Ta witryna używa plików cookie
Pliki cookie stosuje się, aby zapewnić użytkownikom maksymalny komfort przeglądania np. do tzw. automatycznego logowania.
Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, oraz w jaki sposób je wykorzystujemy, zapoznaj się z treścią polityki prywatności.
W związku z tym, że 25 maja 2018 roku zaczyna obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO), Polskie Forum Daewoo zobowiązuje wszystkich obecnych użytkowników jak i nowo zarejestrowanych o zapoznanie się z nowym regulaminem i polityką prywatności.
Mam problem z falującymi obrotami na zimnym silniku i poszarpywaniem w trakcie ruszania potem zdarza się, że zawiesza obroty jak np: dojeżdżam do świateł przy ok 1200obr/min Wtedy wystarczy, że wyłączę silnik (zrobię szybka adaptacje krokowca wyłączę 5 sec potem przekręcę stacyjkę poczekam 5sec odpalę już jest ok) a następnego dnia to samo - o co kaman? Ogólnie to mam kable Bosch ok 5kkm, lambdę Bosch ok. 10kkm , przewody , wiązki były lutowane. Egr mam ok 10kkm sprawny. Silnik krokowy wymieniałem na drugi ori. (made in mexico) i to samo. Świece ma NGK ok 8kkm Filtr paliwa wymieniany nie dawno jakiś markowy. Instalacja gazowa działa poprawnie Filtr powietrza czysty odmy czyste, przewody większość nowe. Wszystkie zaślepki od podciśnienia itp są w komplecie Przepustnice nie dawno wykręciłem i dokładnie umyłem, poza tym jest też nowy potencjometr przepustnicy Samochód odpalam na benzynie i czekam, aż się temp podniesie i dopiero przełączam. Na benzynie też często go przeganiam na trasie Lanos ogólnie jak się rozgrzeje chodzi b. dobrze tylko przy rozruchu strasznie cienko. Jak dodam gaz to nie podnosi obrotów tylko się przydusza i dopiero prychając wyrównuje i wchodzi na wyższe Jak dodam gazu na zimnym to szarpie nie idzie równo, ale to tez zależy, błędów żadnych nie posiada. Jeśli bym odpalił samochód i poczekał z 10 min nie dodając gazu i czekał aż się rozgrzeje i potem ruszył to wszystko było by ok.
Linker #1 Reklama
Auto: brak
Wiek: 28
Posty: 420
Reklamy widoczne tylko dla niezalogowanych.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1138 razy Wiek: 39 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2016-07-31, 11:06
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw
Klin na rozrządzie to chyba raczej nie, samochód jeździ normalnie koło pasowe i znaki wszystko jest na swoim miejscu rozrząd wymieniałem ok 6kkm temu. Cewka może być lanos ma ok 150kkm przebiegu ale w sumie jeśli szarpie zatrzymam się wyłączę silnik i włączę zapłon to potem już chodzi równo i normalnie, ale to tylko w trakcie rozgrzewania się samochodu bo potem jest ok. Zastanawia mnie jeszcze jedno czy mogą się rozjeżdżać mapy wtrysku i takie objawy dawać, oraz czy może mieć na to wpływ czujnik temperatury silnika co daje info do kompa.
Prawdopodobnie sytuacja się wyjaśniła. Samochód nocował przez wiele dni na zewnątrz i stał na trawie i chyba do elektryki dostała się wilgoć Po postoju w upalny dzień na słońcu osuszyło go całkowicie i po nocce w garażu wszystko jak ręką odjąć.
RIPER Administrator Jose Jalapeno on a stick
Auto: LANOS V6, SIGNUM V6 X2
Imie: TOMEK Pomógł: 1138 razy Wiek: 39 Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 24294 Skąd: SI
Wysłany: 2016-08-07, 21:56
Szukaj więc problemów w elektryce bo wrócą, taki postój nie ma prawa unieruchomić samochodu
jeżeli pomogłem, kliknij +pomógł nie udzielam pomocy przez PW, nie siedzę na forum 24h
układy wydechowe ze stali nierdzewnej, pisz pw