Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Auto: MUSSO,TransSport,w202
Imie: Maciej Pomógł: 7 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Maj 2013 Posty: 1145 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-05, 21:31
Mam obydwa i jeśli chodzi o samą jazdę w centrum Warszawy no to wiadomo, że polece Tico
Byłem nim w Łodzi w Zamościu, zabierałem nawet ludzi z bla bla cara
Jeśli zaś jakiekolwiek trasy, gdzies wyjechać z kimś to Lanos, pali 2x tyle gazu co Tico, ale jak wyzej masz opinię na temat komfortu i bezpieczeństwa to się zgodzę. Pomyśl dokładnie do czego ci to auto
Hm, jeśli faktycznie lanos ma lepszą blachę i właściwości, to może być i lanos Pytacie mnie dlaczego wybieram takie, a nie inne samochody. Hm, no nie wiem. Może po prostu miałem zbyt dużo doświadczeń, jeśli chodzi o samochody z większymi przebiegami i stąd ich się boje. Myślę, że mógłbym podjechać nawet dalej, byle dostać jakiś fajny egzemplarz, z rozsądnym przebiegiem w fajnym stanie. A co do samego lanosa, to chyba wolałbym kupić samego z benzynką a ewentualnie pozniej samemu sobie zagazowac jesli po roku, czy dwoch bedzie sie sprawowal dobrze.
Pomozecie mi wybrac cos godnego obejrzenia? Znalazłem coś takiego. Vin jest, stan na zdjęciach fajny, co myślicie o silniku i samym samochodzie? http://otomoto.pl/oferta/...html#6d2b915953
bot3k
Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 190 Skąd: uć
Wysłany: 2015-11-06, 13:56
mati113 napisał/a:
Pomozecie mi wybrac cos godnego obejrzenia? Znalazłem coś takiego. Vin jest, stan na zdjęciach fajny, co myślicie o silniku i samym samochodzie? http://otomoto.pl/oferta/...m-ID6ydcFp.html
Typowy Lanos od dziadka, duża szansa że lakier na aucie jest oryginalny. Identyczny Lanos SE 1.5 8V (nawet kolor ten sam ) był na sprzedaż u mnie w mieście za 3500 pół roku temu Z realnym przebiegiem coś koło 60k km po udokumentowanej wymianie rozrządu. Chciałem targować go poniżej 3000, ale nie wyszło Mimo tego, że był garażowany cały czas to błotnik korodował i początki korozji było widać na nadkolach ( Lanos polski - VIN zaczyna się od SUPTF i nawet jeśli był garażowany może rdzewieć).
Za 5000 zdecydowanie nie warto bo to jest prawie golas Dolicz sobie jeszcze pakiet startowy jakieś 500zł Realnie jest wart właśnie w okolicach 3500zł.
Silnik 1.5 8V to kompromis między mocą, spalaniem i bezawaryjnością, jest żywotny i najprostszy w obsłudze co ma znaczenie przy instalacji LPG Spalanie benzyny tak jak Ci napisałem wcześniej na poziomie 8.5 l / 100km w cyklu mieszanym. W samym mieście spokojnie łyknie 10l - dużo.
Ja też miałem taki zamiar, że zagazuję po zakupie, ale jak policzyłem wszystko to przy moim znikomym rocznym przebiegu się to ledwo co opłaciło.
Mogłeś zainteresować się tym, którego wrzuciłeś wcześniej - OGŁOSZENIE, ale to już nieaktualne. Tam była pełna opcja wyposażenia z klimatyzacją i wyglądał na bardzo zadbanego (ogłoszenie handlarza)
Jaki roczny przebieg przewidujesz? Nie napisałeś gdzie i jak chcesz użytkować auto? Tylko w mieście jako dupowóz do szkoły, pracy, zakupy? Lanos bez gazu w mieście na krótkich odcinkach wykończy Cię finansowo swoim spalaniem - umówmy się 10litrów benzyny (45zł) a 12litrów LPG (24zł) to jest różnica Za to komfort jazdy Lanosem a Tico jest nieporównywalny, to samo tyczy się bezpieczeństwa. Lanos też rdzewieje, no ale nie tak jak Tico
Polecam na oględziny umówić się, z ogarniętym użytkownikiem daewooforum może ktoś będzie chętny pomóc... Unikniesz w ten sposób wpadki
Ogólnie wolał bym kupić z założonym LPG kilkuletnim niż zakładać samemu, a ewentualne pieniądze przeznaczone na założenie instalacji mieć w zapasie na remonty, ba nawet na małą kapitalke by się udało:)
Bo cena lanosa bez LPG a z LPG nie jest kolosalnie rozciągnięta Bym powiedział że benzyniaki sa droższe z tego tez powodu -brak LPG.
