Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: Lanos SE 1.5 8V 86 KM LPG /Opel Vectra C 1.
Imie: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3188 Skąd: WPN
Wysłany: 2015-10-11, 16:37 Laptop asus x551ca nie włącza się ekran
Witam. Tak jak w temacie problem pojawił się dziś wieczorem podczas zwykłego użytkowania oglądałem film no i....właśnie wylałem zupkę udało mi się szybko zabrać laptop przed całkowitym zalaniem standardowo wyłączyłem z prądu jeszcze działał na baterii ale po pewnym czasie sam się wyłączył i koniec rano jak wróciłem z pracy udało się się odpalić działał ale już popołudniu do teraz nie można go załączyć świeci tylko dioda ładowania baterii nie ma możliwości odpalenia. Proszę o jakieś rozwiązanie problemu pisze z telefonu więc mam ograniczony dostęp do Internetu żeby sprawdzić ci jest nie tak .
standardowo wyłączyłem z prądu jeszcze działał na baterii ale po pewnym czasie sam się wyłączył
Myślałeś że od baterii wyschnie czy jak, odłączyłeś zasilacz a baterii nie wyjąłeś
Zielony napisał/a:
jak wróciłem z pracy udało się się odpalić działał ale już popołudniu do teraz nie można go załączyć świeci tylko dioda ładowania baterii nie ma możliwości odpalenia.
Laptopy mają to do tego że lubią się psuć i nie lubią wody. Więc pewnie od zupy padła płyta główna a naprawa będzie nieopłacalna w jakim serwisie bo oni sobie liczą sporo. Chyba, że może klawiatura siadła lub idzie kupić używaną płytę główną.
Ja to przerabiałem z laptopem asus K50AB. Leżał większość czasu w szafie nieużywany a i tak pewnego dnia już się nie uruchomił. Koszt naprawy powiedzieli 300-400 i trzeba wysłać. A laptop cały używany na allegro 400-500.
Więc jeśli nie masz dodatkowego ubezpieczenia, sprawdź dla pewności czy to nie klawiatura a potem pewnie szukaj płyty głównej.
Ja wolełem sprzedać ten szajs asusa jako popsuty na allegro niż inwestować w guano na procku AMD.
Ciężko jest powiedzieć ile naprawa będzie kosztować. Trzeba rozebrać całego laptopa i wyczyścić go środkiem typu Kontakt. Jeżeli masz szczęście to po takim czyszczeniu laptop odpali i będzie działał bez problemu ale może być tak ze płyta główna dostała zwarcia i coś się na niej spaliło. Wtedy to można spróbować ją uratować albo wymienić na nową. Koszta wymiany płyty wyniesie kilka stów
Zielony Prezes
Auto: Lanos SE 1.5 8V 86 KM LPG /Opel Vectra C 1.
Imie: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3188 Skąd: WPN
Wysłany: 2015-10-11, 19:11
Łooo matko To daliście mi do myślenia panowie. Teraz mam dziada podłączyłem i świeci się tylko ładowanie baterii i nic nie można zrobić. No cóż pomyśle nad tym.
Nie spać, zwiedzać, zapier....
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Wiek: 37 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2015-10-11, 20:55
Zielony napisał/a:
a jeśli nie ma ubezpieczenia to ile kosztuje tak. +/- naprawa ?
do 500-600 zł naprawa płyty, chyba że są jakieś udziwnienia to wyjdzie w praniu, robię takie rzeczy, czas gra na Twoją niekorzyść więc się pośpiesz z ustaleniem czy masz ubezpieczenie, każdy dzień to dodatkowa korozja na płycie, później nie będzie już co ratować w płycie
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Pewnie zaraz po zalaniu jakby odwrócił laptopa do góry nogami plus wyjęcie baterii i włożenie do ryżu może by go uratowało.
A tak 600zł za naprawę to sporo a ile kosztuje nowy? 1500-1600? Czy warto naprawić to już odpowie sobie użytkownik.
Zielony Prezes
Auto: Lanos SE 1.5 8V 86 KM LPG /Opel Vectra C 1.
Imie: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3188 Skąd: WPN
Wysłany: 2015-10-11, 21:52
RIPER, dzięki panie za info lapek padł dziś o 03:00 więc trudno o tej porze coś działać ale o dziwo laptop o 20:05 uruchomił się zrobiłem przywrócenie systemu z 09.10 i jak na razie jest wszystko dobrze, dziękuję wszystkim za pomoc tematu proszę na razie nie zamykać jak co to dam znać.
Nie spać, zwiedzać, zapier....
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Wiek: 37 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2015-10-11, 21:55
laptopa trzeba rozebrać bo napewno się do niego nalało i korozja układów elektronicznych postępuje, w końcu Ci się już nie włączy
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Auto: Lanos SE 1.5 8V 86 KM LPG /Opel Vectra C 1.
Imie: Wojtek
Wiek: 42 Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3188 Skąd: WPN
Wysłany: 2015-10-11, 21:57
RIPER napisał/a:
laptopa trzeba rozebrać bo napewno się do niego nalało i korozja układów elektronicznych postępuje
wiem, wiem i dla tego jutro go zawiozę do serwisu
Nie spać, zwiedzać, zapier....
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK
Wiek: 37 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2015-10-11, 21:57
Robaszek127 napisał/a:
Pewnie zaraz po zalaniu jakby odwrócił laptopa do góry nogami plus wyjęcie baterii i włożenie do ryżu może by go uratowało.
A tak 600zł za naprawę to sporo a ile kosztuje nowy? 1500-1600? Czy warto naprawić to już odpowie sobie użytkownik.
wszystko zależy od wielu czynników, nawet koszt naprawy, może się okazać że mycie płyty wystarczy, a może się na tym nie skończyć więc rozrzut jest duży, to jak z remontem nierozebranego silnika, nikt Ci nie powie jaką kasę to będzie kosztować
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw