Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2015-06-20, 14:30 gdzie do blacharza po stłuczce?
Cześć! piszę z prośbą o poradę. Wczoraj byłem niestety uczestnikiem stłuczki. Na szczęście nie z mojej winy. Blondynka wjechała we mnie z podporządkowanej. Na szczęście to była uliczka osiedlowa, więc i prędkości były małe. Straty - wgięta blacha nad kołem. Przyjechała policja, spisała wszystko, w poniedziałek idę po odbiór notatki, na podstawie której będę załatwiał pokrycie kosztów z OC babki.
I teraz pytanie - gdzie w LBN mogę udać się do dobrego zakładu, który dobrze mi wyceni koszt klepania blachy? Jest to moja pierwsza stłuczka i przyznam szczerze, żę nie wiem jakie są procedury naprawy samochodu na koszt sprawcy wypadku. Słyszałem, że ubezpieczalnie potrafią zaniżać koszty naprawy (a bo stare auto, to preferują używane części zamienne etc.).
U mnie po stłuczce przyjechał rzeczoznawca oszacować straty.
A potem ubezpieczalnia mi wypłaciła kasę.
Tylko chyba dzwoniłem do nich zresztą juz dobrze nie pamiętam. Naprawa auta odbyła się duuużo taniej (oszacowali mi szkodę całkowitą. Wartość auta przed kolizją 3000zł- po kolizji 800 chyba i różnice mi wypłacili )
W żyłach płynie etylina, zamiast serca jest Turbina
Komfort - to takie uczucie, gdy siedzisz w Tico a jedziesz twardo jak taczką na metalowym kółku
Dobra, wyedytowałem tytuł posta, bo nie ma żadnej odpowiedzi.
Ponawiam pytanie - gdzie w LBN mogę pojechać do dobrego blacharza, który powie mi wstępnie co robić z taką szkodą (jak na załączniku). Chce się zorientować zanim skontaktuję się z ubezpieczycielem babki, która mi to zrobiła.
z tego co widac to wystarczy blotnik wymienic i bedzie dobre,sam mozesz to zrobic i blacharz Ci do tego nie jest potrzebny ,masz tylko blotnik wgnieciony.
oto mi chodzi właśnie. O ocenę, bo wolę wymienić błotnik niż słuchać jak to proponują wyklepanie tego (o ile się da). Nie jestem dobry w te klocki, stąd moje pytanie ^^. Jeżeli na zderzaku są ryski od zahaczenia samochodu, to też można by to podciągnąć pod wymianę zderzaka? )
Jeśli na ubezpieczalnię to chyba musisz rzeczoznawcę brać, a dokładniej to ubezpieczalnia powinna sama wysłać rzeczoznawcę do Ciebie.
Oni się nie bawią w używki tylko liczą cenę nowego plus koszt i roboczogodzina malowania.
W żyłach płynie etylina, zamiast serca jest Turbina
Komfort - to takie uczucie, gdy siedzisz w Tico a jedziesz twardo jak taczką na metalowym kółku