Matems Grupa Mazowiecka
Auto: MUSSO,TransSport,w202
Imie: Maciej Pomógł: 7 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Maj 2013 Posty: 1145 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-06, 16:24
mati113 napisał/a:
Hm, jeśli faktycznie lanos ma lepszą blachę i właściwości, to może być i lanos Pytacie mnie dlaczego wybieram takie, a nie inne samochody. Hm, no nie wiem. Może po prostu miałem zbyt dużo doświadczeń, jeśli chodzi o samochody z większymi przebiegami
Miałem to samo zawsze
Teraz kupiłem Lanosa z przebiegiem 470k i jestem zadowolony, wszystko co już miało paść to padło
Dzięki. Postaram się odpowiedzieć na Wasze pytania co do samego samochodu. Więc samochód głównie służyłby mi w mieście. Robię wyjazdy może raz na dwa miesiące do Warszawy i z powrotem. 3 razy w roku nad morze 800km. Więc używany będzie trochę na mieście, trochę w trasie. Jeśli chodzi o wyposażenie, to golas mi wystarczy. Ważne dla mnie, żeby był sprawny i jeździł. Naprawdę po takich przeżyciach jakie miałem z samochodami nie marze o klimatyzacji, czy elektrycznych szybach, a o samochodzie, który jeździ
Jechać zobaczyć, któregoś z tych? Co powiecie o silnikach, wyposażeniu etc? Mogę wytargać wuja, który pojedzie ze mną gdzieś dalej, ale wiadomo, żeby chociaż było po co jechać.
Czy olać te i czekać i szukać czegoś nowego? Albo sprzedawajcie swoje, chętnie odkupię i kupcie bmw - jedyne prawilne auto jak to wszyscy znajomi mówią
Aaa dodam jeszcze, że na ewentualny gaz czy pakiet stattowy to gdzieś tam odłożone mam, bo w glowie samochod byl juz od jakiegoś czasu
Wybieram te najciekawsze, bo tyle tego jest ze nie moge sie popalac a sam sie nie znam , dlatego tez Was mecze tymi linkami. Powiedzcie moze chociaz ktore byscie wyeliminowali?
Matems Grupa Mazowiecka
Auto: MUSSO,TransSport,w202
Imie: Maciej Pomógł: 7 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Maj 2013 Posty: 1145 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-06, 19:19
Może sie nie znam, ale Lanosy za 6500 to przesada mimo mojego szacunku do tej marki
Kupiłem z ojcem Espero 2 lata temu od 2 właściciela za 1800zł, przebieg 75k, tak jak i w tych opisanych 0 rdzy. Miał trochę do ogarnięcia, ale w tym momencie wyglądem nie odstaje od tych za 6000zł.
Nie kupować trupa to wiadomo, w sumie masz 2 rzeczy najwazniejsze blacha i silnik
Auto: Był Lanos, obecnie jest Peugeot 308.
Imie: Dawid Pomógł: 10 razy Wiek: 28 Dołączył: 21 Sie 2013 Posty: 1136 Skąd: Wałcz
Wysłany: 2015-11-06, 19:39
Właśnie kolego nie szukaj Lanosa który jest najdroższy, ustaw na OLX cenę np. do 4000zł i wtedy szukaj i z tych 4tys. coś pewnie negocjować można.
