Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2015-07-07, 22:03 [Lanos] drgania kierownicy i szarpanie przy hamowaniu
Witam,
Jak w temacie, ale postaram się dokładniej opisać; otóż jakiś tydzień temu wymieniono w moim lanosie 1.4 klocki i tarcze, nie mam wiedzy jak długo jeździły poprzednie ale podejrzewam że od nowości .... (2001).
tarcze: FERODO DDF151
klocki: C1X005ABE
Od wymiany przy hamowaniu z prędkości wiekszej niż 50 km\h czuć lekkie drgania kierownicy, notmiast przy hamowaniu od 50 do 0 szarpanie całego auta (nie hamuje pulsacyjnie).
dzisiaj byłem w warsztacie gdzie robiono wymianę (sam nie umiem, nie ta branża) i powiedzieli mi że hamulce muszą sie dotrzeć najlepiej przez 1000km , prawda to ?
Zaznaczę że przed wymianą było elegancko.
Pozdrawiam
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Jonecky Grupa Podkarpacka
Auto: Lanos 1,5 8v LPG
Imie: Michał Pomógł: 322 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 7233 Skąd: ok Dębica RDE
Wysłany: 2015-07-07, 23:02
Nawet więcej jak 1000km tracze i klocki muszą się dotrzeć, w tym czasie nie wolno, poza sytuacjami awaryjnymi, hamować gwałtownie
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2015-07-08, 00:50
docieranie ? nowych klocków do starej tarczy może i tak, ale nie nowych obu tych elementów.
po pierwsze sprawdzić czy dobrze oczyszczono piasty pod tarcze.
po drugie, czy nie masz nowych, ale krzywych tarcz.
trzecie, to tylne bębny, to możesz samemu - zaciągaj powoli ręczny w trakcie jazdy. jak poczujesz odbijanie ręcznego, to możesz to samo czuć na nożnym i kierownicy.
jak moge sprawdzic czy dobrze oczyszczono piasty, będzie to jakoś widać po zdjęciu kół tylko ?
nie miałem pojęcia że nowe tarcze mogą być krzywe ... czyli lepiej podjechac do innego mechanika ?
Czy ma ktoś jakiegoś godnego polecenia w Krakowie ?
@rgre: trzecie, sprawdzę, napiszę
rgre
Imie: Roman Pomógł: 783 razy Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 7951 Skąd: w-wa
Wysłany: 2015-07-08, 12:59
kethrax napisał/a:
jak moge sprawdzic czy dobrze oczyszczono piasty, będzie to jakoś widać po zdjęciu kół tylko ?
nie, ale powiedzmy że możesz.
zaciągasz ręczny, zdejmujesz koło, odpalasz silnik i włączasz dwójkę.
mała śrubka trzymająca tarczę musi być przykręcona. warto też pod śruby koła dać grube podkładki i wkręcić je bez felgi dociskając tarczę do piasty.
przyrząd w formie gwoździa czy śrubokręta opierasz na zacisku i lekko dotykasz do kręcącej się tarczy hamulcowej.
jak będzie momentami dotykał tarczy, a czasem nie - coś jest krzywe. od środka też podobnie możesz to sprawdzić, nawet z kołem. lekkie naciśnięcie hamulca też powinno spowodować jednostajny szum klocków o tarczę.
tarcza może być prosta, ale o innej grubości gdzieś na obwodzie i wystarczy taka jedna wadliwa.
przy czym w te sposoby to tylko orientacyjnie - coś jakoś zobaczysz, ale tolerancje bicia tarcz są minimalne, do 0,05mm i mniej.
http://forum-mechanika.pl...ej-piasty.6874/
ja mam nowe bębny, mało dałem i nie były okrągłe... zaciąganie ręcznego dawał niezły efekt pulsującego hamowania tyłem
hamulce są parami na krzyż LEWY PRZÓD+PRAWY TYŁ oraz PP+LT, i czułem bicie bębna poprzez wspólny płyn hamulcowy tych kół na pedale i kierownicy. ogólnie to serce idzie mocno w górę
masz/miałeś rower ? sprawdzałeś kiedyś czy obręcz jest scentrowana i np szczęki obcierają o obręcz - nie można ściślej ich ustawić ?
sprawdziłem delikatne hamowanie ręcznym, wszystko w porządku.
na pozostałe opcje nie mam niestety czasu, wiedzy ani miejsca.
byłem dzisiaj na przeglądzie i postanowiłem zagadnąć na temat tego problemu, odpowiedź zaskoczyła mnie, mianowicie dowiedziałem się że na miliard procent tarcza jest krzywa i najlepiej wymienić od razu, bo jeżeli na obecnych samochód przejechał już ponad 200 km (dokładniej 242) to powinny się już ewentualnie dotrzeć i nie powinno być czuć bicia. Wiec chyba będzie wymiana gwarancyjna.
siła hamowania na wszystkich osiach jest więcej niż dobra.
Frobofrut [Usunięty]
Wysłany: 2015-07-08, 21:22
Jonecky, na dodarcie klocków 200 km spokojnie wystarcza
(2001).
