Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Uwaga: Ingerujac w uklad hamulcowy, zwlaszcza taki jak opisano ponizej trzeba dokladnie Uwaga: Ingerujac w uklad hamulcowy, zwlaszcza taki jak opisano ponizej trzeba dokladnie sprawdzic wytrzymalosc uzytych materialow, oraz przemyslec dokladnie wszystkie modyfikacje. Przerobki te maja poprawic jakosc seryjnych "spowalniaczy" jednak zadanie to powinno byc wykonane przez osoby posiadajace juz odpowiednie doswiadczenie w tego typu modyfikacjach. Manual ma za zadanie ulatwic nieco ta operacje oraz pomoc w przygotowaniu odpowiednich elementow i rozplanowaniu.
Potrzebne elementy:
- Zaciski + Klocki + Przewody Leon II / Golf V pod 288mm lub 312mm (roznia sie wylacznie jarzmami)
- Tarcze Passat A4/A6 288mm lub 312mm (z silnikow poprzecznych maja inne osadzenie)
- Blacha na adapter min 10mm (2x ok 20x10cm) + tuleje/podkladki do zmiany osadzenia zacisku
- Płyn hamulcowy
Tarcze posiadaja wymiar odpowiednio 288x25mm i 312x25mm rozstaw otworow 5x112mm jednak maja one 15mm wiec pasuja na piaste 5x114,3 ze szpilkami 12mm. Aby tarcze pasowaly na zwrotnice niezbedne jest zeszlifowanie/ztoczenie piasty o ok 1mm, wtedy tarcza opiera sie idealnie na piascie i wiekszy otwor centrujacy nie ma znaczenia. Montaz zaciskow to metoda przymierzania i poprawek.
Potrzebne elementy:
- Zaciski + Klocki Touran / Golf V pod 288mm
- Tarcze Accord VII 280mm lub 300mm
- Blacha na adapter min 10mm (2x ok 20x10cm) + tuleje/podkladki do zmiany osadzenia zacisku
- 8x sruba M12x50 utwardzona + 4 nakretki smaokontrujace
- Płyn hamulcowy
Zaczynamy od przygotowania tarcz. Jesli mamy felgi 16" to nie ma problemu p&p pasuja tarcze z Accorda 300mm. Jesli chcemy zmiescic sie w 15" najlepiej tarcze 300mm stoczyc na 288mm. Mozna zmiescic wieksze jednak duzo zalezy od samych felg i 288mm nie bez powodu czy to Opel czy VW uznaje sie za "bezpieczny" max dla 15"
Nastepnym krokiem jest dorobienie pierscienia centrujacego. W tym przypadku najlatwiej jest go wyciac z rury 2,5" ktora stosuje sie do sportowych ukladow wydechowych. Mozna rowniez wytoczyc taki pierscien.
Nastepny problem napotkamy gdy do piasty z zalozona tarcza przylozymy jarzmo. Problemu pozbywamy sie nastepnie gwintujemy nowe otwory ktore bada laczyc jazmo i adapter.
Teraz przechodzimy do wycinania samego adaptera. Dopasowywujemy blache najpierw do zacisku, wczesniej wymierzajac na jaka szerokosc trzeba wyciac adapter. Lepiej zrobic lekki zapas gdyz zawsze mozna go ogpowiednio dociac. Wazne jest odpowiednie nawiercenie otworow w adapterze tak zeby nie bylo luzow i zeby zgadzaly sie z tymi nagwintowanymi przez Nas w jarzmie. Pomiedzy adapter a jarzmo dajemy tulejki ktore wysposradkuja nam polozenie zacisku. Dokladnym wyposrodkowaniem bedziemy zajmowac sie pozniej teraz chodzi o to by mniej wiecej tarcza byla na srodku. Trzeba pamietac tez o przycieciu srub ktore wystajac z jarzma beda trzec o tarcze.
Nastepnie wycinamy adapter tak aby w piaste wszedl przegub z pierscieniem od ABS-u. Warto rowniesz pamietac ze adapter nie moze sie opierac o rant na zwrotnicy do okola lozyska gdyz wystaje on bardziej niz miejsca gdzi enormalnie trzyma sie jarzmo. Ma opierac sie w miejscach gdzie sa otwory na sruby. W tym momencie warto przygotowac blaszki ktore pomoga nam ustawic odleglosc jarzma od rantu tarczy. Przy 288mm zalecam max 2mm tak zeby miec pewnosc ze wejdza kola 15". Jesli mamy 16" to smialo moza dac i 2,5mm wtedy klocki beda hamowac blizej rantu tarczy. Wsuwamy blaszki pomiedzy jarzmo a tarcze i dokaldnie zaznaczamy otwory do zwrotnicy.
