Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Wysłany: 2015-12-05, 19:05 [Matiz] chevrolet spark brak prądu wzbudzenia alternatora
Witam czasu nie marnuję zaczynam.
Po odpaleniu alternator nie ładuje, po lekkim przegazowaniu zaczyna i ładuje normalnie z dobrym prądem. Alternator był oddany do naprawy ( poprawiono jakieś mostki) pół roku temu sprawdzony (podobno na stole) z wszystkim kontrolkami itd.
Instalacja w samochodzie dziewicza bez wypadkowy, 70 tyś przebiegu.
Chciał bym jednak by kontrolka wzbudzenia działała żona nim jeździ i zapomina o przegazowaniu, poza tym chcemy sprzedać sparka i nie chce komuś sprzedawać z ukrytą awarią.
mamy go od 4 lat, i żona nie przypomina sobie by ta kontrolka od ładowania kiedykolwiek świeciła.
Tył alternatora ma jeden wtyk z dwoma czerwonymi kablami.
oraz jednym grubym ale ten pewnie odbiera prąd.
Do zestawu wskaźników wchodzi taka wtyczka
i to ona jest podłączona z lewej strony (z tyłu) zdjęcia 1.
1. Gdzie mogę pomierzyć napięcia by cokolwiek wiedzieć
2. gdzie mogę podłączyć prąd by cokolwiek sprawdzić.
3. Instalacja wygląda idealnie, nic nie uszkodzone, nigdzie nie ma taśmy, jak oryginał.
4. wszystkie bezp, sprawdzone.
co robić mistrzowie. ?
alternator na aukcjach jest opisywany jako pasujący do matiza.
dziękuję za pomoc
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
Jonecky Grupa Podkarpacka
Auto: Lanos 1,5 8v LPG
Imie: Michał Pomógł: 322 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 7233 Skąd: ok Dębica RDE
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-07, 10:22
Na początek zastosuj typową procedurę kontrolną opisaną choćby w serwisówce Sparka.
Zdiagnozować alternator za pomocą następującej procedury:
Przy zapłonie ustawionym w pozycji ON i wyłączonym silniku, lampka kontrolna ładowania powinna być włączona. W przeciwnym razie odłączyć wiązkę przewodów przy alternatorze i uziemić zacisk "L" wiązki za pośrednictwem przewodu krosowego z bezpiecznikiem 5 A.
Jeśli lampka zapala się, wymienić alternator. Patrz: "Alternator" w rozdziale nt. Serwisu Pojazdu.
Jeśli lampka nie świeci się, należy znaleźć obwód otwarty między wyłącznikiem zapłonu i konektorem wiązki przewodów. Żarówka lampki kontrolnej może być przepalona.
Przy wyłączniku zapłonu ustawionym w pozycji ON i silniku pracującym na średnich obrotach, lampka kontrolna ładowania powinna być wyłączona. W przeciwnym razie należy odłączyć wiązkę przewodów przy alternatorze.
Jeśli lampka gaśnie, wymienić alternator. Patrz: "Alternator" w rozdziale nt. Serwisu Pojazdu.
Jeśli lampka nadal się świeci, należy sprawdzić, czy nie ma zwarcia do masy w wiązce przewodów między konektorem i lampką kontrolną.
Inaczej mówiąc- jeśli po uziemieniu bieguna "L" odłączonej wtyczki przy alternatorze kontrolka nie będzie się świecić, to na 100% alternator jest OK i szukasz wtedy:
-uszkodzenia w samym panelu kontrolek;
-przerwy na przewodzie łączącym panel z biegunem "L" wtyczki alternatora.
Moim zdaniem opisane przez Ciebie objawy idealnie potwierdzają przerwę w obwodzie kontrolki ładowania- sprawny alternator pozbawiony obwodu wzbudzenia zaczyna ładować dopiero po znacznym zwiększeniu obrotów.
Nie znam schematu obwodu kontrolek w Sparku, ale schemat ogólny sugeruje, że biegun "L" alternatora powinien łaczyć się z biegunem "6" wtyczki "B" na panelu kontrolek.
Natomiast na tej wiązce jest "po drodze" tylko jedno 23-stykowe złącze C202 (styk 22).
Ponieważ nie na każdym alternatorze producent oznacza bieguny L i R przy tej wtyczce- poniżej masz rozpiskę na zdjęciu alternatora Valeo. Osobiście uważam, że podany w opisie bezpiecznik 5A można pominąć. Trzeba uważać żeby nie zewrzeć z masą bieguna "R", czyli +12V
Sprawdziłem tablicę kontrolek, nie ma możliwości sprawdzenia multimetrem.
Dwie diody świecą się po podłączeniu multimetru, inne niestety nie, mimo że działają plus ta jedna wątpliwa.
Teraz alternator.
Podłączyłem jedną elektrodę pod minus do aku, i drugą do alternatora, raz do jednego małego zacisku raz do drugiego. W obu pojawiło się napięcie po przekręceniu kluczyka ? także jak mogę dać minus na plus.
Czy błędem było nie odłączenie głównego przewodu zasilającego do alternatora ?
odłączyłem tylko małą wtyczkę i w niej sprawdzałem czy jest +
Wasylek Topik
Auto: FSO Matiz 2006 Pomógł: 156 razy Wiek: 54 Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 1332 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-13, 19:26
Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałeś. Żeby sprawdzić kontrolkę trzeba podłączyć minus nie pod styk "L" gniazdka na alternatorze (broń Boże), ale pod styk "L" tej wtyczki wyjętej z alternatora. I na tej wtyczce właśnie ma być plus, który na próbę należy połączyć z masą- dzięki temu kontrolka będzie mogła się zaświecić jeśli wszystko z nią i z przewodem łączącym, jest w porządku. Natomiast ważne żeby nie zewrzeć z masą drugiego styku "R", bo poleci bezpiecznik.
Dla pewności sprawdź 5 razy który styk jest który
Alternator był sprawdzany przez dobry warsztat w naszej okolicy pół roku temu.Na stole probierczym. Także mam nadzieję że jest sprawny. Czy to może być regulator alternatora który jest gdzieś w komorze silnika ? tylko pytanie gdzie.