Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2015-07-30, 13:59 [Nubira I] dźwięk uderzenia przy hamowaniu i gwałtownym przy
Tak jak w temacie.
Kiedy hamuję dość gwałtownie lub chcę dynamicznie ruszyć na skrzyżowaniu, z zawieszenia przód prawy wydobywa się dźwięk potężnego uderzenia metalowych elementów. Nuba ma wymienione tuleje wahaczy, sworznie, końcówki drążków kierowniczych, łączniki stabilizatora. Wlazłem do kanału i na stabilizatorze zobaczyłem luźno latającą gumę stabilizatora więc nawet nie sprawdzając kupiłem nowe gumy i obejmy i przystąpiłem do wymiany. Wymieniłem choć okazało się, że co prawda gumy były w kiepskim stanie ale były więc nie wiem skąd luźno latająca trzecia guma. Niestety ta naprawa nic nie dała w kwestii uderzenia przy ruszaniu.
Ktoś ma jakiś pomysł co to może być?
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
razor19956 Miłego dnia :)
Auto: Był Lanos, obecnie jest Peugeot 308.
Imie: Dawid Pomógł: 10 razy Wiek: 28 Dołączył: 21 Sie 2013 Posty: 1136 Skąd: Wałcz
Wysłany: 2015-07-30, 14:06
Może przeguby? Chociaż to bardziej przy skręconych kołach byś słyszał.
Auto: Nubira I 2.0 teraz Citroen C5 MK I FL
Imie: Emil Pomógł: 261 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3276 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-07-31, 12:22
To, że słychać.... to jest baaaardzo zgubne.
Jeżeli chcesz nasłuchiwać, polecam zdjąć wszystkie plastiki włącznie ze schowkiem, zaprosić drugą osobę i kazać jej wsadzić tam głowę - to nie jest żart i dopiero wywołać stuknięcie.
Wtedy też prędzej będzie można ukierunkować skąd dochodzi.
Takie dźwięki się roznoszą wręcz w strasznie absurdalny sposób... u mnie puka coś w bagażniku o metalową część oparcia kanapy (tak wnioskuję ) lecz słychać tak jakby dźwięk dochodził... w zasadzie z na prawdę kompletnie nieokreślonego miejsca...
Ile mi się zeszło by zlokalizować powód stukania... chyba jedna z butelek co jest w skrzynce - a ta była dosunięta w róg bagażnika.
Jeszcze jedna uwaga co do stukania, jak nie widać luzów, to znacz, że musi się jeszcze bardziej rozstukać tak mi kiedyś przy Lanosie powiedzieli w warsztacie, bo za chiny nie mogli znaleźć przyczyny...
Wymieniłem tylne amory z gniazdami bo gniazd właściwie nie było, ale to nic nie zmieniło. Teraz pytanie. Czy jest możliwe że to wali śruba mocująca wahacz przez tylną tuleję do sanek? Wziąłem klucze i zacząłem sprawdzać wszystkie śruby po kolei i śruby na tych tulejach były lekko luźne. Pukanie zmniejszyło się na jeden może dwa dni ale zaczęło się coraz mocniej.
I potwierdziło się. Nie wiem dlaczego ale śruby tylnych tulei przednich wahaczy luzują się i to one wydają dźwięk o którym pisałem. Dziś znów je dokręciłem i znów był spokój przez około 120km. Dlaczego one się luzują?
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1137 razy Wiek: 38 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2015-08-12, 22:33
załóż nakrętki samokontrujace
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
i dopiero wywołać stuknięcie.
) lecz słychać tak jakby dźwięk dochodził... w zasadzie z na prawdę kompletnie nieokreślonego miejsca...