Gdy mamy juz wszystkie otwory i wszystko pasuje zajmujemy sie ustawieniem odsadzenia zacisku wzgledem zwrotnicy. Ustawiamy jarzmo tak aby tarcza szla po srodku a przerwy byly rowne. Najlepiej wtedy rowniez posluzyc sie jakimis podkladkami i suwniarka odmierzamy wysokosc tulei jakie bedziemy potrzebowac. Przed spawaniem nalezy wszystko dokrecic i sprawdzic czy wszystko jest ok. Czy tarcza nie obciera o jarzmo rantem, czy zacisk jest wyposrodkowany i czy wchodzi felga. Dopiero potem spawamy adapter z tulejami.
W tym momencie mamy juz z gorki. Zacisk, jarzmo i adapter malujemy i montaz jest na zasadzie p&p czyli teraz dzialamy jak przy standardowej wymianie ukladu hamulcowego.
Demontujemy stary zacisk, do zwrotnicy przykrecamy adapter, zakladamy tarcze i przykrecamy zacisk do adaptera. Przykrecamy przewod hamulcowy, odpowietrzamy, zakladamy kolo i hamujemy. Po dotarciu cieszymy sie wydajniejszym ukladem hamulcowy juz z zewnatrz wygladajacym jak hamulce w cywilizowanym aucie. Oczewiscie nie musze chyba mowic ze na poczatku hamujemy dalikatnie zeby sprawdzic czy wszystko jest ok. Testy hamowania z predkosci 200km/h - 0km/h zostawiamy na pozniej chyba ze dopuszczamy mozliwosc zatrzymania sie na najblizszym drzewie.
I na koniec zdjecie ktore pokazuje jak wazne jest odpowiednie spasowanie wszystkich elementow. Na zdjeciu tarcze 290mm (takie jak wyzej) z oryginalnymi alufelgami 15" z Leganzy. Wystarczy zeby presunac zacisk o milimetr dalej od tarczy a ciezarki klejone do kola beda obcierac o zacisk.
Tarcze hamulcowe ktore po niewielkich przerobkach beda pasowac pod piaste Leganzy:
Leganza: A-256 B-25 C-60 D-47
Tarcze o rozstawie 5x114,3 :
Accord VII np. 2.2CDTI
Grandis np 2.4
Accord VII np. 2.2CDTI
(Tutaj jest blad, wysokosc to 47mm)
Accord VIII np. 2.4
Hyundai Santa Fe II 2.2CRDI
Nissan Murano np 3.5
Toyota Avensis 2.2 D4D
Dodatkowo trzeba by wytoczyc tuleje na szpilki (z 14 na 12mm)
Próbował może ktoś upchnąć większą tarczę pod seryjny zacisk? Oczywiście po dorobieniu adaptera. Wiem, że nie będzie hamować całą powierzchnią klocka, ale to i tak wydaje się być niezłym rozwiązaniem.
Myślałem nad zastosowaniem zacisków dwutłoczkowych, ale zanim wziąłem się do roboty i wydałem trochę gotówki postanowiłem policzyć jaki przyrost siły hamowania daje nam sama zmiana zacisku. Wyniki są dość ciekawe
Na początek nasi potencjalni dawcy. Trochę się tego naszukałem, ale postanowiłem, że podzielę się informacjami:
1. Honda Accord Type-R - bardzo ciężko dostępne.
2. Honda Legend Type-R - zaciski w normalnych cenach, klocki też.
3. Audi A8 D2 - zaciski tanie i jest ich dużo, klocki strasznie drogie (pewnie też dlatego, że są 4 na każdy zacisk).
4. Jaguar S-Type - zaciski tanie jak barszcz, klocki niewiele droższe od Leganzowych.
5. Mitsubishi Galant VI 2.5 V6 - ceny bardzo przyzwoite, nie ma ich wiele, ale kupić się da. O ile namierzyłem dobre klocki do nich to są bardzo tanie.