I druga sprawa jaka masz gwarancję że Lanos za 7tys. z małym przebiegiem będzie lepszy niż Lanos za 3tys. z 200tys. na blacie>? Stan auta nie zależy od przebiegu czy rocznika tylko od tego jak ktoś dbał o auto. Znam ludzi którzy szukali właśnie auta z jak ,,najświeższym,, rocznikiem ( oczywiście za niską cenę) I każdy się zawodzi.
Nie szukaj ceny ( w twoim przypadku wysokiej), nie szukaj rocznika tylko szukaj dobrego auta za dobrą cenę ( rozsądną) Po twoich wypowiedziach mam wrażenie, że jesteś w stanie dać dużo więcej za auto ( po prostu przepłacić) żeby tylko mieć dobre, sprawne i bezawaryjne auto - a to jest spowodowane tym, że masz złe doświadczenie z poprzednimi autami - dobrze rozumuje? Ale tak jak pisałem to, że dasz więcej za auto nie znaczy, że będzie lepsze.
Przeszukaj oferty w promieniu np. 50km. od siebie, wybierz te które cię najbardziej interesują. Zadzwoń popytaj ( często jest tak, że przez telefon dowiesz się czegoś co dyskwalifikuje auto - ludzie nie piszą wszystkiego w ogłoszeniach) Jeśli przez telefon będzie ok. to podjedź pooglądaj, przejedź się, posłuchaj silnika, oglądnij blachówę i decyduj.
PS: Swoją drogą, jakie miałeś wcześniej auta, że cię tak zawiodły i dlaczego cię zawiodły?
Lu_2
Auto: Daewoo Leganza
Imie: Marcin Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 164 Skąd: konstantynów Łódzki
Wysłany: 2015-11-06, 22:45
Kolego dac 6-7 koła za Lanosa to jest spora przesada i potem jeszcze jak cos wyjdzie dołozyc kolejne pieniadze do naprawy a nie ma co ukrywac ze za te pieniadze mozna kupic juz ładna i bardziej komfortowa Leganze
P@weł
Auto: BMW e46 Touring Pomógł: 3 razy Wiek: 40 Dołączył: 09 Sie 2014 Posty: 61 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-07, 02:16
Jeśli myślisz, że kupisz bardzo drogo używane auto (bo 6 koła za lanosa to kosmos) tylko dlatego żeby było bezawaryjne to możesz się nieźle oszukać, lepiej kupić tańsze i pieniądze zostawić na naprawy. Do takiego za 6,500 i tak z miejsca musisz dołożyć ok. 250 na rozrząd, 200 na olej i filtry, do tego przerejestrowanie i ubezpieczenie, a i tak zaraz wyjdzie, że jest jeszcze coś do zrobienia. Dodatkowo eksploatacja lanosa bez gazu nie należy do najtańszych, a założenie instalacji to coś koło 2 tyś. Nie oszukujmy się, często kilkuletnie auta wymagają poważnych i kosztownych napraw, więc te 15 letnie i starsze, muszą mieć jakieś usterki i jest to bardziej niż pewne.
Jak masz dać za lanosa 6-7tys bez gaz to lepiej już poszukaj sobie nexii z gazem. W ładnym stanie z gazem chodzą one po ok 3tys i to można znaleźć utrzymaną łatwiej niż lanosa. Po prostu są mniej popularne od lanosów i ceny mniejsze.
A cena choć duża nie zawsze oznacza perełkę wartą przepłacenia.
Bobek Grupa Śląska
Auto: Corsa 1.2 16v / Fiesta 1.5 TDCI
Imie: Michał Pomógł: 157 razy Wiek: 31 Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 6090 Skąd: SY
Wysłany: 2015-11-07, 18:26
Chcesz kupić lanosa za 6 czy 7 koła, do tego ewentualnie wkładać gaz i bawić się w jakiś serwis? Sorry, ale kogoś tu grzeje chyba ostro.
