X Zamknij

Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.

Polskie Forum Daewoo
Najbliższe spoty:
UżytkownicyRegulaminSzukajGaleriaRejestracjaZaloguj
 Ogłoszenie 

POMOC dla kolegi Mawerix!

Proszę choć zapoznajcie się z tematem aby wesprzeć kolegę jak tylko możemy!!!

POMOC

W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

ZAPOZNANIE SIĘ Z WYŻEJ WYMIENIONYMI WYTYCZNYMI JEST OBOWIĄZKOWE.

W poniższym temacie nazwanym "RODO", prosimy o stosowny wpis wedle wzoru, osób akceptujących wszelkie zmiany:

RODO


[Lanos] demontaz reduktora

Autor Wiadomość
katie_dziub


Auto: Lanos 1.5 16v, Fiat Croma 2.2 16v
Imie: Kamil
Pomógł: 8 razy
Wiek: 32
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 508
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-10-14, 12:02   [Lanos] demontaz reduktora

witam.
jestem zmuszony wyjąć swoj reduktor kme gdyż ukreciłem czujnik temperatury, musze go rozwiercić i raczej nie uda mi sie to bez wyjęcia go na stół. Mam kilka wątpliwosci z tym związanych.
pierwsze co musze zrobic to zakrecic gaz na butli , na forach wyczytuje ze nalezaloby odpalic auto na gazie by wypalil reszte z przewodu. Problem w tym, ze moj kawałek czujnika ktory aktualnie lezy sobie luzem na reduktorze pozwoli odpalic gaz jak plyn chłodniczy ma jakies 70 stopni(bo leżąc luźno nie wychwytuje temeperatury z wnętrza parownika) to mi uniemożliwi prace . wolalbym robic to na zimno. Czy jak odkrece wężyk od butli to bardzo duzo go bedzie uchodzić, czy nie ma sie czym stresować?
kolejna sprawa- dam rade czyms zatkać węze wodne czy musze spuscic plyn chlodniczy?
Nastepny problem to plastikowe kolanka wodne , jesli pęka mi metalowy czujnik to jestem wręcz pewny ze i te kolanka mi pękną- czy zeby zamontować je nowe trzeba rozkręcac reduktor czy są one wcisnakane/wkręcane od zewnatrz?
 
 
Linker #1
Reklama


Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.  

 
wnd


Auto: Leganza CDX ,Lacetti SE,Fiat Ulysse
Imie: vito
Pomógł: 489 razy
Wiek: 47
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 7763
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2015-10-15, 11:22   

katie_dziub napisał/a:
Czy jak odkrece wężyk od butli to bardzo duzo go bedzie uchodzić, czy nie ma sie czym stresować
odkrecasz delikatnie az zacznie leciec gaz czekasz ze 2 min i po sprawie gazu w przewodzie nie jest jakos duzo. Odkrecasz i czekasz az uleci najlepiej na dworze albo drzwi od garazu otwórz :D
katie_dziub napisał/a:
kolejna sprawa- dam rade czyms zatkać węze wodne czy musze spuscic plyn chlodniczy
jesli uda ci sie podniesc reduktor powyzej zbiorniczka od płynu to wyleci tylko min ilośc z reduktora. Odkrecasz przewody i przyczepjasz je powyzej zbiorniczka
katie_dziub napisał/a:
czy zeby zamontować je nowe trzeba rozkręcac reduktor czy są one wcisnakane/wkręcane od zewnatrz?
odkrecasz blaszke która jest pomiedzy nimi i wyciagasz je




 
 
katie_dziub


Auto: Lanos 1.5 16v, Fiat Croma 2.2 16v
Imie: Kamil
Pomógł: 8 razy
Wiek: 32
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 508
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-10-16, 18:52   

między nimi nie ma zadnej blaszki- byla podkladka spora pod czujnikiem temp. ktora mogla te kolanka jakos rozpychać - teraz z powodu wymienionego wyzej tej podkladki nie ma.
raczej nie uda mi sie tych węży naciągnąc wyzej .
zaopatrzyłem się dziś w zestaw wykrętaków - może uda sie to zrobić jakoś z kumplem na aucie.
ok dzieki za odpowiedz , jestem spokojniejszy :)
 
 
waldimor

Auto: Daewoo lanos 1.6 16V + lpg habeta
Imie: Waldemar
Pomógł: 72 razy
Wiek: 45
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 826
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-10-17, 10:03   

kolanka pewnie są zabezpieczone od środka sagerem najlepiej jakbyś zrobił zdjęcie reduktora z czoła
 
 
katie_dziub


Auto: Lanos 1.5 16v, Fiat Croma 2.2 16v
Imie: Kamil
Pomógł: 8 razy
Wiek: 32
Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 508
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-10-19, 21:00   

udalo sie dziada naciągnąć razem z przewodami , wywiercić i zrobić nowy gwint -na aucie. wykrętaki nic nie dały bo materiał z ktorego był wykonany czujnik zamiast dać się załapać to kruszył się. kolanka chyba muszą być czymś załapane od srodka bo od zewnatrz nic nie ma a wydają się siedzieć pewnie skoro ani drgneły obracając go o 45 stopni naprężając je tym samym
 
 
Linker #2
Reklama


Auto: brak
Wiek: 30
Posty: 140
 

 
jacek76

Auto: Lacetti
Pomógł: 5 razy
Wiek: 47
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 151
Wysłany: 2015-10-21, 20:55   

waldimor napisał/a:
kolanka pewnie są zabezpieczone od środka sagerem najlepiej jakbyś zrobił zdjęcie reduktora z czoła

Kolanka nie są zabezpieczone sagerem od środka , tylko blaszką i śrubką od zewnątrz. I mają tak wszystkie reduktory KME. Plastikowe kolanka mają zamienniki w postaci kolanek aluminiowych. Aluminiowe są dożywotne.
 
 
Podobne tematy
Odpowiedz do tematu

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Polityka Prywatności   |   O Forum   |   Kontakt