Przy takim samym ciśnieniu w układzie hamulcowym:
Zaciski z Golfa względem seryjnych z Legii dają nam 10% spadku siły hamowania!
Zaciski z Jaga względem seryjnych z Legii dają nam niecałe 7% wzrostu siły hamowania.
Zaciski z Jaga względem Golfowych (przy założeniu, że seryjnych nie da się włożyć) to już 19% wzrostu siły, czyli dość spora różnica.
Zaciski z Galanta względem Golfowych (przy założeniu jak wyżej) to aż 27% wzrostu siły hamowania!
Doliczając cenę zacisków i droższych klocków może się okazać, że zaciski Golfowe są niezbyt ciekawą opcją.
Co Wy sądzicie na ten temat?
wid3l3c Grupa Mazowiecka
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-23, 07:19
Nie pokusiliście się o zrobiliście testów hamowania po zmianie zestawu? Czas + odległość 100 -> 0, przy takim zwykłym użytkowaniu.
Osobiście byłbym bardzo ciekaw o ile ten "cywilizowany" hamulec poprawia serię w pojedynczym przypadku nagłego awaryjnego hamowania.
Nie żebym miał jakieś "ale", lecz każdy zmienia, a nikt nie pokaże zwykłych cyferek co i jak
Ps. jesteście MEGA! za ten wpis i podzielenie się wiedzą.
Nie pokusiliście się o zrobiliście testów hamowania po zmianie zestawu? Czas + odległość 100 -> 0, przy takim zwykłym użytkowaniu.
Osobiście byłbym bardzo ciekaw o ile ten "cywilizowany" hamulec poprawia serię w pojedynczym przypadku nagłego awaryjnego hamowania.
Nie żebym miał jakieś "ale", lecz każdy zmienia, a nikt nie pokaże zwykłych cyferek co i jak
Ps. jesteście MEGA! za ten wpis i podzielenie się wiedzą.
Nie liczyl bym na to ze odleglosc hamowania 100-0 zmieni sie jakos drastycznie, chociaz troche napewno. Bardziej licze na to ze po shamowaniu auta z predkosci 140km/h i wiekszych dalej hamulec bedzie sprawny bo na seryjnym z takiej predkosci mozna hamowac raz a za drugim razem robi sie juz nieciekawie.
gozdd, tak jak Ci mowilem ja wybral bym zaciski z Jaguara bo sa smiesznie tanie (zreszta juz czekam bo zamowilem). Te z Galanta rowniez wygladaja ciekawie. Zaciski z A8 tez bralem pod uwage ale raz ze klocki drogie, a dwa ze bez dystansu moga anie wejsc, kolega ma takie w A4 i maja szeokie osadzenie wzgledem tarczy. Napewno mozna cos dopasowac do seryjnych zaciskow jak przesuniesz je kilka cm i zrobisz adapter ale wg mnie nie ma to sensu. Moze i tloczek w Leganzie jest wiekszy ale co z tego ze mocniej dociska klocek jak powierzchnia cierna jest smiesznie malutka. Dodam tylko ze klocki od Jaguara tez sa mniejsz eniz te z Tourana/Golfa 5.
Teraz trzeba wymyslec cos z mocniejsz apompa i serwem.
Powierzchnia klocka nie nic do rzeczy. Liczy się tylko współczynnik tarcia (zależny od materiału klocka) i siły docisku. Widzę, że jednak mi zwinąłeś te zaciski od Jaga :-P Dzisiaj akcja szrot, a jak nie to Allegro.
Skoro mówisz, że droga hamowania się bardzo nie zmieni (na czym najbardziej mi zależy) to jednak będę szukał tych mocniejszych zacisków od Galanta.
Powierzchnia klocka nie nic do rzeczy. Liczy się tylko współczynnik tarcia (zależny od materiału tłoczka) i siły docisku. Widzę, że jednak mi zwinąłeś te zaciski od Jaga :-P Dzisiaj akcja szrot, a jak nie to Allegro.
Skoro mówisz, że droga hamowania się bardzo nie zmieni (na czym najbardziej mi zależy) to jednak będę szukał tych mocniejszych zacisków od Galanta.
Zawinolem ale jest ich sporo znalazlem co najmniej ze 3 kpl w cenie do 50zl
No prubuj z tymi z galanta bo wydaja sie najlepsze.