Uczciwa cena za sprawnego, jeżdzącego i hamującego lanosa to 3, może 3.5 tysiąca jak ma dobry zawias i hample + względnie życiowy silnik, nie żrący oleju. Jakbym miał dać 6 tysi za lanosa to musiałoby mnie ostro pogrzmić nie powiem gdzie, bo w tej kasie jest naprawdę MASA lepszych, większych, szybszych czy po prostu wygodniejszych aut niż lanos - no nie czarujmy się. Tym bardziej jak autor ma kasę na starter i gaz do tego, czyli pewnie koło 10k...
Kupić coś fajnego za 6-7 koła, 2-3 włożyć w ewentualny serwis, rejestrację i oc i masz wóz wygodniejszy i bardziej sensowny niż lanos, który później bez problemu sprzedasz. Sprzedanie lanosa za więcej niz 4, nawet jak jest mega idealny jest po prostu arcytrudne (popytaj na forum ile osób sprzedało projekty za grosze, to co dopiero seria...)
Ja do lanosa mam wielki sentyment, 1.4 nawaliłem prawie stówę, 1.6 kolejne 3 dychy ze sporym hakiem... ale nie są to auta ani wygodne (w porównaniu do segmentu c+/d, nawet zbliżonego rocznikowo, który teraz można kupić w bardzo podobnej cenie do lanosa...) ani jakoś wybitnie bezawaryjne. Silniki sa ok, jak były szanowane, ale w lanosie, który ma te 250-300k realnego sypie się wszystko po kolei (sprawdzone info, 1.4 miał w momencie sprzedaży 420k i zrobiłem w nim wszystko co można było wymienić właściwie poza wiązką kompletną chyba ), niby części są tanie i tak dalej, i tak dalej... ale jak co chwila trzeba coś robic zamiast jeździć to jednak jest denerwujące.
Szkoda takiej aksy na lanosa według mnie. Do 3.5k bym szukał, ew. nexii z gazem do 2-3 tysi, komfort wyzszy niz lanos wg mnie, a ceny części tak samo śmieszne. Wada - blacha, ale kupic nexie, pojezdzic 2-3 lata i złomować i tyle. Na pierdzikółko na miasto moze byc
War... war never changes...
grzech1991
Auto: Fiat Bravo 1.4 T-JET 150KM
Imie: Grzegorz Pomógł: 16 razy Wiek: 32 Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 1137 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2015-11-08, 15:46
Mnie przez 40k przebiegu nigdy lanos nie zawiódł tak aby stanął w miejscu lub powrót był mega utrudniony. Czego nie mogę powiedzieć o obecnym aucie
Więc ja wspominam bezawaryjnie. Mój poszedł za 3.5k z bitą blacharką. Ale mechniacznie praktycznie igła (i silnikowo).
bot3k
Auto: Lanos 1.5 8V & Matiz Pomógł: 11 razy Wiek: 33 Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 190 Skąd: uć
Wysłany: 2015-11-08, 18:42
Matems napisał/a:
Może sie nie znam, ale Lanosy za 6500 to przesada mimo mojego szacunku do tej marki
To co powiesz na takiego, który poszedł za grubo ponad 7? OGŁOSZENIE
Oglądałem osobiście. Auto garażowane całe życie, z pełną dokumentacją od pierwszego właściciela, sprzedawane przez salon, z którego wyjechało jako nowe - rzadko się takie auta spotyka Na lakierze chyba 4 mankamenty jeśli chodzi o rysy / wgniecenia. Jednak produkcja FSO robi swoje - przy każdej maskownicy progu (w każdych drzwiach) ślady korozji. Według mnie jakość materiałów - tapicerka, plastiki zdecydowanie gorsza niż w koreańskim odpowiedniku Ogólnie auto wyglądało bardzo dobrze i jak widać ktoś się zdecydował Czy było warto - nie wiem. Nie jest łatwo kupić tak zadbany samochód w takich pieniądzach z klimatyzacją i dodatkowo instalacją LPG
3500zł za Lanosa z LPG? Spoko, ale nie ma co oczekiwać, że będzie to samochód z zadbanym lakierem, poszanowanym wnętrzem i dobrym wyposażeniem Za takiego trzeba dać w granicach 4 - 5,5.