ulec uszkodzeniu silnik jak i osprzęt .

Smoku · Auto: Tico Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 4

Dziękuje za odpowiedź, ale gdybym jednak chciał szukać na własną ręke czy to może być wogole związane z tym, że ten kawałek gumy na zdjeciu moze być nieszczelny albo że ten silniczek krokowy jest zwyczajnie popsuty? czy to akurat nie ma nic do rzeczy?

wid3l3c · Wysłany: 2015-02-20, 13:55

Ja tam nie widzę żadnego zdjęcia...

Jeżeli mocno gruchnęło - szukałbym nieszczelności.
Żadnego wężyka podciśnienia nie wypchnęło ze swojego miejsca?

Sprawdził wskazania czujnika temperatury w dolocie - zwykłym miernikiem.
Sprawdził stan świec - tak dla świętego spokoju, i zainteresował się sprawnością przewodów WN.

Strzelać jak już zaczął, to elementy zapłonu trzeba obejrzeć. Inna sprawa to regulacja LPG...

Piszesz STAG II - ja osobiście po tym nie mogę rozpoznać czy masz na myśli STAG 2L czyli II generację nazwijmy ją, sterowaną automatycznie, czy jakiegoś STAGa 2iej generacji ala STAG 50.

Smoku · Auto: Tico Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 4

Tak jak napisałeś, nieszczelność... dokładnie tego przewodu ssącego filtra powietrza który zanaczyłem na zdjęciu. Problem jest tego typu że rurka łącząca parownik z tym własnie przewodem jest zamontowana na 'samoróbke?' wycięta dziura w tym przewodzie która była połączona jakimś klejem. Wie ktoś może czy moge gdzieś nabyć tą część PRZEWÓD z fabrycznym wyjściem na gaz? szukam wszędzie ale bez skutku..

rgre · Wysłany: 2015-02-21, 06:23

Smoku · Auto: Tico Dołączył: 13 Lip 2013 Posty: 4

nie mam, wężyk leci prosto do tej gumy i jedyne co jest pomiedzy parownikiem a tą gumą to regulacja

Lannek · Auto: Lanos Dołączył: 12 Lut 2015 Posty: 9

Smoku masz prawdopodobną przyczyne? W moim lanosie było wymienione wszystko, świece, kable, silniczki krokowe, filtry gazu, wszystko co mogło byc przyczyną i dalej szarpie. Na gazie bardziej, na benzynie mniej, a jak jest zimny silnik i gaz to tragedia.
Obstawiam, że to coś z elektryką, może jakieś przebicie gdzieś... daj znać jak sie skończy twoja sytuacja