Nie licz mimo wszystko ze drog hamowania ze 100-0 sie jakos drastycznie zmieni, najwiieksza roznice bedzie czuc z hamowania przy duzych predkosciach. Powierzchnia klocka rowniez ma znaczenie tak jak i to jak daleko znajduje sie od srodka tarczy. Ten sam klocek przy tarczy 300mm bedzie hamowal lepiej niz przy tarczy 280mm. Tak samo wiekszy klocek przy 280mm bedzie hamowal lepiej niz ten mniejszy przy tej samej srednicy. Logiczne, w koncu wiekszy klocek zwieksza wspolczynnik tarcia o ktorym wspomiales. Sila dociskania to jedno ale powierzchnia klocka rowniez musi byc duza a te z leganzy sa lipne i przy tarczach nawet 300mm beda szybko sie poddawac.
Co do większej tarczy to wątpliwości nie ma. Ale z klockami dalej się nie zgodzę. Współczynnik tarcia wzrośnie, ale w takim samym stopniu spadnie nacisk na jednostkę powierzchni. Muszę znaleźć jakąś aplikacje, która zmierzy mi drogę hamowania, wtedy będzie można coś porównać.
Widzę właśnie, że dużo ich jest, nie ma problemu ;-)
Co do większej tarczy to wątpliwości nie ma. Ale z klockami dalej się nie zgodzę. Współczynnik tarcia wzrośnie, ale w takim samym stopniu spadnie nacisk na jednostkę powierzchni. Muszę znaleźć jakąś aplikacje, która zmierzy mi drogę hamowania, wtedy będzie można coś porównać.
Widzę właśnie, że dużo ich jest, nie ma problemu ;-)
Masz prawo sie nie zgadzac, ale co z tego ze nacisk jest duzy jak klocek jest maly. W takim razie wystarcyzlo by zmienic tylko pompe hamulcowa na wieksza. A gwarantuje Ci ze po zmianie pompy hamulec bedzie lepszy ale tylko na jedno hamowanie bo zaraz tarcze beda fioletowe a klocki beda sie dymic. Niewiadomo czy w polowie hamowania tarcza i klocki juz sie nie zagotuja i jak bedziesz hamowal ze 100km/h to przy 40 juz auto bedzie plynac do przodu
To zupełnie inna bajka i teraz wręcz muszę się zgodzić. Większy klocek i tarcza lepiej odprowadzają zgromadzone ciepło, przez co nie stracą swej skuteczności w trakcie długiego hamowania. Jednak to nie nic wspólnego z samą siłą hamulców :-)
Na szrocie nic ciekawego nie było. Jak tylko dostanę wypłatę to kupię zaciski z Galanta. Aktualne fundusze rozeszły się na nowe ogumienie.
michanio91 elektronik
Auto: Lanos SX
Imie: Michał Pomógł: 62 razy Wiek: 32 Dołączył: 11 Sty 2010 Posty: 2772 Skąd: Osiek / Oświęcim
Kuuuurde... Struś, odwaliłeś kawał dobrej roboty tworząc ten temat, bardzo dużo osób na tym skorzysta! Jestem jak najbardziej za dzieleniem się wiedzą, więc oby tak dalej!
Z racji, że seryjne tarcze dostały bicia (0.27mm!) trzeba je zmienić... na coś większego
Zaciski od Jaga już do mnie dotarły, ale dziś odwiedziłem znajomego i... dostałem fabrycznie nowe zaciski z jarzmami i klockami prawdopodobnie od Discovery 2 (też dwa tłoczki). Teraz trzeba będzie to jakoś wcisnąć na tarczę i co gorsza pod felgę. Dostałem też ofertę kupna za niezłe pieniądze czegoś takiego https://drive.google.com/file/d/0B7XfWDJi_Ib7LVUydFZqWnoxRzA/view?usp=sharing
Ale trochę wracając na ziemię... Pompa hamulcowa razem z serwem też leci do wymiany. O ile zaciski które podałem wcześniej różnią się powierzchnią tłoczków od Leganzowych o paręnaście procent, tak tutaj różnica jest kolosalna, bo aż 42%. Obawiam się, że seryjna pompa może nie wyrobić. Nasze mają ø23.8mm, już wcześniej myślałem, żeby wsadzić coś, co ma ø25,4mm, a tu widzę, że ta z Discovery ma kosmiczne ø27mm. Tylko co ABS powie na większą pompę? Jakieś rady Panie i Panowie?